Witam.
W związku z awarią silnika (luzy na tłokach, prawdopodobnie szlif wału, panewki, korby, nowe sworznie, tłoki i trochę innej drobnicy) moja siostra podjęła się zrobienia z Niuńki youngtimera.
To klasyczna B4ka, planujemy założyć soczewki i zderzak z kierunkami - teraz pytanie. Czy jeśli V6 to wchodzi na oryginalne błotniki, czy nie? Czy jeśli Coupe/Cabrio to błotniki również? Czy ewentualnie błotniki wchodzą na oryginalne mocowania?
Na blacharkę chcemy przeznaczyć 3000 zł Drugie tyle na silnik...
Reszta - obicia, ryski - to kwestia po prostu lakierowania.
[b4] Mały projekt
pasujeORMO_PL pisze:Czy jeśli V6 to wchodzi na oryginalne błotniki, czy nie?
pasujeORMO_PL pisze:Czy jeśli Coupe/Cabrio to błotniki również?
chyba Ci chodzi o mocowanie zderzaka do błotnika? :idea: Z tego co zauważyłem, różne zderzaki są różnie montowane, dlatego warto przy zakupie zderzaka, żeby był kompletny w mocowania - te do podłużnicy. Nie każdy zderzak ma mocowania boczne do błotników - niektóre trzeba po prostu powkręcać w błotniki - są fabryczne otworki na toORMO_PL pisze:Czy ewentualnie błotniki wchodzą na oryginalne mocowania?
Zabraknie Ci, i to dużo :->ORMO_PL pisze: Na blacharkę chcemy przeznaczyć 3000 zł Drugie tyle na silnik...
Za nowe tłoki, sworznie, pierścienie, panewki, szlif gładzi i parę innych detali powiedzieli ok 2400. Okazało się dziś, że wał jest cały i nie trzeba go szlifować. Co do góry to prowadnice zaworów i chyba gniazda, bo to od gazu pewnie powypalane...
Osprzęt był zdrowy. Dochodzą nowe simmeringi, uszczelki, nowa pompka oleju i sprzęgło kompletne. Uszczelniacze także.
Tak to jest, jak się jeździ na zablokowanym termostacie 60km/h na piątym biegu.
Dobra, bo się rozpisałem.
Aktualny zderzak i tak jest do wywalenia, bo był ściągany i zgrzewany. Także zderzak ~400 zł + 250 malowanie. 80 zł za panele, liczę 100 zł na stronę na halogen i kierunek (mocno teoretycznie, chyba, że się okaże, że kierunki w zderzaku wchodzą na normalny halogen) + maska i jej malowanie. To na wstępie...
Zobaczymy jak to będzie...
Osprzęt był zdrowy. Dochodzą nowe simmeringi, uszczelki, nowa pompka oleju i sprzęgło kompletne. Uszczelniacze także.
Tak to jest, jak się jeździ na zablokowanym termostacie 60km/h na piątym biegu.
Dobra, bo się rozpisałem.
Aktualny zderzak i tak jest do wywalenia, bo był ściągany i zgrzewany. Także zderzak ~400 zł + 250 malowanie. 80 zł za panele, liczę 100 zł na stronę na halogen i kierunek (mocno teoretycznie, chyba, że się okaże, że kierunki w zderzaku wchodzą na normalny halogen) + maska i jej malowanie. To na wstępie...
Zobaczymy jak to będzie...