Cześć,
Wymieniając przewody WN trafiłem na przewód (widoczny na zdjęciach 1 - 2) i rurkę (zdjęcie 3). Wszystkie są ślepo zakończone - zastanawiam się, czy powinny jednak do czegoś prowadzić .
Jeśli chodzi o lokalizację, to pierwszy przewód jest w okolicy kopułki, a rurka w okolicy zbiorniczka płynu wspomagania.
1.
2.
3.
[80 B4 2.0 ABK '94] Co to za przewody
Dzięki za pomoc. Mam quattro i klimę. Miałem ostatnio problemy z włączeniem blokady dyfra, więc może ma to jakiś związek.
Powinienem to gdzieś podłączyć? Bo ciężko mi wypatrzyć takie miejsce - sprawdziłem różne miejsca w zasięgu tego wężyka i nic nie widzę.
Co do czujnika oleju, to jest możliwe, bo jak widzę, to przewód od czujnika oleju idzie do wiązki elektrycznej od gazu, więc to pewnie jakaś przeróbka gazownika.
Powinienem to gdzieś podłączyć? Bo ciężko mi wypatrzyć takie miejsce - sprawdziłem różne miejsca w zasięgu tego wężyka i nic nie widzę.
Co do czujnika oleju, to jest możliwe, bo jak widzę, to przewód od czujnika oleju idzie do wiązki elektrycznej od gazu, więc to pewnie jakaś przeróbka gazownika.
Byłem u mechanika, ale nie potrafił mi tego zrobić. Podłączył rurkę w miejscu widocznym na zdjęciu, ale było tam jeszcze miejsce na drugą rurkę.
Zastanawiam się, czy to może mieć jakiś związek z tym, że jak zgaszę silnik na kilkanaście minut i zapalam go znowu, to przerywa i traci moc (szczególnie na gazie, ale na benzynie też). Próbowałem już wielu rzeczy opisanych na forum, ale nic nie pomogło. Ostatnio jak tak zgasiłem, to przez kilka godzin nie odpalał.
Może ma ktoś jakiś pomysł? Bo już tylko Wy mi zostaliście
Zastanawiam się, czy to może mieć jakiś związek z tym, że jak zgaszę silnik na kilkanaście minut i zapalam go znowu, to przerywa i traci moc (szczególnie na gazie, ale na benzynie też). Próbowałem już wielu rzeczy opisanych na forum, ale nic nie pomogło. Ostatnio jak tak zgasiłem, to przez kilka godzin nie odpalał.
Może ma ktoś jakiś pomysł? Bo już tylko Wy mi zostaliście