[All] Ile palą nasze autka ?
Jak ng pali 15 po mieście to dobrze, bynajmniej nie jest skręcony jak 80% aut żeby zaoszczędzić te 5 zł na 100 km a tym bardziej że mowa o spalaniu lpg a nie benzyny.
Tak musi się coś dziać ale ile w kółko można czytać o tym samym... " abt to gówno" "abt zajebiste"..... naprawdę staje się to żenujące.
Każdy silnik ma swoje wady i zalety!!! Jedni wolą zrobić 400 tyś bez awarii prostymi konstrukcyjnie ABT a inni wolą moc kosztem wyższych napraw czy ryzyka poważnej awarii. Jednak nie od dziś wiadomo że duża pojemność a mała moc równa się długą eksploatacją.... i tak np: 3 litry pojemności w dieslu mercedesa a 60 koni i przebiegi milionowe, ojca astra 2.0 Dti (z turbiną) i 82 konie a bez awarii czytaj( bez nowego turbo czy koła dwumasowego które nie występuje) prawie 400 tyś km...Ale takich silników już nie ma i nie będzie.... będą same zasyfiałe fsi czy inne wynalazki bo ma być ekoligicznie.
Dla tego jak zacytowałem na poprzedniej stronie każdy kupuje silnik na taki na jaki go stać w utrzymaniu i na jaki może sobie pozwolić. Bo kupić a8 4.2 w benzynie to każdy może tylko potem koszty użytkowania okazują się kosmiczne i tankują po 20 zł benzyny żeby się z kolegami po mieście powozić..... a takich asów nie brakuje
Tak musi się coś dziać ale ile w kółko można czytać o tym samym... " abt to gówno" "abt zajebiste"..... naprawdę staje się to żenujące.
Każdy silnik ma swoje wady i zalety!!! Jedni wolą zrobić 400 tyś bez awarii prostymi konstrukcyjnie ABT a inni wolą moc kosztem wyższych napraw czy ryzyka poważnej awarii. Jednak nie od dziś wiadomo że duża pojemność a mała moc równa się długą eksploatacją.... i tak np: 3 litry pojemności w dieslu mercedesa a 60 koni i przebiegi milionowe, ojca astra 2.0 Dti (z turbiną) i 82 konie a bez awarii czytaj( bez nowego turbo czy koła dwumasowego które nie występuje) prawie 400 tyś km...Ale takich silników już nie ma i nie będzie.... będą same zasyfiałe fsi czy inne wynalazki bo ma być ekoligicznie.
Dla tego jak zacytowałem na poprzedniej stronie każdy kupuje silnik na taki na jaki go stać w utrzymaniu i na jaki może sobie pozwolić. Bo kupić a8 4.2 w benzynie to każdy może tylko potem koszty użytkowania okazują się kosmiczne i tankują po 20 zł benzyny żeby się z kolegami po mieście powozić..... a takich asów nie brakuje
A B4 w zakrętach idzie po sznurku jak R10 na torze :lol: Wytłumacz mi jaka jest różnica w bezpieczeństwie miedzy B3 a B4 ? Tak samo w zawieszeniu? Od 1989 zwieszenie z przodu jest takie samo jak w B4 czyli stabilizator montowany do kolumny, kolumny też takie same i co jeszcze jest innego ? To ze z tyłu nie dawali już belki wpływa na gorsze prowadzenie B3? A co do bezpieczeństwa to wygłupiłeś się jeszcze bardziej bo oprócz poduszek powietrznych B4 nie rózni sie niczym od B3. Przód składa się tak samo jak w B3, wzmocnienia w drzwiach też są jak w B3 (za dopłata były), procon ten też był w B3, jedynie tył ma mocniejszą konstrukcję. Sam miałeś B3 90km i jak nie zauważasz róznicy miedzy B3 a B4 90km w osiagach czy gadasz o innym lepszym prowadzeniu B4 to można skwitować to tylko tak :lol:ślepak pisze: i jeszcze następny zakochany w swoim b3 z tym super kładącym się zawieszeniem co ryje lusterka na zakrętach :mrgreen: większa masa w b4 wzięła się z większego bezpieczniejsza karoserii co odbiło się wagą...
