Forum Audi 80 Klub Polska

Jakiś miesiąc, dwa temu ostatnio zaczął mi się robić mokry dywanik od strony kierowcy (po deszczach).

Zaniepokojony podniosłem wykładzinę, okazało się, że filce są mokre i wdała się rdza. Filce wyrzuciłem, zamawiam nowe nie mniej.

Zlokalizowałem dwa przecieki (metodą konkretnego wylewania wody z bańki 5L na wnękę pod maską z bezpiecznikami):
1. przez skrzynkę bezpieczników - wygląda jakby uszczelka zamykająca klapkę nie trzymała dobrze i woda się przelewała przez nią do środka

2. jakaś dziwna dziurka bardziej na słupku, poniżej uszczelki od linki otwierania maski (sama uszczelka jest sucha). Wygląda jak fabryczne zmontowane dwa elementy blachy, żadnej rdzy przy niej nie ma. żeby ją zobaczyć musiałem odchylić gumową osłonę pod skrzynką bezpieczników (od strony wnętrza kabiny).
Wydaje mi się, że może to być w jakiś sposób połączone z odpływem, nie mniej nie wiem co jest przyczyną, że (leniwie) cieknie tam woda. Postaram się zrobić zdjęcie jak będę to miejsce silikonował od środka (nie może mi tam dalej lecieć woda, bo mi podłogę zeżre.

Ktoś wie o co może chodzić z tą dziurką?!
Kanały odprowadzające są drożne, woda spływa w okolicy słupka bez żadnych kłopotów, nie widać też żadnego syfu. Chciałbym zlikwidować przyczynę, a nie tylko dziurę zaklejać, która jak mówię - wygląda na fabrycznie zostawioną.