W ten sposób obciążasz motor no i zamulasz go zdeka. Chyba dobrze gadamOofol pisze:Ja na 4 biegu jeżdżę już przy 40
[ALL] Ekonomiczna jazda
No jasne, większe obciążenia i dostaje w pupkę wał korbowyOGr pisze:A no właśnie, a to że zamulam to coś mu się dzieje ?
Są:
'85 Audi Coupe quattro 2.2 (B2/85)
'99 Audi A6 Avant 2.8 quattro Tiptronic (4B/C5)
'98 Audi A3 1.8 20V
Były:
'87 Audi Coupe GT 2.3 (B2/85) wersja US
'89 Audi Coupe quattro 20V (B3/8B)
'88 Audi 90 quattro 2.3E (B3/89)
'82 Audi Coupe GT 5E (B2/85)
'81 Audi 80 CD 5S (B2/81)
'85 Audi Coupe quattro 2.2 (B2/85)
'99 Audi A6 Avant 2.8 quattro Tiptronic (4B/C5)
'98 Audi A3 1.8 20V
Były:
'87 Audi Coupe GT 2.3 (B2/85) wersja US
'89 Audi Coupe quattro 20V (B3/8B)
'88 Audi 90 quattro 2.3E (B3/89)
'82 Audi Coupe GT 5E (B2/85)
'81 Audi 80 CD 5S (B2/81)
Noo coś koło tegoOGr pisze:to przy jakichś obrotach powinno się zmieniać te biegi ? 2500 rpm ?
Są:
'85 Audi Coupe quattro 2.2 (B2/85)
'99 Audi A6 Avant 2.8 quattro Tiptronic (4B/C5)
'98 Audi A3 1.8 20V
Były:
'87 Audi Coupe GT 2.3 (B2/85) wersja US
'89 Audi Coupe quattro 20V (B3/8B)
'88 Audi 90 quattro 2.3E (B3/89)
'82 Audi Coupe GT 5E (B2/85)
'81 Audi 80 CD 5S (B2/81)
'85 Audi Coupe quattro 2.2 (B2/85)
'99 Audi A6 Avant 2.8 quattro Tiptronic (4B/C5)
'98 Audi A3 1.8 20V
Były:
'87 Audi Coupe GT 2.3 (B2/85) wersja US
'89 Audi Coupe quattro 20V (B3/8B)
'88 Audi 90 quattro 2.3E (B3/89)
'82 Audi Coupe GT 5E (B2/85)
'81 Audi 80 CD 5S (B2/81)
Siemka moje 1,8 pm na lpg w zaleznosci od gazu pali 9,2l w cyklu mieszanym obroty utrzymoje tak 2200 hamuje silnikiem a i biegi zmieniam nie przekraczajac 2500 obr ostatnio na 15 litrach gazu zrobilem 164km zobacze jeszcze jak go troche przeciagne do tych 3000 czy sie poprawi pozdrawiam
Veter Fan Czterech Kółek OOOO
Panowie o czym wy mówicie? Jaka ekonomia? A gdzie przyjemność z jazdy? Ja ostatnio TDI na trasie 550 km (z Kraśnika do Nowego Sącza i z powrotem) osiągnąłem wynik 7,6 litra!!! Kosztowne to ale jaka frajda :mrgreen: Na dwupasmówce momentami budzik przekraczał 190 :mrgreen: . Cały wyjazd zajął mi 8 godz. z czego ponad godzinę na oglądanie samochodu (sprzedawca zapewniał że ładny a okazał się śmieć, mało go nie pobiłem)
No tak... z mojej perspektywy (2.3E) to raczej była to mega oszczędna jazda....bo dla mnie jest ekonomicznie i tanio jak w mieście wciąga do11l/100km a w trasie do 9l/100km. U mnie ekonomiczna jazda to po mieście zmiana biegów przy 2000rpm a na trasie przy 3000rpm, hamowanie silnikiem i generalnie jechanie w taki sposób żeby było jak najbardziej płynnie - nie lubię szarpania się - gwałtownych hamowań i tak dalej...Ja ostatnio TDI na trasie 550 km (z Kraśnika do Nowego Sącza i z powrotem) osiągnąłem wynik 7,6 litra!!! Kosztowne to ale jaka frajda
Zwylke jeżdzę tak dosyc leniwie po mieście bo i tak nie ma się gdzie rozpędzić....