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
ehehe za tyle to sobie mozna wlac gazu do 2.0, bo 4.2 na tym dalekoo nie ujedziesz :cry:ślepak pisze:Bo kupić a8 4.2 w benzynie to każdy może tylko potem koszty użytkowania okazują się kosmiczne i tankują po 20 zł benzyny żeby się z kolegami po mieście powozić..... a takich asów nie brakuje
[ Dodano: 2013-01-19, 23:35 ]
Skoro takie rzeczy piszesz, to niestety ale masz zerowe doświadczenie w tej kwestii, bo chociazy 2.8 miazdzy ten silnik pod kazdym wzgledem, bo jest tak samo pancerne, pali malo i jedzie 4 razy szybciej. Jak bym mial jezdzic ABT to wolal bym tico z gazem lub cinqueczento bo nie duza jest roznica. Jak pojezdzisz troche innymi autami to zmienisz zdanie, chyba ze jestes typem ktory uzywa auta do przemieszczania sie z punktu a do puntu b i przy tym lubi zachwalac tylko swoje, a tak samo, tyle ze taniej, mozna robic tico.ignac112 pisze:Dla mnie ABT jest i będzie jednym z moich ulubionych silników ze względu na prostotę, pancerność i niezłe osiągi w porównaniu do niskiej mocy na 1kg. Ja u siebie podczas wyprzedzania rzadko kiedy redukowałem bieg.. Chwalę i będę chwalić ten silnik.
GerB3, widać jednak mało wiesz.... amortyzatory też sa inne,inna sztywność zawieszenia i całej karoserii, inna konstrukcja tylnego zawieszenia i rozstaw osi też jest inny z racji miedzy innymi tego że zbiornik poszedł w podłogę oraz inne ET zawieszenia(w b3 koła są bardziej do środka). Nie mówię że jest przepaść miedzy b3 a b4 bo tak jak napisałeś kilka audi już przerobiłem i owszem 1.8 jn do abt szło lepiej ale to właśnie z racji masy.A b3 i b4 w sedanie każde miałem na nie oryginalnym zawieszeniu bo seria tu i tu jest strasznie miękka. Progi w b4 są zupełnie inne, wiem bo ciąłem już nie jedno b3 i b4, słupki środkowe też są inne a masa większa o prawie 200 kg wzięła się właśnie z progów,rozstawu osi czy inaczej zaprojektowanego tyłu, ale nie chodzi o to w dej dyskusji wymieniał wszystkie różnice miedzy b3 a b4 a chodziło mi o kolejne posty paplaniny na temat silnika abt.
Rozstaw osi [mm] 2546 b3
Rozstaw osi [mm] 2612 b4
Rozstaw kół przód/tył [mm] 1411/1432 b3
Rozstaw kół przód/tył [mm] 1449/1471 b4
Więc jak dalej uważasz że b3 a b4 są takie same to nie mam więcej pytań i nie ma się co spinać
sagem, masz rację co do 2.8 jego spalania i osiągów ale znów powracamy do tego co napisałem do kosztów utrzymania jak wyższe oc itd itd. Ale pokaż mi 2.8 które zrobiło 400 tyś bez walniętej której z głowic. 1.8 czy 2.0 w audi z racji właśnie małego wysilenia względem pojemności a o tym też już pisałem pojeździ na pewno dłużej a za koszt remontu 2.6 czy 2.8 kupię sobie pięć silników ABT bez osprzętu i będę jeździł dalej... Myślę że dyskusję można zamknąć w końcu na ten temat bo do niczego "nowego" ona nie doprowadzi.
Rozstaw osi [mm] 2546 b3
Rozstaw osi [mm] 2612 b4
Rozstaw kół przód/tył [mm] 1411/1432 b3
Rozstaw kół przód/tył [mm] 1449/1471 b4
Więc jak dalej uważasz że b3 a b4 są takie same to nie mam więcej pytań i nie ma się co spinać
sagem, masz rację co do 2.8 jego spalania i osiągów ale znów powracamy do tego co napisałem do kosztów utrzymania jak wyższe oc itd itd. Ale pokaż mi 2.8 które zrobiło 400 tyś bez walniętej której z głowic. 1.8 czy 2.0 w audi z racji właśnie małego wysilenia względem pojemności a o tym też już pisałem pojeździ na pewno dłużej a za koszt remontu 2.6 czy 2.8 kupię sobie pięć silników ABT bez osprzętu i będę jeździł dalej... Myślę że dyskusję można zamknąć w końcu na ten temat bo do niczego "nowego" ona nie doprowadzi.
