Witam wszystkich.
Słuchajcie.. mam pewien problem z dachem. Spędziłem nad nim 2 dni ale bez rezultatów.
Oczywiście wszystko wygląda jak u większości - klapa dachu otwiera się do wysokości 5 cm i się zatrzymuje. Pompka pracuje jeszcze przez jakieś 10-15 sekund i przestaje.
Oliwa w pompie w wymaganym poziomie. Przewody z prawej strony były poprawiane ale wydają się być zrobione porządnie. W każdym razie:
- centralny zamek działa
- odcięcie pracy pompy po otwarciu klapy bagażnika działa
- zamknięcie zamka klapy przy rozpoczęciu podnoszenia klapy dachu działa.
Nie wiem jak mogę sprawdzić potwierdzenie zamknięcia klapy wysyłane do sterownika. Czy jeśli powyższe funkcje są sprawne, to jest coś jeszcze co może sugerować problem z przewodami klapy?
Sprawdziłem też samą pompkę i jej pracę bez przewodów hydraulicznych odpowiedzialnych za podnoszenie siłownika klapy i nie wiem dlaczego, miejsca gdzie są one podłączone nie podają oleju w momencie kiedy powinny (po puszczeniu klapy przez boczne rygle).
Sam siłownik i przepływ oleju do siłownika jest ok bo podłączyłem go pod inne wyjście z pompy i wtedy podnosi, jednak niestety nie działa inna funkcja dachu.
Widać, że ktoś kiedyś już próbował to wszystko naprawiać, przewód od siłownika jest oznaczony izolacją przy samym siłowniku, jednak przy pompie tym samym kolorem jest już oznaczony inny przewód (nie wiem czy ktoś nie pomylił przewodów).
Jest w ogóle jakiś schemat pokazujący jak podłączyć poprawnie hydraulikę do rozdzielacza przy pompie?
Sam sterownik wygląda ok, w sensie nie widać żadnych uszkodzeń fizycznych, styki są czyste.
Dodam, że Audi jest z 1999r, i pompa ma 6 elektrozaworów.
Nie mam już więcej pomysłów.. Uparłem się, że to zrobię więc będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
P.S.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.. czy to, że nie mogę otworzyć tylnego zamka z kluczyka (kluczyk wogóle się nie obraca) może mieć jakieś znaczenie? Nie wiem czy wkładka jest oryginalna bo kluczyk nawet nie drgnie...
Pozdrawiam
Łukasz
[ Dodano: 2015-06-16, 13:55 ]
ktoś, coś, cokolwiek?
Może podpowiecie do kogo ewentualnie zwrócić się o pomoc?
Ktoś miał może podobne przeboje?
[ Dodano: 2015-06-16, 22:14 ]
Trzeci dzień okazał się ostatnim w walce z dachem. Rozkleiliśmy siłownik centralnego zamka w tylnej klapie i okazało się, że ma przerwę na jednej ścieżce. Prawdopodobnie tej, która podawała sygnał do sterownika. Wlutowany kabelek i działa jak należy
[Cabrio 1.8 ADR] Problem z elektrycznym dachem - typowy?
Też mam aktualnie ten sam problem od miesiąca. Miałem go też 5 lat temu i pomogło mi wtedy zabawa w zamykanie i otwieranie zamka klapy oraz drzwi w tym samym czasie (dwie osoby i dwa kluczyki).
Świetnie, że opisałeś rozwiązanie problemu. U kolegi niedawno był taki sam objaw, ale przyczyną był wyciek płynu hydraulicznego i po dolaniu do dziś mu działa.
Inny kolega z forum wsadził sterownik dachu do piekarnika i też mu zadziałało.
Zatem z tych kilku przykładów wnioskuję, że prawie każde cabrio może mieć problem z innym elementem. Z pewnością najlepiej zacząć poszukiwania od bezpieczników, poziomu płynu hydraulicznego, zweryfikować błędy VAG, następnie czy przewody przechodzące z karoserii do klapy się nie złamały, a potem sprawdzić wszystkie styczniki, zamki. Jest tego tyle, że od miesiąca z trudami otwieram dach ręcznie i jestem zły, ale nie mam czasu tego naprawić, ani nie mam komu zlecić naprawy. Jednakże nie zamieniłbym hydraulika na ręczny dach
Świetnie, że opisałeś rozwiązanie problemu. U kolegi niedawno był taki sam objaw, ale przyczyną był wyciek płynu hydraulicznego i po dolaniu do dziś mu działa.
Inny kolega z forum wsadził sterownik dachu do piekarnika i też mu zadziałało.
Zatem z tych kilku przykładów wnioskuję, że prawie każde cabrio może mieć problem z innym elementem. Z pewnością najlepiej zacząć poszukiwania od bezpieczników, poziomu płynu hydraulicznego, zweryfikować błędy VAG, następnie czy przewody przechodzące z karoserii do klapy się nie złamały, a potem sprawdzić wszystkie styczniki, zamki. Jest tego tyle, że od miesiąca z trudami otwieram dach ręcznie i jestem zły, ale nie mam czasu tego naprawić, ani nie mam komu zlecić naprawy. Jednakże nie zamieniłbym hydraulika na ręczny dach