Jest: Coupe Typ85. Było: Audi 80B4 2.3E NG 133KM, Audi 80B2 1.6D JK 54KMhttps://audi80.pl/images/bykom_stop.gif
foxbat pisze:No tak... z mojej perspektywy (2.3E) to raczej była to mega oszczędna jazda....bo dla mnie jest ekonomicznie i tanio jak w mieście wciąga do11l/100km a w trasie do 9l/100km. U mnie ekonomiczna jazda to po mieście zmiana biegów przy 2000rpm a na trasie przy 3000rpm, hamowanie silnikiem i generalnie jechanie w taki sposób żeby było jak najbardziej płynnie - nie lubię szarpania się - gwałtownych hamowań i tak dalej...Ja ostatnio TDI na trasie 550 km (z Kraśnika do Nowego Sącza i z powrotem) osiągnąłem wynik 7,6 litra!!! Kosztowne to ale jaka frajda
Zwylke jeżdzę tak dosyc leniwie po mieście bo i tak nie ma się gdzie rozpędzić....
To była jazda ekstremalnie nieekonomiczna, ale zależało mi na czasie a nie na ekonomii. Poza tym tak jak pisałem samochód ma jeździć, a ja nie będę liczył czy spalił pół litra mniej czy pół litra więcej.
bardzo pozytywne podejście!Poza tym tak jak pisałem samochód ma jeździć, a ja nie będę liczył czy spalił pół litra mniej czy pół litra więcej.
Jest: Coupe Typ85. Było: Audi 80B4 2.3E NG 133KM, Audi 80B2 1.6D JK 54KMhttps://audi80.pl/images/bykom_stop.gif
-
- Forum Audi 80
- Posty: 47
- Rejestracja: 16 mar 2007, 20:36
- Lokalizacja: Lublin
Ja jednak powrócę do tematu, czyli ekonomicznej jazdy (niektórzy tak wolą)...
Mianowicie mam takie pytanie: Od wjazdu na osiedle do mojego domu jest jakieś 1,5 km drogi lekko z górki. Bardzo często zdarza się, że po wjeździe na osiedle wrzucam na luz i tak się toczę jakieś 40 na godzinę po uliczce, aż do samego domu. Ostatnio wpadł mi do głowy pewien pomysł: Wjechałem na osiedle, wrzuciłem czwórkę, noga ze sprzęgła, i tak się toczę około 45 na godzinę. Czy taka jada jest ekonomiczne i dobra dla silnika? Dodam, że właściwie w 99% przejazdów przez osiedle nie muszę zwolnić ani się zatrzymać.
Mianowicie mam takie pytanie: Od wjazdu na osiedle do mojego domu jest jakieś 1,5 km drogi lekko z górki. Bardzo często zdarza się, że po wjeździe na osiedle wrzucam na luz i tak się toczę jakieś 40 na godzinę po uliczce, aż do samego domu. Ostatnio wpadł mi do głowy pewien pomysł: Wjechałem na osiedle, wrzuciłem czwórkę, noga ze sprzęgła, i tak się toczę około 45 na godzinę. Czy taka jada jest ekonomiczne i dobra dla silnika? Dodam, że właściwie w 99% przejazdów przez osiedle nie muszę zwolnić ani się zatrzymać.
wg TEORII prawda. tak na polibudzie mnie uczyli na "Teorii Ruchu Pojazdów". ale to tylko teoria dotycząca silnika, a tu w grę wchodzi mnóstwo innych parametrów.jmm pisze:Najekektywniejszy zakres obrotów z punktu widzenia teorii znajduję się między obrotami momentu maksymalnego a obrotami maksymalnej mocy
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Pilarki akumulatorowe Stiga