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Pełno jest takich, sam takim jeżdzę i ma się super. Uważasz, że silniki V6 na allegro sprowadzone z niemiec mają niższe przebiegi niż diesle 1.9? Zdecydowanie wiekszość za granicą woli podróżować takim V6 niż 1Z bo komfort jazdy jest lepszy,nic Ci nie ryczy przy 120km/h i masz trohe mocy, a drogi są długie. Dobrego V6 za granica tak szybko się nie pozbywają. A sam koszt utrzymania tutaj w dużej mierze zależy od tego kto jak wcześniej silnik uzytował, i czy dziadował na wszystkim czy nie, bo tak po za zmiana oleju, filtrów i rozrzadu nic w tym pancerniaku sie nie psuje, a to ze trzeba zmienic 6 kabli na nie 4, czy swiecie to juz szczegół. Opłay na dobra sprawe tez nie powalaja, ja mam 120zl roznicy 1.8T-> 2.8 i w skali roku to grosze. Generalnie jak wiadomo, to tylko moje zdanieślepak pisze:Ale pokaż mi 2.8 które zrobiło 400 tyś bez walniętej której z głowic.
masz rację twoje zdanie. Nie jest to zły silnik ale bardzo dużo osób których znam z tym silnikiem poleciała mu któraś z głowic bo niestety niefartowo zrobione jest odpowietrzenie układu korbowego. I tak np "UFOtm" remont zrobiony, inni znajomi z klubu PKA podobnie. Napisałeś o przebiegu, podejrzewam że połowa wszystkich v6 ma już co najmniej przebiegi po 400 tyś tylko pytanie brzmi z ilu km zostały skręcone:) i podejrzewam że te jeżdżące sztuki niby bez remontu to te które mają w rzeczywistości zrobiony już remont za granica i przyjechały do nas z przebiegiem skręconym na 180\240 tyś maks :mrgreen:
Tylko że w porównaniu do innych nie będę pisał że AAH to taki czy owaki silnik. Każdy silnik ma swoje wady i zalety i każdy jeździ to na co go stać tylko widzę że nie którzy mają problem ze zrozumieniem tego.
Osobiście chciałbym 2.8, ale boje się kosztów remontu,kosztów części jak np rozrząd itp czy kosztów usługi za robotę, a w moim przypadku także dużo wyższego oc bo samochody rejestruje na siebie a nie dziadka, ojca czy większego spalania lpg bo jednak przy przebiegach które robię nawet te 3\4 litry więcej przy 30\40 tyś km rocznie to robi różnice w portfelu:)
Tylko że w porównaniu do innych nie będę pisał że AAH to taki czy owaki silnik. Każdy silnik ma swoje wady i zalety i każdy jeździ to na co go stać tylko widzę że nie którzy mają problem ze zrozumieniem tego.
