[B4 all] szyberdach

paszczak5 · Post autor: **paszczak5** » 04 mar 2010, 09:19

W moim autku przy pewnej prędkości słychać jakiś metaliczny dźwięk. Jakby coś wpadało w rezonans. Jak siedzę na fotelu kierowcy to dzwięk jakby wydowywał się z prawej strony gdzieś na środku przy dachu a jak siedzę na fotelu pasażera to słychać go z lewej strony. Mam wrażenie że to może być szyberdach. Chociaż w poprzednim autku też miałem identyczny dźwięk a tam nie było szyberdachu ale to też nie było audi.

Czy ktoś miał coś podobnego i wie jak temu zaradzić?

tomek1982 · Post autor: **tomek1982** » 04 mar 2010, 15:27

mam taki dzwiek ale w lewych dzwiach rozbieralem boczek ale nic nie zauwazylem jak jade z predkoscia ok 80-90km/h

szyszyl34 · Post autor: **szyszyl34** » 28 mar 2010, 17:10

Witam mam mały problem z moim szyberdachem

a mianowicie na początku z czasu udawało mi się go normalnie otworzyć raz się świeciło światełko na przycisku a raz nie, a teraz to już nic zero nie chce się w ogóle otworzyć. Co może być tego przyczyną???
Jeżeli wina jest po stronie przekaźnika to jak mam to sprawdzić :?: :?: :?:

jastrzabb4 · Post autor: **jastrzabb4** » 28 mar 2010, 17:40

szyszyl34, rowniaz u mnie to samo raz swicil guziczek raz nie rozebrałem szyber ta klape i wszystko ok wszystko na swoim miejscu

IC69 · Post autor: **IC69** » 28 mar 2010, 18:36

szyszyl34 pisze:Jeżeli wina jest po stronie przekaźnika to jak mam to sprawdzić

Zacznij od tego

https://audi80.pl/80-b4-19-tdi-1z-na ... vt9215.htm

szyszyl34 · Post autor: **szyszyl34** » 30 mar 2010, 16:18

IC69 dzięki za link naprawdę mi się przydał i w końcu szyberdach chodzi jak należy

<ok>

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 30 mar 2010, 21:01

Panowie a ja mialem dzis zonka z szyberdachem. Cieplo sie zrobilo wiec go zaczalem uzywac (auto w zimie kupilem). Do tej pory nawet działał wporzadku, raz sie zdarzylo ze za ktoryms z kolei przycisnieciem zadzialal. A dzis? Normalnie sobie wysunalem i jak chcialem zasunac to ani drgnie, nic nie dziala ani zasuwanie ani odsuwanie ani uchylanie. Zaczalem sie denerwowac ze mnie noc zastanie i go nie zamkne. Przekrecalem zapłon kilka razy bo myslalem ze po ponownym uruchomieniu zadziala ale nic. No i zaczalem grzebac przy podsufitce. Uchylilem lekko ta mala obudowe (bo nie wiem jak sie sciaga a zeszla mi tylko z dwuch zatrzasków tylnich). Znalazlem tam tez jakis klucz imbusowy podejrzewam ze do mechanicznego zamykania tak? Ale nie wiedzialem do czego mam go uzyc ani nie mialem dojscia dobrego. No ale nic, wsadzilem palca i co nieco tak w ciemno tam pomacalem, jakies kółeczko przy mechanizmie. Nie wiem czy zaczal dzialac przez to ze je dotknalem czy jak no ale udalo sie ze zadzialal. To koleczko sie kreci jak sie szyberdach zamyka/otwiera. Powiedzcie mi co moze byc przyczyna ze tak raz dziala a raz nie? Aaa no i przy podsufitce swieci mi tylko swiatelko to od drzwi, a z tego co piszecie to chyba powinno jakies drugie swiecic co?

szyszyl34 · Post autor: **szyszyl34** » 01 kwie 2010, 16:54

Pewnie przyczyna jest taka sama jak u mnie też raz się otwierał a raz nie i też miałem tak że otworzyłem i nie chciał się zamknąć... Powinno się też świecić światełko na przycisku od szyberdachu. Sprawdź przekaźnik prawdopodobnie on jest tego przyczyną. :mrgreen: Wyjmij go i zobacz czy nie ma na nim tzw zimnych lutów

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 01 kwie 2010, 17:33

Czyli przelutowałeś te zimne luty na przekaźniku i teraz Ci działa bez zarzutu? Światełko mi swieci jedno od drzwi tylko (nie wiem czy jakies inne jeszcze ma swiecic). A czy to ze nie swieci mi jedno swiatlo nad drzwiami pasazera z przodu (to przy rączce) to też ma powiązanie z tym przekaźnikiem? Czy raczej to juz odrębna sprawa?

szyszyl34 · Post autor: **szyszyl34** » 03 kwie 2010, 08:39

Tak wszystko działa jak powinno a co do tego światełka to nie wiem bo u mnie nad drzwiami nie ma czegoś takiego

Moim zdaniem to że nie świeci nie ma to żadnego powiązania z tym przekaźnikiem, ale jak go zrobisz to sam się przekonasz nie wiem może się mylę :mrgreen:

mariusz8282 · Post autor: **mariusz8282** » 06 kwie 2010, 00:13

Fajnie, sproboje sie w ktorys dzien do niego dobrac i porobic cos. Nie wiem kiedy to nastapi ale napewno napisze czy udalo mi sie naprawic. Dzieki

Trooky · Post autor: **Trooky** » 09 kwie 2010, 19:57

Dołącze sie do problemu bo u mnie również zacina sie i ma humory ale jest to spowodowane przestawieniem sie tego kółka prowadzacego co włacza krancówke. Problem z tym ze przesówa sie on po tych prowadnicach dość nie ciekawie i chciałbym go wyjac i przeczyscić odnowić nasmarowac i jeszcze podmuchac aby nie bylo juz problemów.
Pytanie do was to czy ktos moze dokładnie krok po kroku napisać jak wyjać szyberdach w sedanie bez zdejmowania podsufitki bo czytalem ze jest taka mozliwość??
Moze ktos ze szczecina mógłby mi w tym pomóc?? Każda pomoc bedzie w cenie...

Pozdrawiam Andrzej

marek1989 · Post autor: **marek1989** » 11 kwie 2010, 21:42

a jaki numer ma przekaźnik od szyberdachu ?? pod kierownicą jest ??

MIODEK · Post autor: **MIODEK** » 11 kwie 2010, 22:01

marek1989 pisze:a jaki numer ma przekaźnik od szyberdachu ?? pod kierownicą jest ??

Nr 318

bryla123 · Post autor: **bryla123** » 13 kwie 2010, 11:34

mariusz8282 pisze: No ale nic, wsadzilem palca i co nieco tak w ciemno tam pomacalem, jakies kółeczko przy mechanizmie. Nie wiem czy zaczal dzialac przez to ze je dotknalem czy jak no ale udalo sie ze zadzialal

to kóleczko ma kolor czerwony. mialem identyczny problem jak Ty. zaden przekaznik u Ciebie nie padł. to kolko ma luz poprostu i i zjezdza sobie w dól na swojej ośce i nie przekazuje dalej obrotow z silniczka. ja to kóleczko wcisnąlem do góry i zabiezbieczylem przed zjezdzaniem drucikiem o przekroju 1mm. owinałem do okola tej oski i skreciłem ten drucik mocno i gra do dzis :mrgreen: sproboj tez tak zrobic bo u Ciebie tez tak moze byc