z szukajki :"Ostatnim elementem jaki należy sprawdzić jest przekładnia kierownicza inaczej zwana maglownicą. Często nie myśli się o niej jako o potencjalnym źródle stuków. Do sprawdzenia przekładni potrzebne są dwie osoby. Blokujemy kierownicę. Jedna osoba łapie za koło i rytmicznie szarpie w poziomie, w lewo, w prawo. Druga osoba łapie od strony silnika za drążek wychodzący z przekładni. "
U mnie pojawił sie głuchy stukot w kole które po podniesieniu samochodu i "po poszarpaniu" Lewo, Prawo. okazało sie że właśnie słychać ten stukot... Wiem że jeśli stuka przy ruszaniu Góra, dół sprawdza się łożysko amortyzatora, tam nie puka choć dokręciłem je bo było nieco rozkręcone. Stukanie przy ruszaniu prawo i lewo może być objawem skończonego łożyska w kole? Dodam ze z 2giej strony nic nie stuka jak podniosę samochód. Jeśli to może być przednie łożysko, wymienię je sam?
[B4 ABT] Luz w przednim kole w poziomie...
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
NO ok (dokręciłem łożysko amorka i jest cicho) ale luz na kole nadal jest, Co do drążków przymierzałem sie już, właśnie ta zbieżność mnie przeraziła, że mogę ją tak skopać ze do mechanika nie dojadę;) Zbieżność i tak mam do regulacji bo podczas wymiany amorów ją przestawiłem minimalnie...
Łącznik stabilizatora wiem jak wymienić, ale tyrałem się podczas dokręcania drążków kierowniczych bo kręciły mi się w koło jak zmieniałem zawieszenie.. Jest jakaś specjalna metoda na to?
Łącznik stabilizatora wiem jak wymienić, ale tyrałem się podczas dokręcania drążków kierowniczych bo kręciły mi się w koło jak zmieniałem zawieszenie.. Jest jakaś specjalna metoda na to?
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
Docisnąć drążek czymś z góry aby się zablokował.
Metoda na dojechanie do mechanika jest prosta, liczysz ile obrotów wykręcałeś drążek a następnie nowy drążek wkręcasz tyle samo razy.
Metoda na dojechanie do mechanika jest prosta, liczysz ile obrotów wykręcałeś drążek a następnie nowy drążek wkręcasz tyle samo razy.
skoro się tak kręcą to maja już ładne luzy. :mrgreen:MaXuS pisze:dokręcania drążków kierowniczych bo kręciły mi się w koło
a sprawdze jeszcze luz na laczeniu wkladu amortyzatora z kolumna mcpersona. Mozliwe ze amorek sie zdeformowal i tata delikatnie na boki na wysokisci dakladki ktora dokreca wklad do kolumny. Mozna to sprawdzic we 2 osoby jedna osoba skreca kolami a 2 bada czy luz wystepuje na drazkach kierowniczych, jesli nie to kladzie ostroznie rece na kolumnie (uwaga mozna przyciac rece) a kierowiec kreci, w tym miejscu pojawia sie gluchy dzwiek i czuc ze amorek sie zgina.