Post
autor: misiekdzwon » 03 gru 2013, 23:59
Nie rozumie jednej rzeczy, dlaczego od razu nie wymieniłeś obydwu sworzni? Przecież jak jeden poleciał, to drugi też nie jest pierwszej młodości i za moment może zacząć pukać.
W tym momencie musisz jechać na geometrię drugi raz po wymianie drugiego sworznia i nie potrzebnie robią się koszta.
Jak wymieniać to parami, wymiana pojedynczej części, która reguluje geometrię, to pozorna oszczędność.
Podkreślam, to jest moje zdanie, każdy zrobi jak uważa.
Co do stukania, to podnieś do góry koło i ruszaj jak będzie sworzeń wybity to musisz wyczuć to na kole, bo jest spore ramie jakim działasz na sworzeń. Ostatecznie odkręć sworzeń od zwrotnicy i ruszaj jego główką, jak będzie luźna, to sprawa jasna.
Tuleje na saniach sprawdź czy są uszkodzone tak, że auto dajesz w górę, a później opuszczasz na dół i widać w jakich graniach sanki się przesuwają na tulejach.
Gdy próby nic nie wykażą i będzie trzeba wymienić część, najpierw obstawiam sworzeń.
Pozdrawiam
Piotr