Zabieram się za projekt B4 quattro obecnie 2,8AAH, docelowo v8 4,2 ABZ w quattro. Po drodze w planie wymiana piast na 5x112, zawieszenie itd. Wiec w związku ze sporym przyrostem mocy i momentu wypadałoby to również wyhamować w sensownym tempie. Docelowo auto ma służyć na weekendowe przejażdżki/daily + od czasu do czasu może jakiś wypad na tor się wyszaleć. I tutaj pytanie:
jakie heble do tego wszystkiego ? można zaadoptować praktycznie wszystko ale chciałbym przy tym jak najmniej rzeźby i przy okazji rozsądne koszty, wiec swapy za 8tys odpadają.
Czasy się zmieniają, wiem np o heblach z zaciskami z alfy 166 na przód, ale jakie tarcze ? od czego ? a co z tyłem ? Przybyło nowych modeli wiec i może rozwiązań. Swapów jak mój trochę już u nas w kraju było wiec chętnie posłucham właścicieli czym hamują swoje potworki

Wiem, temat wałkowany setki razy, właściwie to tyle wałkowany ze zgłupieć można.
