Forum Audi 80 Klub Polska

qbab pisze:Ile może kosztować takie czyszczenie i smarowanie u jakiegoś mechanika (ja nie mam wiedzy i sprzętu).

A jaki ty sprzęt chcesz do tego użyć :?: bo zacisk pływa na dwóch prowadnicach osłoniętych gumkami ,nie ma tam zbyt czego czyścić a jeśli już to nie potrzeba do tego żadnego specjalistycznego sprzętu <ok> U ciebie najprawdopodobniej zastał się tłoczek w zacisku i trzeba rozebrać zacisk ,przeczyścić tłoczek ,wymienić uszczelnienie tłoczka i zlożyć wszystko z powrotem .Do tego też w zasadzie nie potrzeba specjalnego sprzętu ale trochę zdolności manualnych by się przydało

MUNIOR pisze:

qbab pisze:Ile może kosztować takie czyszczenie i smarowanie u jakiegoś mechanika (ja nie mam wiedzy i sprzętu).

A jaki ty sprzęt chcesz do tego użyć :?: bo zacisk pływa na dwóch prowadnicach osłoniętych gumkami ,nie ma tam zbyt czego czyścić a jeśli już to nie potrzeba do tego żadnego specjalistycznego sprzętu <ok> U ciebie najprawdopodobniej zastał się tłoczek w zacisku i trzeba rozebrać zacisk ,przeczyścić tłoczek ,wymienić uszczelnienie tłoczka i zlożyć wszystko z powrotem .Do tego też w zasadzie nie potrzeba specjalnego sprzętu ale trochę zdolności manualnych by się przydało

Nawet kluczy porządnych nie mam niestety
Może jak dzisiaj będę miał chwilke to zdejme jedno koło i zobacze jak to wygląda.
Jest gdzieś na forum jakaś instrukcja czy rysunki?

Pzdr
QbaB

qbab pisze:
Nawet kluczy porządnych nie mam niestety
Może jak dzisiaj będę miał chwilke to zdejme jedno koło i zobacze jak to wygląda.
Jest gdzieś na forum jakaś instrukcja czy rysunki?

Pzdr
QbaB

wystarczy klucz chyba 13tka do odkrecenia jarzma ruchomego, a tloczek nie koniecznie trzeba wyjmowac, juz pomoglo by rozruszanie go jak zastany, wysunac klocki i pedalem hamulaca go wysunac, pozniej wcisnac do srodka i tak kilkanascie razy, zeby sie rozruszał,
a do wciskania tłoczka ja np używałem malej żabki, wsuwalem jej koniec i rozchylajac raczki, ta glowka ze szczękami rozchylała sie i wpychala tloczek to srodka, ostatnio wlasnie nieco rozruszlam go i chyba nieco mniej popiskuje koło

mialem to samo do wczoraj klocki niby wizualnie wporzo a jednak nie zmienilem klocki i po problemie

Koledzy, widzę, że sam nie jestem, ale czy ten sam problem? mi piszczy lewe przednie koło, przy jeździe na wprost, ale powyżej ok 70km\h, i to dopiero po ok 30km i jest tak, że jak skręcę w prawo, to piszczy jeszcze bardziej, a jak w lewo, to pisk ustaje. Co to może być? Hamulce wymieniane niecały rok temu, we wrześniu, tarcze brembo, klocki ferodo premier. Pisk zaczął się niedawno, byłem na szarpakach, oglądali mechanicy, bez efektu, niby wszystko ok, a piszczy.

JOLLY pisze:Koledzy, widzę, że sam nie jestem, ale czy ten sam problem? mi piszczy lewe przednie koło, przy jeździe na wprost, ale powyżej ok 70km\h, i to dopiero po ok 30km i jest tak, że jak skręcę w prawo, to piszczy jeszcze bardziej, a jak w lewo, to pisk ustaje. Co to może być? Hamulce wymieniane niecały rok temu, we wrześniu, tarcze brembo, klocki ferodo premier. Pisk zaczął się niedawno, byłem na szarpakach, oglądali mechanicy, bez efektu, niby wszystko ok, a piszczy.

Masz dokladnie jak ja, tez kręcac w prawo mocnie w lewo slabnie, po ostatnim rozebraniu i rozruszaniu cylinderka nieco ustał ten pisk, pojawia sie sporadycznie juz zdecydowanie slabiej i rzadziej , wiec najprawdopodoniej może byc nie odbijający tłoczek, no i może tez klocki nieco podpieczone, spróbuj tłoczek rozruszac i zobacz czy pomogło cos?