[80 B4 2.0 ABK LPG] wybuch tłumika końcowego
[80 B4 2.0 ABK LPG] wybuch tłumika końcowego
Witam wszystkich klubowiczów:)
Piszę odnośnie mojego problemu z autkiem: a konkretnie wybuchł mi tłumik końcowy i nie wiem co jest tego przyczyną.
Sytuacja wyglądała następująco: odpaliłem samochód normalnie jak zawsze i ruszyłem w trasę, przejechałem jakieś 5 km i auto zaczęło słabnąc i spadać z obrotów pomimo wciskania gazu aż w końcu zgasło i nie mogłem go odpalić ponownie, zadzwoniłem po kolegę żeby mnie podholował i w czasie holowania odpaliłem auto na biegu i zapaliło ale dalej nie mogło jechać samo bo gasło . Tak więc kolega mnie holował a ja miałem odpalony silnik i próbowałem przegazowywać co jakiś czas ale to nic nie dawało po prostu nie reagował na gaz tak samo jakbym na luz nacisnął to też gasnął dawało sie tylko holować na biegu żeby silnik chodził bo jak wrzucałem na luz to automatycznie gasł, przejechałem tak może z 3 km aż jak tu nie trzaśnie coś, huk niesamowity zatrzymaliśmy się ,wychodze z auta a tu z tyłu pełno dymu i rozwalony cały tłumik końcowy. Wsiadłem do auta i normalnie odpalilo i wszystko ok tylko głośno chodzi i musze tłumik zmienić.
A więc może mi ktoś powiedzieć co było przyczyną takiej sytuacji??
Piszę odnośnie mojego problemu z autkiem: a konkretnie wybuchł mi tłumik końcowy i nie wiem co jest tego przyczyną.
Sytuacja wyglądała następująco: odpaliłem samochód normalnie jak zawsze i ruszyłem w trasę, przejechałem jakieś 5 km i auto zaczęło słabnąc i spadać z obrotów pomimo wciskania gazu aż w końcu zgasło i nie mogłem go odpalić ponownie, zadzwoniłem po kolegę żeby mnie podholował i w czasie holowania odpaliłem auto na biegu i zapaliło ale dalej nie mogło jechać samo bo gasło . Tak więc kolega mnie holował a ja miałem odpalony silnik i próbowałem przegazowywać co jakiś czas ale to nic nie dawało po prostu nie reagował na gaz tak samo jakbym na luz nacisnął to też gasnął dawało sie tylko holować na biegu żeby silnik chodził bo jak wrzucałem na luz to automatycznie gasł, przejechałem tak może z 3 km aż jak tu nie trzaśnie coś, huk niesamowity zatrzymaliśmy się ,wychodze z auta a tu z tyłu pełno dymu i rozwalony cały tłumik końcowy. Wsiadłem do auta i normalnie odpalilo i wszystko ok tylko głośno chodzi i musze tłumik zmienić.
A więc może mi ktoś powiedzieć co było przyczyną takiej sytuacji??
- HeavenQueen
- Forum Audi 80
- Posty: 526
- Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
- Lokalizacja: Trzebinia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Dokładnie pamiętam jak odpalało na pych się komara albo motocykl, który z powodu problemów z zapłonem pompował paliwo to tłumika. Wiec pchając taki sprzęt nie należało biec za tłumikiem aby nie oberwać jego wnętrznościami gdyby paliwo eksplodowało w nim.HeavenQueen pisze:Zbierało się paliwo w wydechu aż w końcu mieszanka osiągnęła granicę wybuchowości i eksplodowało.
Mój kolega kiedyś biegł z tyłu pomagając odpalić komara aż ten strzelił mu w nogę, miał później silnika w miejscu gdzie poszedł wystrzał gazów.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
i tu jedsteś w błędzie odpaliło by idż zatkaj sobie swój i sprawdz pochodzi dopuki się zbyt dużo spalin nie nagromadzi będzie paliło aż w końcu będzie takie tam ciśnienie co dbęda spaliny szły w drugą strone i silnik nie będzie dostawał czystego powietrza w którym jest tlen dzięki któremu się to paliwo w siliku spala to jest tak jak byś w jeden gar dostawał jedną kroble benzy i dawkę tlenu do spalenia a zwiększył z jednej do dwudziestu kropel benzy i tą samą dawkę tlenu to ci nie przepali.
[ Dodano: 2010-09-12, 16:50 ]
a pzredmuch tłumika jakiś miał napewno który się po jakimś czasie całkowicie zatkał i z tąd właśnie ten spadek mocy i brak reakcji na dodawanie gazu
[ Dodano: 2010-09-12, 16:50 ]
a pzredmuch tłumika jakiś miał napewno który się po jakimś czasie całkowicie zatkał i z tąd właśnie ten spadek mocy i brak reakcji na dodawanie gazu
bo jak go próbowałeś odpalić na benzie to cały czas miałeś wtrysk paliwa do silnika w którym się nie wypalało i lało go w wydech a że wydech był ciepły i poszło to w "pare" aż w końcu w cylindrze ci się zapaliło i było więcej ni.ż normalnie benzy to pewnie nie poszło w kolektor ssący tylko w wydech i to co było w wydechu się zapaliło a żę wybuch szedł w stone końcowego i był słapszy jak to kolega wcześniej napisał to ci go rozwaliło bo końcowy jesł jak chłodniejszy i nie wysycha w nim woda jak w tych cieplejszych i jak deszczyk sobie pada i z pewności napaduje w niego i nachlapie z kałuż w niego to sobie on tam gnije rdza go podrzera i słabnie i wkońcu bum go rozwaliło.
czyli to wina faktycznie zatkanego tłumika?nie szukać nic w zapłonie? bo poczytałem że takie rzeczy mogą się wydarzyć jak jest za późny zapłon ?_DJ_3 pisze:bo jak go próbowałeś odpalić na benzie to cały czas miałeś wtrysk paliwa do silnika w którym się nie wypalało i lało go w wydech a że wydech był ciepły i poszło to w "pare" aż w końcu w cylindrze ci się zapaliło i było więcej ni.ż normalnie benzy to pewnie nie poszło w kolektor ssący tylko w wydech i to co było w wydechu się zapaliło a żę wybuch szedł w stone końcowego i był słapszy jak to kolega wcześniej napisał to ci go rozwaliło bo końcowy jesł jak chłodniejszy i nie wysycha w nim woda jak w tych cieplejszych i jak deszczyk sobie pada i z pewności napaduje w niego i nachlapie z kałuż w niego to sobie on tam gnije rdza go podrzera i słabnie i wkońcu bum go rozwaliło.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków