Chciałem pokazać wam młodszą siostę mojej srebrnej B4 :mrgreen: Audi zostało kupione w czercu 2008. Jest to A6 C5 2.5 tdi, (tak to ta słynna vka) w dość nietypowym kolorze nadwozia jak i również wnętrza. Priorytetem przy szukaniu auta był zadbany avant z quattro w tdi, no i wkońcu się udało :lol: Na codzień tym autem jeździ tata i jest naprawdę z niego zadowolony Przebieg licznikowy na chwilę obecną wynosi 176 tyś
Wyposażenie
centralny zamek z pilotem + domykanie szyb z pilota, alarm 4x elektryczne szyby, elektryczne i pogrzewane lusterka, elektryczna regulacja foteli, skórzana tapicerka, dwu strefowa klima, nawigacja, xenony, podgrzewane fotele z przodu i z tyłu, ori alufelgi 16" lato ori alufelgi 15" zima radio + zmieniarka, bose sound system, abs, esp, wspomaganie kierownicy, imobilaiser, komputer pokładowy, telefon nokia w podłokietniku, 2x podłokietnik, 3x uchwyt na napoje, hak holowniczy (odpinany), 4x airbag <quattro>
Co zostało wynienione
kompletny rozrząd wraz z pompą wody i termostatem (wymiana+części 1700zł) komplet wachaczy przednich na Lemfordera (koszt 2200zł z wymianą) alternator, bo się posypał klocki hamulcowe przednie+tylnie na TRW tylne amortyzatory, na MONROE nabicie climatronika gumy na przegubach zewnętrznych czyszczenie łopatek w VNT
Zapraszam do oceny i komentowania Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2011, 19:54 przez tomekk666, łącznie zmieniany 11 razy.
Dziękuje wszystkim za komentarze
Silnik faktycznie z tego co czytałem jest wadliwy z tymi wałkami, ale jak narazie pracuje bardzo ładnie i niech tak pozostanie.
O te wałki nie mozna zadbać!!!! Te wałki sie wycierają i to strasznie, a to dlatego , że sprawa smarowania jest zle rozwiazana w tych silnikach. Poprostu kaplica....
Rozmawiałem ostatnio z kolegą, który posiada takie auto od 2001 roku, kupił je ze sprawdzonego źródła do tej pory nakręcił przebieg 700 tyś km i nic nie robił przy silniku, poza wymianami płynów ekspluatacyjnych i rozrządu oczywiście. Wygląda na to, że jak nie oszczędzasz na tym silniku to nie ma z nim aż takich problemów jak większość twierdzi.
tomekk666 pisze:Rozmawiałem ostatnio z kolegą, który posiada takie auto od 2001 roku, kupił je ze sprawdzonego źródła do tej pory nakręcił przebieg 700 tyś km i nic nie robił przy silniku, poza wymianami płynów ekspluatacyjnych i rozrządu oczywiście. Wygląda na to, że jak nie oszczędzasz na tym silniku to nie ma z nim aż takich problemów jak większość twierdzi.
Zgadza sie kolego... Mam taka z przebiegiem lekko ponad 200 i wsio gra. 2 lata temu sorzedalem a4 z tym samym motorem (mowa o 150KM v6) to poza uszkodzonym jakims czujnikiem w pompie wtryskowej to zlego slowa bym nie powiedzial... Zmieniasz olej i dbasz o przepustowosc odmy i kanalow olejowych od czasu do czasu zajrzec co sie dzieje w mice olejowej i jesli ne kupiles juz trupa to bedziesz jezdzil dalej..
Kultura pracy silnika piekna, spalanie w normie jak na v6... Jedynie rozrzad drogi hehehe...
Faktycznie kultura pracy tego silnika jest piękna. Co do rozrządu to wychodzi 2 tysie z robocizną W mojej B4 z 1Z pod maską wyszło 500zł także różnica jest dość duża.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2009, 20:21 przez tomekk666, łącznie zmieniany 3 razy.
Przyszedł czas wymiany oleju w silniku. Do tej pory był CASTROL EDGE SPORT 0W40, ale nie wiem czy jest dobry dla tego silnika. Chciałbym poznać wasze zdanie co powinno się zalać do v6 tdi, żeby silnikowi było jak najlepiej :?: