Troche humoru, kawały, śmieszne linki :)
dobrze, że w google chrome jest możliwość zablokowania następnych okienslavocoupe pisze:Masz chwilkę? <yes>
zauważcie że tylko ostatni strzelec przyjął w miarę poprawną pozycje do strzału, a całą reszta stoi jak jakieś dziwolągi...Tomiko9 pisze:mrozoo napisał/a:
Doooobre Roberto! hehe
Kurcze,jak jeszcze pamiętam to w woju jak strzelałem z PKM-u (pokaśki) to takiego odrzutu nie było,ani nawet z RPG 7W jak ktoś pamięta rosyjską ,,rurę'' przeciwczołgową
[ Dodano: 2009-10-16, 16:04 ]
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
-utrudnienia w ruchu...

i wez tu jezdzij normalnie :p
http://moto.allegro.pl/item759083052_4x ... a_306.html
KOMPLET FELG ALUMINIOWYCH Z OPONAMI - WERSJA TUNING
PRZEDNIE KOŁA SĄ 14 CALOWE A TYLNE 15 CALOWE PRZEZ CO SAMOCHÓD JEST OBNIŻONY Z PRZODU, CO SPRAWIA ŻE SAMOCHÓD WYGLĄDA BARDZIEJ SPORTOWO :mrgreen:
Tak <rotfl>
KOMPLET FELG ALUMINIOWYCH Z OPONAMI - WERSJA TUNING
PRZEDNIE KOŁA SĄ 14 CALOWE A TYLNE 15 CALOWE PRZEZ CO SAMOCHÓD JEST OBNIŻONY Z PRZODU, CO SPRAWIA ŻE SAMOCHÓD WYGLĄDA BARDZIEJ SPORTOWO :mrgreen:
Tak <rotfl>
Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy
3-cim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść?, żeby dzisiaj z wami zagrać.
Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont
kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali
nie
dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecał żonie żeby cię
puściła??
- Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano,
gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik ??"
W odpowiedzi usłyszałem: "Odp.... się, kije są w szafie..."
właściciel pewnej masarni postanowił wprowadzić swego syna w biznes. Problem był jednak taki że syn był nieco mniej rozgarnięty.
Ale to nic trudnego- pomyślał masaż i wsadził synka do auta i pojechali do firmy.
Tam podchodza do jednej z maszyn i ojciec prezentuje synowi działanie urządzenia:
-popatrz synu, z tej strony wkładasz barana a z tamtej wychodzi parówka, rozumiesz?
-nie, kręci przecząco głową synalek
-no zobacz baran-maszyna-parówka, chyba proste nie?
Syn po dłuższym namyśle zadaje pytanie:
-Tata, a jest taka maszyna co wkładasz parówkę a wychodzi baran?
-Tak, odpowiada ojciec trzymając się za głowę - twoja matka.
Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora - Pan sie łapie w tej logice panie Profesorze? - Oczywiście, co za pytanie. - To ja mam taka propozycje panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk. - OK... niech pan pyta - Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz Ten mu natychmiast odpowiada: - Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnia kobieta, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana zona ma 20 letniego kochanka ,co jest logiczne ale nie legalne. Pan stawia kochankowi swojej zony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne...
Szkoła, nauczycielka pyta klase:
- Jesli pięć ptaków siedzi na płocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie się Jasiu:
- Żaden, pani profesor, na dźwięk strzału wszystkie odlecą.
- Poprawna odpowiedź to cztery, Jasiu, ale podoba mi się twój tok
rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mówi Jasiu.
- Na ławce siedzą trzy kobiety. Każda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje gałke, druga ssie go całymi ustami tworząc z loda
stożek, a trzecia odgyza jednym ruchem pół loda. Która z nich jest
mężatką?
Pani chwile się zastanawia i pewnym głosem odpowiada:
- Wydaje mi się, że ta, która ssie loda całymi ustami tworząc stożek.
- Poprawna odpowiedź brzmi: ta, która ma obrączke na palcu, ale podoba
mi się pani tok rozumowania...
3-cim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść?, żeby dzisiaj z wami zagrać.
Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont
kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali
nie
dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecał żonie żeby cię
puściła??
- Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano,
gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik ??"
W odpowiedzi usłyszałem: "Odp.... się, kije są w szafie..."
właściciel pewnej masarni postanowił wprowadzić swego syna w biznes. Problem był jednak taki że syn był nieco mniej rozgarnięty.
Ale to nic trudnego- pomyślał masaż i wsadził synka do auta i pojechali do firmy.
Tam podchodza do jednej z maszyn i ojciec prezentuje synowi działanie urządzenia:
-popatrz synu, z tej strony wkładasz barana a z tamtej wychodzi parówka, rozumiesz?
-nie, kręci przecząco głową synalek
-no zobacz baran-maszyna-parówka, chyba proste nie?
Syn po dłuższym namyśle zadaje pytanie:
-Tata, a jest taka maszyna co wkładasz parówkę a wychodzi baran?
-Tak, odpowiada ojciec trzymając się za głowę - twoja matka.
Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora - Pan sie łapie w tej logice panie Profesorze? - Oczywiście, co za pytanie. - To ja mam taka propozycje panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk. - OK... niech pan pyta - Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz Ten mu natychmiast odpowiada: - Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnia kobieta, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana zona ma 20 letniego kochanka ,co jest logiczne ale nie legalne. Pan stawia kochankowi swojej zony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne...
Szkoła, nauczycielka pyta klase:
- Jesli pięć ptaków siedzi na płocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie się Jasiu:
- Żaden, pani profesor, na dźwięk strzału wszystkie odlecą.
- Poprawna odpowiedź to cztery, Jasiu, ale podoba mi się twój tok
rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mówi Jasiu.
- Na ławce siedzą trzy kobiety. Każda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje gałke, druga ssie go całymi ustami tworząc z loda
stożek, a trzecia odgyza jednym ruchem pół loda. Która z nich jest
mężatką?
Pani chwile się zastanawia i pewnym głosem odpowiada:
- Wydaje mi się, że ta, która ssie loda całymi ustami tworząc stożek.
- Poprawna odpowiedź brzmi: ta, która ma obrączke na palcu, ale podoba
mi się pani tok rozumowania...
Znalezione w prasie... 
Droga Redakcjo,
Proszę o pomoc! W zeszły weekend, jadąc do pracy zostawiłam w domu męża,
jak zwykle na sofie przed TV. Nie ujechałam daleko, kiedy silnik nagle
odmówił posłuszeństwa. Wróciłam więc pieszo do domu żeby poprosić męża o
pomoc, a kiedy weszłam nie mogłam uwierzyć własnym oczom w to, co
zobaczyłam! Mój mąż baraszkował w sypialni z córką sąsiadów!
Pragnę w tym miejscu nadmienić, iż ja mam 32 lata, mąż 34, a córka sąsiadów
22! Byliśmy z mężem razem od 10 lat. Kiedy go skonfrontowałam, załamał się
i wyznał, że miał te relacje przez ostatnie 6 miesięcy, od czasu, kiedy
stracił pracę. Jak mi wyznał potem, miał potężny dół i czuł się zupełnie
bezwartościowy.
Postawiłam więc mu ultimatum: albo ona albo ja. Kocham męża, ale od czasu
postawienia przeze mnie tego warunku nastąpiły "ciche dni". Odmówił pójścia
na terapię rodzinną i czuje, że tracę z nim kontakt.
Droga Redakcjo, błagam o pomoc.
Z poważaniem
Eugenia.
Odpowiedź:
Droga Eugenio.
Powodów nagłego zatrzymania się silnika może być kilka. Sprawdź przede
wszystkim czy nie ma przerwy w dopływie paliwa. Jeśli dopływ paliwa jest
OK, sprawdź czy nie ma jakiegoś luźnego przewodu elektrycznego w systemie
wtryskowym. Jeśli jest on w porządku, prawdopodobnie błąd leży w pompie
paliwowej podającej zbyt niskie ciśnienie do silnika. Mam nadzieję, że to
pomoże.
Z poważaniem
Robert
- Audi Sport
- Forum Audi 80

- Posty: 1818
- Rejestracja: 27 lis 2007, 18:23
- Lokalizacja: Okolice Ostrów Wlkp.


























