Witam, ostatnio miewam dziwne kłopoty z instalacją oświetleniową pod tylną klapą. Mianowicie, gdy otwieram klapę to przerywa mi oświetlenie pod tą klapą i w momencie gdy gaśnie lampka, to zapala się podświetlenie pokręteł nadmuchu i liczników

Gdy świeci lampka to gasną te podświetlenia (no chyba że włączone są światła). Myślałem że to wiązka gdzieś masuje (gdy wyłączę lampkę przełącznikiem w podsufitce to nie ma kłopotów), ale kiedy wydarłem wiązkę tą z lewej strony obok zawiasu, okazało się że nie ma tam nic przetartego, urwanego czy spalonego. Ogólnie dziewica. No i jak na elektryka przystało zabrałem się do dalszego rozbierania i dalej kiszka. Rozebrałem maskownicę z całego słupka, całej klapy i kawałka podsufitki, wydarłem wiązkę ile się dało i nic. Jeszcze sobie polepszyłem, bo teraz jak zamykam klapę to czasami świeci kontrolka od tylnego przeciwmgielnego. Czyżby wiązka się zwarła między sobą? No i jeszcze dzisiaj padło podgrzewanie tylnej szyby :evil:
Ktoś ma może jakieś pomysły ewentualnie doświadczył podobnego zjawiska ??
Pozdrawiam.