[audi 80 b3] Rdza lewe błotniki a wada fabryki
[audi 80 b3] Rdza lewe błotniki a wada fabryki
Witam otóz koledy borykam sie z takim pytanie spotkałem 6 egzemplarzy audi 80 b3 w tym moja że na lewym przednim błotnku wychodzi rdza w tym samym miejscu tez z lewej we wszystkich tych egzemplarzach tak jest czy to moze jakas wada produkcyjna czy tam moze jest cały czas wilgotne dostaje sie piasek który jest mokry i dlatego tak gnije i co nojlepsze kupiłem długi błotnik żeby to zrobic i tez jest lekko rudawe co to moze byc ?????????????[/center]
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 10:33 przez Sebandi, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
blacha pokryta ocynkiem nie ma prawa korodowac, jedynie w przypadku gdy ocynk czostaje naruszony, badz jest zle nalozony, metal potrafi zaczac rdzewiec, byc moze ze na fabryce wystapily w pewnym momencie jakies problemy i jakas partia wyjechala z usterka fabryczna, a byc moze auta byly przetarte - wiem ze to niby malo prawdopodobne, ale jednak mozliwe...
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Moja niuńka jest z 1989 roku i mam ten sam problem. Ani grama szpachli, a pojawił się rdzawy nalot z zewnątrz i od środka. Podejrzewam, że jest to wada konstrukcyjna. Po prostu na rancie błotnika od wewnętrznej strony jest tam zagięcie gdzie łatwo gromadzi się woda, błoto, sól drogowa i to raczej z tego powodu. Co roku muszę to podmalowywać i konserwować od środka, bo inaczej znowu wyłazi. Sądzę, że jedyną alternatywą byłoby zabezpieczenie tego miejsca jakąś dodatkową osłoną.
Kupiłem kiedyś B4 z 1992 r. i problem miałem ten sam.Obydwa przednie błotniki (prawy i lewy) były skorodowane od wewnątrz dokładnie w tym samym miejscu co u Ciebie.Auto było z Niemiec.Moim zdaniem wszystko zależy od tego w jaki sposób samochód był eksploatowany. Jeśli ktoś jeżdził dużo w zimie(sól i błoto pośniegowe) szczególnie w mieści, a do tego niespecjalnie przejmował się umyciem go,to nagromadziło się tyle błota, soli i wilgoci że nawet ocynk dał za wygraną. Ja wymieniłem oba błotniki(udało mi się je dobrać w takim samym kolorze).To miejsce jest bardzo wrażliwe na różnego rodzaju obicia lub otarcia bo przecież znajduje się bezpośrednio nad kołem.Żeby tego uniknąć, koniecznie trzeba założyć nadkola i dokładnie myć całe podwozie samochodu (szczególnie po sezonie zimowym).