[All] Gaśnice

Kubik · Post autor: **Kubik** » 16 lut 2008, 22:11

Wszystko OK tylko nie do końca.
Jak powiedział kumpel strażak gaśnice które wozimy w autach (1 kg) może wielkiego pożaru nie ugaszą ale

hudy pisze:moja nowa gaśnica psikneła raz i się skończyła tak samo było z gaśnicą kolesia który się zatrzymał

tak się stało bo nikt nie wie jak tą gaśnice użyć. Po pierwszym naciśnięciu wajchy trzeba ją puścić żeby wymieszały się (preparat pianotwórczy i proszek gaśniczy) odczekać kilka sekund o ponownie nacisnąć wajchę. Wtedy napewno zadziała i nie zrobi tylko psik.
Większe gaśnice są inaczej zrobione i dlatego działają od razu.

spaykee · Post autor: **spaykee** » 16 lut 2008, 22:27

kubik pisze:Po pierwszym naciśnięciu wajchy trzeba ją puścić żeby wymieszały się (preparat pianotwórczy i proszek gaśniczy) odczekać kilka sekund o ponownie nacisnąć wajchę. Wtedy napewno zadziała i nie zrobi tylko psik.

święte słowa, czytałem o tym artykuł w Motorze.
Pisali również że 90% gaśnic jakie są w sprzedaży mają złe instrukcje obsługi - ponieważ brak informacji właśnie o tym że należy przycisnąć i puścić aby to się wymieszało... cóż tak t już jest w kochanej Polsce, że wszystko ludzię potrafią sp...ć

dzaba · Post autor: **dzaba** » 16 lut 2008, 22:29

A ja przekonałem się na własnej skórze że gasnica powinna być w aucie. Miałem peugeota 405, jade sobie przez miasto i nagle zgasł, dymić sie zaczęło spod maski. Otwieram mache a tam mały pożar

Niby mała gaśnica a dała rade

Ale jak kolega kubik napisał trzeba wiedzieć jak jej użyć.

hudy · Post autor: **hudy** » 16 lut 2008, 22:41

kubik pisze: tak się stało bo nikt nie wie jak tą gaśnice użyć.

czyli uważasz że ja nie potrafie użyć takij gaśnicy?? uwierz mi że użyłem jej zgodnie z zaleceniami.gaśnica kupiona 4 miesiące przed użyciem nie zadziałała.a koleś z tira miał większą gaśnice która działała na takiej samej zasadzie jak moja i zadziałała.nie wiem czy większa gaśnica robi różnice czy nie ale wiem ze dwie gaśnice które zostały użyte zgodnie z instrukcją nie zadziałały tak jak powinny...ale to jest najmniej ważne.czy ktoś wie jaka to jest gaśnica o której wspomniałem w poprzednim poście a która była opisana w Auto Swiecie??

spaykee · Post autor: **spaykee** » 16 lut 2008, 22:53

hudy pisze:nie wiem czy większa gaśnica robi różnice czy nie ale wiem ze dwie gaśnice które zostały użyte zgodnie z instrukcją nie zadziałały tak jak powinny...ale to jest najmniej ważne

tak jak pisałem - na instrukcji wielu gasnic nie ma informacji że trzeba przycisnąć i puścić i kilka sekund odczekać :!: ...a trzeba

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 16 lut 2008, 23:10

Kurcze to ja bym nie wiedziałem jak jej użyć. No ale teraz już wiem :mrgreen: Mam nadzieje że nie będę musiał tej wiedzy wykorzystać.

Post autor: **Doc** » 16 lut 2008, 23:16

Odnośnie absurdów typu obowiązek gaśnicy, nieobowiązująca apteczka, przychodzą mi na myśl kolejne w Polsce.

Obowiązek jazdy cały rok na światłach, podczas kiedy każde kolejne statystyki mówią o totalnie zerowym spadku ilości wypadków od momentu wprowadzenia obowiązku i ...
brak nakazu jazdy na zimowych oponach zimą.

W Niemczech nie ma obowiązku posiadania gaśnicy, jest obowiązek posiadania apteczki, nie ma obowiązku jazdy na światłach cały rok, ale jest obowiązek jazdy na zimowych oponach zimą.

Dlaczego my nie potrafimy naśladować cywilizacji ?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 16 lut 2008, 23:22

Doc pisze: Dlaczego my nie potrafimy naśladować cywilizacji ?

Bo Polak jest mądrzejszy i musi robić po swojemu, żeby było inaczej niż mają inni :cry:

Canibal · Post autor: **Canibal** » 17 lut 2008, 07:08

ja mam dwie gasnice w aucie jedno po terminie

a jedna dobra jak tylko magik wp racy sie pojawi od gasnic dam mu obie do sprawdzenia i podbicia :Di bede woził 2 gasnice

a jak fundusze pozwola kupie jakas gasnice 2kg lub cos w tym stylu wydatek razna rok ale nigdy nie wiadomo kiedy moze sie przydac a co do przepisow polska absurdalny kraj z absurdalna władza c oza tym idzie mamy absurdalne prawo/nakazy i zakazy i póki sie nie zmieni władzy zawsze tak bedzie

Kubik · Post autor: **Kubik** » 17 lut 2008, 08:38

hudy pisze:kubik napisał/a:

tak się stało bo nikt nie wie jak tą gaśnice użyć.

czyli uważasz że ja nie potrafie użyć takij gaśnicy??

hudy, ambicja Cie zabolała czy co ?
Nie wiem co potrafisz a czego nie ale napisałem że " nikt nie wie" a nie że Ty nie potrafisz to chyba różnica.

hudy · Post autor: **hudy** » 17 lut 2008, 13:21

spaykee pisze: tak jak pisałem - na instrukcji wielu gasnic nie ma informacji że trzeba przycisnąć i puścić i kilka sekund odczekać :!: ...a trzeba

no właśnie na wielu ale nie na każdej.ja postępowałem poprawnie,instrukcja była ok a gaśnica była zła.wymienili mi w sklepie na nową...ciekawe czy ta działa :mrgreen:

Żo · Post autor: Żo » 18 lut 2008, 08:21

W tym kraju trzeba by gaśnice sprawdzać w sklepie <ok> jak zadziałą to kupujemy. :lol:

Prezesik_lodz · Post autor: **Prezesik_lodz** » 19 lut 2008, 02:08

Wracajac do pytania bartka gasnieca na 100% nie musi miec zegara i nie musi miec okresu waznosci jezeli sie okres skonczy to policja nic nie moze zrobic bo w prawie o ruchu drogowym nie ma ani zdania o okresei przydatnosci pisze tylko ze gasnica ma byc sprawna i utrzyma w odpowiednim stanie

Żo · Post autor: Żo » 19 lut 2008, 08:18

Czyli jeżeli wygląda na zadbaną to można z policjantem dyskutować, ale czy gaśnica po pewnym czasie nie będzie już zbyt stara? Czy jest możliwość, że gaśnica po pewnym czasie odmówi posłuszeństwa ze starości?

Canibal · Post autor: **Canibal** » 19 lut 2008, 09:42

owszem jak bedzie stara juz to bedzie sie nadawac do wywalenia.Chyba ze masz znajomosci gdzie przyjezdza fachowiec i robi przeglady gasnic , wtedy taka gasnice stara bierze napelnia od nowa i przywozi

. U mnie w pracy tak jest teraz bedzie w marcu i dam mu gasnice do podbicia