Witam, ostatnio miewam dziwne kłopoty z instalacją oświetleniową pod tylną klapą. Mianowicie, gdy otwieram klapę to przerywa mi oświetlenie pod tą klapą i w momencie gdy gaśnie lampka, to zapala się podświetlenie pokręteł nadmuchu i liczników Gdy świeci lampka to gasną te podświetlenia (no chyba że włączone są światła). Myślałem że to wiązka gdzieś masuje (gdy wyłączę lampkę przełącznikiem w podsufitce to nie ma kłopotów), ale kiedy wydarłem wiązkę tą z lewej strony obok zawiasu, okazało się że nie ma tam nic przetartego, urwanego czy spalonego. Ogólnie dziewica. No i jak na elektryka przystało zabrałem się do dalszego rozbierania i dalej kiszka. Rozebrałem maskownicę z całego słupka, całej klapy i kawałka podsufitki, wydarłem wiązkę ile się dało i nic. Jeszcze sobie polepszyłem, bo teraz jak zamykam klapę to czasami świeci kontrolka od tylnego przeciwmgielnego. Czyżby wiązka się zwarła między sobą? No i jeszcze dzisiaj padło podgrzewanie tylnej szyby :evil:
Ktoś ma może jakieś pomysły ewentualnie doświadczył podobnego zjawiska ??
Pozdrawiam.
[80 B4 2.0 ABK AVANT] Dziwna zwarciocha ?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 sty 2008, 23:44
- Lokalizacja: Bezwola\ lubelskie
Tak też miałem zamiar zrobić, tylko jak się trochę ociepli. Ale to mi raczej wygląda na przytopioną izolację między przewodami, bo inaczej nie działyby się cuda tylko po prostu coś by nie działało. Ale dzięki za spostrzeżenie i radę. Jak znajdę dziada który bruździ to dam znać (no a jemu to nałożę kilo izolacji na skórkę).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.