Witam, miałem dziś nie przyjemne spotkanie z betonowym murkiem. Chciałbym to sam naprawić i teraz pytanie co będzie mi potrzebne? Zakładając ze kupie drugi zderzak, bo z tego chyba już nic nie będzie, kierunek skleję (plastik cały), błotnik chyba się lekko podgiął ale nie będę go zmieniał,ale co będe jeszcze potrzebował, bo troche zderzak wciągło a nie wiem jak to jest zbudowane (od środka), a zanim się za to zabiorę chciałbym skompletować wszystkie potrzebne części.
[B4 1Z avant] Co potrzebne do naprawy zderzaka
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 531
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek
Ja tak to widzę: zderzak idzie jeszcze uratować, ale jak coś pękniete to trzeba dać do spawania no i pomalować by pasowało. Listwa chyba do wywalenia, ale to łatwo się wymienia. Szkiełko chyba idzie dokupić ale trzeba kleić, więc pewnie nie opłaca się bawić i kupić nowe.
A co do demontażu zderzaka to są dwie śruby, trzeba zdjąć te boczne kratki i podejrzeć od dołu to je będzie widać. Jak to odkręcisz to szarpiesz zderzak do siebie.
A co do demontażu zderzaka to są dwie śruby, trzeba zdjąć te boczne kratki i podejrzeć od dołu to je będzie widać. Jak to odkręcisz to szarpiesz zderzak do siebie.
Chyba będę jednak próbował go ratować bo nie wiedziałem że zderzaki do 80 są takie drogie, listwa na pewno do wymiany, szkiełko mam całe (odpadło tylko), ślizg raczej wyrwany tylko lewy, czyli potrzebny będzie nowy. A oprócz tego nic więcej tam w środku się nie posypało? Bo zderzak przesunął się co najmniej 5cm i lampa lekko się podniosła.
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 531
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek
Cześć . Szczęście w nieszczęściu.Dobrze że nikomu nic się nie stało.Jeśli masz osłonę dolną silnika to odkręć ją od zderzaka przy nadkolach wewnętrznych.Tak jak koledzy piszą zdejmij boczne kratki są tam śruby( 6 imbus ). Tak patrząc po zdjęciu to Ty raczej będziesz potrzebował odkręcić tylko od strony pasażera ale mogę się mylić.Teraz jeśli masz go zluzowanego dobrze by było w dwie osoby.Łapiecie hmm tak jakby za boki(końce) nadkola od zderzaka dwoma rękoma i mocnym umiarkowanie szarpnięciem do siebie.Najpierw jedna strona potem druga. W zależności od stanu ślizgów nastąpi to albo szybko albo ciężej.Po zdemontowaniu okaże się co dalej.Życzę jak najmniejszych uszkodzeń i pozdrowienia.
Na szczęście pod zderzakiem nie było tragedii, wszystko zostało stare, zderzak miał nadpęknięte gniazdo od uchwyt mocujący (ten od imbusa 6), uchwyt też był nieźle zgięty, więcej żadnych pęknieć na zderzaku, nie licząc pokancerowanej listwy i otarcia. Niestety nie udało mi się wyprostować do końca błotnika, ale to jak będę miał więcej czasu. Nie spodziewałem się że te zderzaki są takie wytrzymałe. Dzięki wszystkim za pomoc
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 531
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek