[b4 ALL] nowe klocki trą (tylna oś)
[b4 ALL] nowe klocki trą (tylna oś)
nowe klocki słychać podczas jazdy.
Odpowietrzyłem póki co hamulec z lewej strony i zrobiłem jazdę testową.
Klocki trą cały czas tzn nierównomiernie, słychać co chwilę, z każdym obrotem jak w jednym miejscu stykają się z tarczą hamulcową.
Wykluczam krzywe tarcze, bo są nowiutkie, brembo
Co jest grane?
Nierówno włożyłem, czy co? :shock:
Odpowietrzyłem póki co hamulec z lewej strony i zrobiłem jazdę testową.
Klocki trą cały czas tzn nierównomiernie, słychać co chwilę, z każdym obrotem jak w jednym miejscu stykają się z tarczą hamulcową.
Wykluczam krzywe tarcze, bo są nowiutkie, brembo
Co jest grane?
Nierówno włożyłem, czy co? :shock:
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:44
- Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
bez przesady.krzysiek21_01_1989 pisze:metalową częścią w kierunku tarczy
Usłyszałem od znajomego, że nowe klocki muszą się "dotrzeć".
Odkręciłem koło i przyjrzałem się temu, nic nie ruszając.
Widać, że tarcza bardziej po brzegu, około 2,5cm jest wycierana i w tym miejscu jest na styku z klockiem.
Przejechałem dziś sumarycznie około 50 kilometrów i już tak mocno nie trze, teraz prawie już w ogóle nie słychać.
Widocznie się trochę dotarło już.
Zostawie to tak jak jest, tarcza nie jest gówniana, tylko brembo więc na pewno nic się z nią nie stanie, zresztą prawie się nie grzeje - sprawdziłem.
Dzięki za odpowiedzi.
No to nie chciałbym Cię straszyć ale nie zdziw się jak po przejechaniu 1-2k kilometrów zacznie Ci się bicie i będziesz musiał zmienić tarcze oraz klocki na nowe.pszem pisze:Piasty nie czyściłem, jedynie jarzmo troszkę obstukałem młoteczkiem z rdzy.
No to śmigam po szczotę drucianą do sklepu i wyczyszczę wszystko...
Podczas wymiany tarcz piastę musisz wyczyścić na tzw lustro by tarcz idealnie równo do niej przylegała. Tam jest bardzo mała tolerancja, wystarczy papruch a skoro ani trochę nie wyczyściłeś to strach pomyśleć co tam jest...
2,5 cm ? :shock:pszem pisze:Usłyszałem od znajomego, że nowe klocki muszą się "dotrzeć".
Odkręciłem koło i przyjrzałem się temu, nic nie ruszając.
Widać, że tarcza bardziej po brzegu, około 2,5cm jest wycierana i w tym miejscu jest na styku z klockiem.
Przejechałem dziś sumarycznie około 50 kilometrów i już tak mocno nie trze, teraz prawie już w ogóle nie słychać.
Widocznie się trochę dotarło już.
Zostawie to tak jak jest, tarcza nie jest gówniana, tylko brembo więc na pewno nic się z nią nie stanie, zresztą prawie się nie grzeje - sprawdziłem.
no to błąd w montażu albo masz ogromne luzy na jarzmach.
Pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 01 mar 2012, 12:58
- Lokalizacja: Białystok
Witam mam pytanie. Mechanik zmieniał mi tarcze i klocki na nowe z przodu bo stare tarły mi ale nierównomiernie z lewej strony. Przy jeździe z prędkością ponad 100km/h było bicie na kierownicy. Po wymianie długo się nie cieszyłem, bo lewa strona hamuje ok za to rytmiczne odgłosy dochodzą z prawej strony. na początku hamowania dźwięk ustaje a przy minimalnej prędkości jak samochód ma już stanąć słychać jak klocek nierówno bierze. Mechanik mówił żeby do niego przyjechać to zobaczy co i jak. Czy to też jakieś paprochy podlazły pod tarczę? Zobaczymy jak będzie po wizycie u mechanika? Może dobrze bo już cholery dostaję.
luk448 dobrze radzi
Lepiej przyjrzyj się samym zaciskom, czy ich prowadnice nie są przytarte. Niepotrzebnie moim zdaniem szukasz przyczyny w nowych tarczach i klockach.
Rozbierz zaciski, kup zestawy naprawcze i zregeneruj. Zaznaczam że jest to brudna i mozolna robota, jeśli chce się to zrobić dobrze i dokładnie.
Lepiej przyjrzyj się samym zaciskom, czy ich prowadnice nie są przytarte. Niepotrzebnie moim zdaniem szukasz przyczyny w nowych tarczach i klockach.
Rozbierz zaciski, kup zestawy naprawcze i zregeneruj. Zaznaczam że jest to brudna i mozolna robota, jeśli chce się to zrobić dobrze i dokładnie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 8
- Rejestracja: 01 mar 2012, 12:58
- Lokalizacja: Białystok
Witam serdecznie!
Problem okazał się bardzo błachy. Mechanik po prostu po odginał osłony tarcz od strony wewnętrznej. Powiedział, że nowe tarcze są grubsze i tarły o osłony. I cały problem zniknął jak palcem odjął. Kto by pomyślał. Fakt, że te wszystkie rzeczy o których piszecie też są bardzo ważne i trzeba skontrolować.
Problem okazał się bardzo błachy. Mechanik po prostu po odginał osłony tarcz od strony wewnętrznej. Powiedział, że nowe tarcze są grubsze i tarły o osłony. I cały problem zniknął jak palcem odjął. Kto by pomyślał. Fakt, że te wszystkie rzeczy o których piszecie też są bardzo ważne i trzeba skontrolować.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
Nie chce zakładać nowego tematu, dlatego pisze w tym. Problem dotyczy przednich hamulców, a dokładnie prawej strony. Tarcza nagrzewa mi się dosyć mocno, ale hamulec raczej nie trzyma, bo podczas jazdy mogę puścić kierownicę i nie znosi na żadną stronę. Tarcze raczej też bym wykluczył, bo podczas hamowania nie ma bicia na kierownicy ani nic w tym stylu. Założyłem z przodu nowe łożyska i boje się, że ta nagrzewająca się tarcza może zniszczyć mi łożysko, mimo, że to skf. Stare łożysko przelatało tak 3 lata, dopóki nie zrobiłem trasy 700km, po tej trasie łożysko się skończyło, dlatego wiąże te 2 sprawy. Dodam, że tłoczek pracuje leciutko, kciukiem go można wcisnąć, miał ktoś taki przypadek?
Z góry dzięki forumowicze i forumowiczki, walcze z tym już dosyć długo:/
Z góry dzięki forumowicze i forumowiczki, walcze z tym już dosyć długo:/
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz