[B4 1.9 TDI ]- Kołysanie na wolnych obrotach

mirkowal · Post autor: **mirkowal** » 29 lip 2012, 19:23

Problem występuje na rozgrzanym silniku, czyli po przejechaniu kilku/kilkunastu kilometrów, a po nawet delikatnym naciśnięciu pedału gazu ustępuje. Dotyczy on wyłącznie pracy na wolnych obrotach. W czym rzecz?

trepek · Post autor: **trepek** » 30 lip 2012, 15:37

Co to jest kołysanie? Silnik, jak w kołysce, buja się raz w lewo a raz w prawo?

mirkowal · Post autor: **mirkowal** » 30 lip 2012, 22:22

Lekkie, acz wyczuwalne i irytujące kołysanie/falowanie/bujanie czy jak by to tam nazwać... jestem mało doświadczonym kierowcą i znawcą mechaniki. Było podejrzenie, że to któryś z czujników; ten od obrotów silnika, albo położenia wałka. Ten od obrotów był wymieniony, problem został, być może że winny jest ten od położenia wałka, który jeszcze nie był sprawdzany.
Auto było sprawdzane komputerowo u znajomego nie w serwisie i był błąd któregoś z tych czujników, ale teraz już nie mam pewności którego

Dlatego właśnie pytam o inne możliwe przyczyny tego "bujania" na wolnych obrotach i przy rozgrzanym silniku.

pawelk2002 · Post autor: **pawelk2002** » 30 lip 2012, 22:32

Coś mi się wydaje że to nastawnik buja samochodem jest leciutki skok obrotów i pewnie buja a poduszki to masz pod silnikiem?

Post autor: **Krzysiek 84** » 30 lip 2012, 22:32

Czujnik położenia wału znajduje sie obok filtra oleju i najlepiej go wykręcić jest podczas wymiany oleju w silniku.

mirkowal · Post autor: **mirkowal** » 30 lip 2012, 22:54

pawelk2002 pisze:Coś mi się wydaje że to nastawnik buja samochodem jest leciutki skok obrotów i pewnie buja a poduszki to masz pod silnikiem?

Poduszki są i podobno były sprawdzane... być może tylko pobieżnie. Auto mam od niedawna i jest jeszcze parę drobiazgów do poprawy.

Wszelkie uwagi zostaną uwzględnione przy następnej wizycie u "majstra". Za wszelkie porady dziękuję i dam znać jak się sprawy mają

Dregan · Post autor: **Dregan** » 30 lip 2012, 23:25

podobno sprawdzone

sprawdź sam będziesz pewien

bo tak możemy gdybać i gdybać :roll:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 31 lip 2012, 20:16

mirkowal pisze:Poduszki są i podobno były sprawdzane

Żadne tam poduszki :roll: Dawka paliwa do sprawdzenia ,bo prawdopodobnie za duża ,jak " buja "po rozgrzaniu ,jak dawka nie większa niż 2 mg ,to bujać nie powinno .Poza tym ,to temperatury z czujników do sprawdzenia vagiem ,jak temp.w porządku to drugi podejrzany nastawnik ...A tak wogóle to nawet nie napisałeś jaki masz ten nastawnik,bo jak potencjometryczny ,to wielce prawdopodobne że to on jest sprawcą 8-)

mirkowal · Post autor: **mirkowal** » 02 cze 2013, 22:35

Przepraszam, że tak długo z różnych względów nie odpowiadałem, ale wszystko wskazuje na to że nastawnik potencjometryczny siada. Zapytam więc, ile to może kosztować jak na dzisiaj wymiana na indukcyjny i co należałoby wymienić dodatkowo... wiem, że pewnie to gdzieś już było, ale chcę to tu mieć czarno na białym

Wiem też, że nowy potencjometryczny jest strasznie drogi i jego regeneracja jest tylko tymczasowa, więc jedynie słusznym rozwiązaniem jest wymiana.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 02 cze 2013, 22:45

mirkowal pisze:wszystko wskazuje na to że nastawnik potencjometryczny siada. Zapytam więc, ile to może kosztować jak na dzisiaj wymiana na indukcyjny i co należałoby wymienić dodatkowo

Jak robisz sam ,to kosztuje tyle ile <ok> komp do pierburga bez immo z wtyką zwykle ok.100-150 zł ,obudowa filtra powietrza z przepływomierzem pierburga ,również koniecznie z wtyczką, zwykle ok.200-250zł ,nastawnik indukcyjny ok.200-250 zł ....trochę puszczonych dodatkowo kabelków ,dobrych termokurczek z klejem ...no i ładnych parę (ja robię w 4-5

) godzin pracy 8-)

mirkowal · Post autor: **mirkowal** » 02 cze 2013, 23:27

Dzięki wielkie,a ile to kosztuje u "normalnego"

mechanika?

[ Dodano: 2013-06-02, 23:37 ]
Mój numer pompy to:

0 460 404 998
028 130 108 M

Chyba będzie się nadawała do tego?

matek10912 · Post autor: **matek10912** » 05 cze 2013, 07:28

U "normalnego" mechanika tego niezrobisz bo oni maja problem z ustawieniem czegokolwiek a codopiero zrobic przekladke.Dolu pompy nie zmieniasz a nastawnik to jest to u gory pompy tam gdzie masz przelew paliwa. Lepiej zamiast jezdzic po magikach to daj to lepiej komus zaufanemu z forum zebys potem nie zalowal i placil za brak kompetencji ludziom korzy nie maja na ten temat zielonego pojecia :mrgreen:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 05 cze 2013, 08:59

matek10912 pisze:U "normalnego" mechanika tego niezrobisz bo oni maja problem z ustawieniem czegokolwiek a codopiero zrobic przekladke.Dolu pompy nie zmieniasz a nastawnik to jest to u gory pompy tam gdzie masz przelew paliwa. Lepiej zamiast jezdzic po magikach to daj to lepiej komus zaufanemu z forum zebys potem nie zalowal i placil za brak kompetencji ludziom korzy nie maja na ten temat zielonego pojecia :mrgreen:

Nic dodać ,nic ujać 8-)