Mam dziwne wrażenie, że na zimnym silniku po dodaniu gazu coś świszczy na ciepły trochę mniej, prawie w ogóle. Rozrząd wymieniony, razem z rolka, pasek dobrze naciągnięty więc co to może być? Pasek od alternatora, bo tez słyszałem takie opinie?

Może jest naciągnięty za dobrze. Naciągniąty choć trochę za mocno będzie świstał.Bailando pisze:pasek dobrze naciągnięty więc co to może być?
Naciągnięty jest w sam raz, można go spokojnie obrócić o 90stopni a zresztą przed wyminą też zaczęło tak świstać. Nie wiem czy coś da te słuchanie podczas postoju bo tak jak wspomniałem słychać dopiero coś jak doda się gazu.aldi pisze:Może jest naciągnięty za dobrze. Naciągniąty choć trochę za mocno będzie świstał.
Jeśli chcesz sprawdzić co świszcze to posłuchaj przez kawałek węża elemetny napędzane paskami.
Idąc dalej zrzucaj paski po kolei i słuchaj czy świst nie zniknie (oczywiście prócz paska rozrządu).
Złap za pompę wody i alternator, najelpej po zdjęciu pasków i poruszaj na wszytskie strony czy nie ma luzu.
Dokładnie tak jak stetoskopu. Może to śmiesznie wygląda ale ja używałem kiedyś stetoskopu w Mondeo TD jak mi coś zgrzytało. I wybadałem że pompa wtryskowa zgrzyta, oddałem do regeneracji i przestała zgrzytać. Jeżeli pasek daje się przewrócić o 90st. to sprawdź sobie jeszcze czy w osłonie paska rozrządu (od wewnątrz) pasek nie nadciął sobie rowka. U mnie był nadcięty bo nie miałem spinek w obudowie i pasek czasem ocierał o osłonę i wyżłobił sobie gwizdek.Bailando pisze:A jak posłuchać przez ten przewód, wąż? Bo szczerze nie wiem czy piszecie, żeby wziąć jedna stronę do ucha a druga szukać w rejonach, które mogą wydawać takie dźwięki? Coś w stylu stetoskopu u lekarza? <ok>