Zwracam się do was z prośbą o pomoc.
Wiem, że ten temat jest dość znany, ale niestety nigdzie nie znalazłem odpowiedzi.
Otóż w mojej nowej B3-ce, padł akumulator, skutkiem czego radio się zakodowało i żąda wpisania kodu. Ku waszemu zdziwieniu - kod mam prawidłowy, a panel wpisywania kodu poprawnie mi się włącza.
Problem polega na tym, że gdy zamierzam zmieniać cyferki na wyświetlaczu, wszystkie przeskakują oprócz pierwszej, mianowicie, po wciśnięciu klawisza odpowiadającego za pierwszą cyferkę - ona gaśnie, gdy ponownie to wcisnę, to się pojawia i tak w koło. Reszta cyferek normalnie przeskakuje po kliknięciu tak jak fabryka planowała. Podejrzewałem że to problem wyrobionych gumek, bo przycisk mi się zapadał, rozebrałem radio, wymieniłem gumkę na nową i problem ten sam. Zastanawiałem się jeszcze nad tym, że może jest jakieś dodatkowe kodowanie, że żeby zmienić tą cyfrę trzeba coś pokombinować, ale wstępnie wykluczyłem tę opcję, bo przeczytałem z 50 tematów odnośnie zakodowanej gammy i nic.
Podejrzewam, że może być gdzieś jakieś zwarcie i dlatego cyferka gaśnie, łudzę się, że ktoś z was miał z takim czymś styczność. Nie chcę wymieniać mojej gammy na radio z biedronki. Zastanawiam się czy najlepszym pomysłem nie byłoby oddanie go komuś kto go rozkoduje? Ojciec elektryk zaglądał jednym okiem, ale nic nie ma przepalonego w środku.
Dołączam zdjęcie, dokładnego modelu radia.