Od czasu kiedy mam swoje Audi mam problemy z jeżdżeniem na benzynie. Generalnie i tak z powodu ceny paliwa i apetytu auta na benzynę jeżdżę na gazie, czasem jednak chciałbym pojeździć na benzynie!!!
Wracając do tematu mam problem z benzyną, auto zawsze palę i gaszę na benzynie (nie z gazu), pali dosłownie na dotyk. Ssania oczywiście nie mam i po zapaleniu obroty sa ledwo poniżej 800 co daje w efekcie wyrywanie silnika z poduszek, dodanie gazu i puszczenie go powoduje w 80%,że silnik gaśnie. Potem nie jest go już tak łatwo odpalić. Jak go podgazuje zaraz po odpaleniu to słychać nierówną pracę silnika, pomimo iż trzymam nogę na gazie obroty są nierówne- tak jakby coś przerywało. No ale nic jadę dalej (zgaśnie mi jeszcze z trzy razy), jakoś jedzie.Obroty około 2000 i w tym momencie auto się dusi ale jak przytrzymam nogę na gazie to przeskoczy w końcu i dalej rozpędza się już normalnie. Jak już silnik jest ciepły to obroty sa już OK w granicach 900-1000(różnie czasami 900 czasami 1000),nie falują i jazda na benzynie jest już w miarę normalna poza tym,że w zbiorniku mam wir, dosłownie widzę jak jadę jak mi wskazówka opada paliwa. Pojechałem więc z tym na VAG-a, pan po podłączeniu powiedział mi, że mam złe wskazania z czujnika temperatury silnika (wskazywał -55C). Powiedział,że od tego trzeba zacząć... czyli wymienić.
Dodam jeszcze,że na gazie jest OK. Pali w trasie 8-9 l gazu a w mieście 11-12. Wprawdzie jak się silnik nie rozgrzeje to i na gazie mam coś koło 800 na wolnych obrotach ale zachowuje się ładnie nawet jak na takniskie obroty!
A teraz w końcu moje pytanie!?
Czy ktoś wie co dolega dla mojego auta i jak to naprawić

Jeden z mechaników powiedział mi,że w Audi na komputerze to zawsze wychodzi ten błąd. Prawda czy fałsz?
Jak sprawdzić ten czujnik bez kupowania drugiego(kiedyś to w miskę wsadzałem z gorącą wodą i mierzyłem sobie miernikiem)?
A jeżeli juz wymieniać to na oryginalny?