To co zrobione:
-zmienione głośniki, przód i tył na Pioneer'y 10 i 13.
-zmieniona kierownica na drewnianą
-wymienić termometr, bo się nie podświetla(kupiona nowa żaróweczka, wylutowana stara, wlutowana nowa i śmiga. :mrgreen: )
-radio delta ze zmieniarką(Niby to jest ta szeroka wersja Delty, ale chwila myślenia i pięknie wpasowana do wąskiej deski i nawet szpar nie ma za specjalnie :mrgreen: )
-Poskładany tył(niestety zostało wgniecione miejsce na oparciu z tyłu od windshot'a, no ale trudno, tak musi zostać.

-drewniana gałka
-wymienione drewienko od dodatkowych wskaźnikow, bo było lekko odszczypane, niby nie było widać, ale o tym wiedzieliśmy i nas to gryzło

-wymienione żaróweczki od podświetlenia wskaźników
-ringi na prędkościomierz itd., dodatkowe wskaźniki, głośniki i wloty na podszybiu
-tarcze na białe
-nakładki na rury wydechowe
-lekkie poprawki lakiernicze i ogolna polereczka całej furki
Do zrobienia:
-subwoofer w miejsce worka na narty
-felgi bbs rs na lato(chyba niestety się nie uda z bbs'ami, więc może Borbet A, a jak też się nie uda to po prostu Bolero zawita. :-> )
-pucowanie, doczyszczanie i robienie każdego drobiazgu, ktory przybliży nas do oryginału.
FOTKI:
A teraz problem:
Macie pomysł, dlaczego jest tyle kabli do głośników z tyłu w jednej wiązce? Bo mamy niestety ucięte wtyczki przez poprzednich właścicieli wszędzie.

Pierwsze zdjecie To kostka przejściowa, która szła do tego radia co było, w którą są wbiete oryginalne kostki.
Zarzucam podglądowe FOTO:
UPDATE 19.02.2012
UPDATE 26.02.2012
Na jednym ze zdjęć ciekawostka znaleziona pod wykładziną bagażnika.

UPDATE 03.03.2012
Felgi jednak poszły całkowicie w kolor, bez polerowanego rantu. Zamontowane końcóweczki wydechu i foteczka po myciu. :mrgreen:
UPDATE 29.07.2012