[80 B4] centralny nie dziala

Audi B4 2.0 · Post autor: **Audi B4 2.0** » 05 lut 2008, 16:43

witam. Mam problem z centralnym zamykaniem. Otóż mam pilota z alarmem i
jak zamkne auto kluczykiem czy pilotem to po 2 sekundach sie samo otwiera

mial ktos podobny problem i wie jak go rozwiazac? teraz dobrze, zgodnie z regulaminem????

Kubik · Post autor: **Kubik** » 05 lut 2008, 16:52

Masz raczej alarm z pilotem - sorry że się czepiam.
Rozumiem że centralny ori pneumatyk.
Myślę że masz zwarcie na obwodzie sterowania pompką.
Nie wiem jak u ciebie jest połączony alarm z centralnym.
Z oczywistych powodów za dużo Ci nie napiszę wiec PW lub GG.

Audi B4 2.0 · Post autor: **Audi B4 2.0** » 05 lut 2008, 19:16

2271441 odezwij sie do mnie

MARTINO · Post autor: **MARTINO** » 05 lut 2008, 20:12

miałem dokładnie to samo. Problem polegał na tym że w obudowie centralki było dużo wilgoci a powiedziałbym nawet wody dlatego wszystko wytarłem i osuszyłem, przeczekałem sobie aż dokładnie obeschnie i jest dobrze, przede wszystkim wilgoć a jeśli masz orginalna pompkę od centralnego to ona bardzo nie lubi wilgoci

Damu$ · Post autor: **Damu$** » 05 lut 2008, 21:23

Podobny problem miałem w moim b4. Nie mogłem zamknąć ani otworzyć auta z pilota, działało tylko zamknięcie/otwarcie kluczykiem prawych przednich drzwi! Z lewych to kluczem mogłem zamknąć tylko drzwi kierowcy.Myślałem że zwariuje.Nasprawdzałem się , narozbierałem drzwi i nic wszystko niby ok a centralny działa tylko z drzwi prawych przednich.Najlepsze jest rozwiązanie problemu: musiałem z innych powodów wyjąć akumulator z auta i po ponownym włożeniu go do auta wszystko działa aż do dziś.Nie mam pojęcia co to mogło być ale jak mawia pewien znajomy mechanik ''może ta pier..... elektronika''

radek kocio · Post autor: **radek kocio** » 05 lut 2008, 22:54

A może kabel w klapie bagażnika ci popękał i jakieś zwarcie się dzieje

Audi B4 2.0 · Post autor: **Audi B4 2.0** » 06 lut 2008, 13:37

rozwiązałem swoj problem. otóż nie dawno mialem zwarcie przewodów w klapie ale je zrobilem i bylo dobrze. tydzien temu rozebralem tapicerke dwrzi od kierowcy bo chcialem rozebrac przyciski strowania szybami bo migaja i jak rozbieralem ta tapicerke to linke wyciaglem z zatrzasków i z klami a jak pozniej zakladalem to nie wlozylem jej w te zatrzaski bo sie spieszylem i dzis przez przypadek siedzac w aucie polozylem lokiec na tym cycku co sie dwrzi zamyka przytrzymujac go i wtedy cos w dwrziach zaskoczylo i juz dziala z tym ze od srodka nie otworze dwrzi tylko zewnatrz, ale podejrzewam ze linke musze wlozyc w zatrzaski albo pancerz wyskoczyl z tej blaszki przy klamce