[B3 PM]Tarcza zabierakowa(sprzeglowa) - do wymiany ??

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 28 paź 2007, 21:28

Witam,
Przy okazji czysczenia silnika z kurzu

(tez wyciagacie swoje silniki zeby je obetrzec z kurzu prawda ??) postanowilem rozebrac sprzeglo i sprawdzic jego stan, tarcza dociskowa jest w miare si ale tarcza zabierakowa juz nie do konca, chyba na powierzchni tracej (okladzinach) widoczne rysy jak by pekniecia nachodzace na siebie wyglada to jak dlon ludzka od wew. strony

nie moge strzelic foty bo bakterie padly

wymieniac ??
I jeszcze jedno jak wymienic lozysko igielkowe ?? jak je wyciagnac bez zdejmowania kola zamachowego ??

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 28 paź 2007, 22:21

co to jest według ciebie tarcza dociskowa i tarcza zabierakowa?a łożysko igiełkowe powinno w palcach z koła wyjśc,chyba że to co innego co ja robiłem

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 28 paź 2007, 22:34

tarcza zabierakowa - koleczko z okladzinami przylegajace bezposrednio do kola zamachowego, tarcza dociskowa element dociskajacy tarczy zabierakowej przykrecony do kola zamachowego, wystarczy ?? lacha podarles wystarczajaco czy chcesz jeszcze o cos spytac ??

Bez osobistych wycieczek proszę Kolego. Danek

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 29 paź 2007, 06:58

"tarcza dociskowa"-docisk sprzęgła . "tarcza zbierakowa"-tarcza sprzęgłowa.
Moim zdaniem ale tylko moim podkreślam jakbym miał to wszystko wyciągnięte i rozebrane napewno wymieniłbym cały komplet sprzęgła na nowy łącznie z łożyskiem wyciskowym i tym igiełkowym o którym piszesz. No chyba żeby było widać iż są to naprawdę nowe części, a tak może się okazać iż pojeżdzisz parę tygodni albo mocniej pociągnisz po gazie i sprzęgło się wysypie. Wybór oczywiście pozostawiam tobie szkoda że nie mogłeś zrobić foty bo byśmy to obadali.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 29 paź 2007, 21:25

Mam fotki tarczy sprzegla, natomiast docisk jest w miare nowy sachs-a nie ugina sie pod naciskiem buta

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 29 paź 2007, 23:08

e no nie flustrój sie tak od razu poprostu sie pytam,ja to robie tak;
jak docisk i kolo nie sa bardzo spekane i przypalone to mozesz zostawic bo jak docisk przypalony to juz słaby bedzie,a tarcze najlepiej zmierzyc grubosc i zobaczyc jaka minimalna może być chociaz ta twoja tarcza jak podgrzana troche słabo widac,
igiełkowe bym wymienił bez zastanowienia a wyciskowe sprawdz czy szumi
POZDRAWIAM <ok>

comag · Post autor: **comag** » 29 paź 2007, 23:28

z tego co widzę tarcza zajechana i wymieniłbym na nową lub taniej, nabić nowe okładziny i jeszcze jedna możliwość , kupić ładną używkę.

Andrew^ · Post autor: **Andrew^** » 30 paź 2007, 21:12

Spoko

lozyska do wymiany, ta decyzje podjalem juz na poczatku bo lozyska maja raczka

slychac piasek

no wlasnie chyba musze poszukac uzywki sachsa i wymiana

chyba ze za 2 miechy znowu wyjme silnik

Chodz zanim skonczylem jezdzic to juz czulem coraz wieksze szarpniecia przy zmienie biegow

[ Dodano: 2007-11-01, 15:55 ]
Panowie czym wyciagnac to lozysko igielkowe z walu ??

jakies pomysly ??
sruboikretem wygrzebalkem igielki chcialem podwarzyc nadlamac je i wyciagna ale nie idzie

lozyskoi od wew. zdemolowane

a z walu nie chce wyjsc za chiny.

Oofol · Post autor: **Oofol** » 15 lis 2007, 12:24

Łożyska wymień ( przy okazji nazywa się ono dociskowe a nie "wyciskowe" jeśli już się poprawiamy

) A tarcza wdg mnie nie jest w opłakanym stanie - nity siedzą głęboko i jeszcze pojeździ. W Oplu miałem dużo bardziej starte i się nie ślizgały!

Fantomas_29 · Post autor: **Fantomas_29** » 12 gru 2007, 22:48

mozesz napisac jaki przebieg ma twoja niunia ?? Bo ja mam 231tys i sprzegło mam od nowości ale zaczyna juz mocno szarpac przy zmianie biegów. Tez mysle nad wymiana ale tylko na nowe i w oryginale bo 400zł za sprzegło kompletne to jeszcze nie taka tragedia.

Post autor: **Doc** » 13 gru 2007, 02:13

mozesz napisac jaki przebieg ma twoja niunia ?? Bo ja mam 231tys i sprzegło mam od nowośc

Czas i przebieg na koniec jego żywotu.
200 - 250 tysięcy koniec sprzęgła. Niedawno wymieniałem u siebie przy 230 000.

czarekj · Post autor: **czarekj** » 13 gru 2007, 10:28

Doc ma rację. Przy takim przebiegu trzeba się już rozglądać za nową tarczą sprzegłową.

szantis · Post autor: **szantis** » 13 gru 2007, 10:50

Widać ,że przebiegi podobne i usterka ... u mnie po 215 tys tarcza nitami już docisk poszarpała. Mając doświadczenia z zmianą samej tarczy w golfie , nabijaniu nowych okładzin itd , zdecydowałem się na cały komplet nowy . Docisk , tarcza , łożysko -Luk -710 zł i następne 200 tys do zrobienia w spokoju

vwcorjacek · Post autor: **vwcorjacek** » 21 gru 2007, 09:13

Cytat:
mozesz napisac jaki przebieg ma twoja niunia ?? Bo ja mam 231tys i sprzegło mam od nowośc
Czas i przebieg na koniec jego żywotu.
200 - 250 tysięcy koniec sprzęgła. Niedawno wymieniałem u siebie przy 230 000.

Zużycie tarczy zależy w największytm stopniu od stylu jazdy. Niemożna powiedzieć ze tarcza robi od 200000 do 250000.

Ps...moja tarcza w obecnym silniku starczyła na ...... 3 słownie trzy tysiące km. :mrgreen:
Faktem jest ze sprzęgło zostało z poprzedniego słabszego motoru.

http://img404.imageshack.us/img404/407/sprzego1bm7.jpg

http://img404.imageshack.us/img404/9067/sprzgo2xw4.jpg

http://img511.imageshack.us/img511/9082/sprzgo3sk8.jpg

Tarcza z twojego sprzęgła za chwile będzie miała koniec.do wymiany jest ewidentnie.

msanchez · Post autor: **msanchez** » 11 sty 2008, 02:07

koledzy jakie są objawy sprzęgła do wymiany ?? mam przelatane 350 tys u siebie i nie znam historii samochodu nie wiem czy sprzegło było robione. wiem ze bierze mi przy samej górze dosłownie wcisne około 2-4 cm pedał i juz auto na biegu stoi, a nie powinno brac bardziej na srodku ??czasem tez szarpnie szczególnie na niskich biegach 1 do 3. co wy o tym sądzicie ??