ATLAS pisze:Ja nigdy nie byłem na meczu, ale jak poszedłem kilka razy
No to byłeś czy nie
Co do nienawiści to stety/niestety jest ona w każdym kraju czy to we Włoszech czy Anglii. Ot taka nieodzowna rzecz związana z piłką nożną. Piłka nożna wywołuje większe emocje niż siatkówka czy tenis, ponieważ jest sportem kontaktowym. Przekleństwa jakoś specjalnie nie wpływają na moją psychikę ale z biegiem czasu także mi przeszkadzają. Jednak nie jest ich taka ilość żeby ucho więdło - w latach 90' było o wiele więcej. Do tego jakoś nie trawię antysemityzmu na stadionach ale rozumiem to bo większość ruchów kibicowskich w Polsce bazuje (bardzo pobieżnie, wyrywkowo i ogólnie) na poglądach prawicowych.
Co do wypuszczania przyjezdnych to jest to spowodowane względami bezpieczeństwa. Pomijając animozje kibicowskie to jest to też związane z praktycznym odprowadzeniem ludzi na stację Powiśle ulicą Rozbrat. Wiesz.. jak wyjdzie 25 tys. kibiców Legii i trzeba przetransportować przez ten tłum, który jeszcze się nie rozszedł kilkuset/2 tys. ludzi przyjezdnych to.. różnie może być. Wszędzie są świry
Co do butelki to chyba na meczu z Jagiellonią lub z Lechem z sektora gości poleciała butelka.. To wina ochrony, że nie wykryła tego przedmiotu. Poza tym, po cholerę chciałeś siedzieć obok ludzi, którzy nie kibicują Legii :mrgreen:
Co do filmów to polecam Ci jeszcze ten:
http://www.filmweb.pl/Football.Factory z Danny Dyer'em