Osobiście chciałbym 2.8, ale boje się kosztów remontu,kosztów części jak np rozrząd itp czy kosztów usługi za robotę, a w moim przypadku także dużo wyższego oc bo samochody rejestruje na siebie a nie dziadka, ojca czy większego spalania lpg bo jednak przy przebiegach które robię nawet te 3\4 litry więcej przy 30\40 tyś km rocznie to robi różnice w portfelu:)
+1sagem pisze:Pełno jest takich, sam takim jeżdzę i ma się super. Uważasz, że silniki V6 na allegro sprowadzone z niemiec mają niższe przebiegi niż diesle 1.9? Zdecydowanie wiekszość za granicą woli podróżować takim V6 niż 1Z bo komfort jazdy jest lepszy,nic Ci nie ryczy przy 120km/h i masz trohe mocy, a drogi są długie. Dobrego V6 za granica tak szybko się nie pozbywają. A sam koszt utrzymania tutaj w dużej mierze zależy od tego kto jak wcześniej silnik uzytował, i czy dziadował na wszystkim czy nie, bo tak po za zmiana oleju, filtrów i rozrzadu nic w tym pancerniaku sie nie psuje, a to ze trzeba zmienic 6 kabli na nie 4, czy swiecie to juz szczegół. Opłay na dobra sprawe tez nie powalaja, ja mam 120zl roznicy 1.8T-> 2.8 i w skali roku to grosze. Generalnie jak wiadomo, to tylko moje zdanieślepak pisze:Ale pokaż mi 2.8 które zrobiło 400 tyś bez walniętej której z głowic.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
zapraszam do poczytania tematu "nasze" audi i poczytania o kosztach i przyczynach remontu. Ale także
http://mb201-124.eu/topic/18345-audi-10 ... nt-glowic/
http://./viewtopic.php?t=2943
http://./viewtopic.php?t=2353
http://./viewtopic.php?t=1764
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic ... 1&t=101911
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic ... 5&start=20
mały smok olejowy, który lubi się przytykać, i przez co zaciera wałki na krzywkach czy zapiekają się z temperatury zawory na krzywkach, lecą uszczelki pod głowicą z racji zbyt wysokiej temp do jakiej zagrzewa się słabo cyrkulującego oleju między z powodu przytkanego smoka olejowego itd, pękają głowice.
Do tego po 3 letniej współpracy z hurtownią części silnikowych cer motor mogę śmiało napisać że części potrzebne do remontu aah\ack czy abc są bardzo chodliwe
http://mb201-124.eu/topic/18345-audi-10 ... nt-glowic/
http://./viewtopic.php?t=2943
http://./viewtopic.php?t=2353
http://./viewtopic.php?t=1764
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic ... 1&t=101911
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic ... 5&start=20
mały smok olejowy, który lubi się przytykać, i przez co zaciera wałki na krzywkach czy zapiekają się z temperatury zawory na krzywkach, lecą uszczelki pod głowicą z racji zbyt wysokiej temp do jakiej zagrzewa się słabo cyrkulującego oleju między z powodu przytkanego smoka olejowego itd, pękają głowice.
Do tego po 3 letniej współpracy z hurtownią części silnikowych cer motor mogę śmiało napisać że części potrzebne do remontu aah\ack czy abc są bardzo chodliwe
- mayday2001
- Forum Audi 80
- Posty: 190
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:55
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Nie wiem czy dużo czy mało tak pali Pisząc ,,spokojnej jeździe" mam na myśli normalną jazdę bez katowania silnika i latania po całym zakresie obrotów bo autko ma już swój wiek i nie ma co go katować. Spalanie może być podwyższone z racji zespsutego regulatora biegu jałowego (trzyma na postoju ciągle około 2000rpm.) ale to rzutuje na spalaniu bardziej w mieście. Pozrdro joł .PuSzEk pisze:mayday2001, dużo coś ci to pali... jeszcze przy spokojnej jeździe :roll:
ostatnia analiza Gdańsk-> Warendorf 950 km :mrgreen:
Do Szczecina wyszło dokładnie 8,3 litra na 100 kilometrów liczone po całej butli 34 litry a maksymalna prędkość jakieś 100\110km\h
Od granicy Polsko-Niemieckiej na autobanie z prędkością 160\170 km\h w tym trochę ograniczeń do 120 km\h wyszło niecałe 12 litrów i chyba z litr oleju bo uszczelniacze odezwały się coraz mocniej :mrgreen: ale z racji krótkiej skrzyni obroty mało kiedy miałem poniżej 4500 :mrgreen: Audi katorgę wytrzymało dzielnie
p.s następne auto automat i tempomat :mrgreen:
Do Szczecina wyszło dokładnie 8,3 litra na 100 kilometrów liczone po całej butli 34 litry a maksymalna prędkość jakieś 100\110km\h
Od granicy Polsko-Niemieckiej na autobanie z prędkością 160\170 km\h w tym trochę ograniczeń do 120 km\h wyszło niecałe 12 litrów i chyba z litr oleju bo uszczelniacze odezwały się coraz mocniej :mrgreen: ale z racji krótkiej skrzyni obroty mało kiedy miałem poniżej 4500 :mrgreen: Audi katorgę wytrzymało dzielnie
p.s następne auto automat i tempomat :mrgreen: