Na temat elektroniki przepływomierza wiem nie wiele, natomiast jeżeli chodzi o mechanikę jest trochę inaczej.
Proszę się nie przejmować widokiem dużej ilości silikonu bo ostatni raz p. był składany na szybkiego ok.30 minut i nie było wtedy czasu na estetykę.
Do rozebrania przepływomierza potrzebny jest nóż do podważenia plastikowej obudowy i denka, wkrętak płaski i krzyżakowy, klucz płasko oczkowy 7, małe szczypce do ściągania segerów (można zastąpić małym wkrętakiem), mały młotek i kawałek metalowego pręta o średnicy ok. 15-20 mm, silikon, pilnik płaski, śruba z nakrętką M10, dwa klucze płasko oczkowe 17 i papier ścierny. Czyli narzędzia dostępne w każdym (szanującym) się warsztacie.
Po zdjęciu czarnej plastikowej obudowy ukazuje się nam taki widok:
1 zdejmujemy przewody od czujnika temperatury i kabelek 2 od "czytnika" potem odkręcamy 4 śrubki i wyjmujemy złącze.
3- odkręcamy śrubkę i zdejmujemy mechanizm.
4- wykręcamy trzy śrubki mocujące płytkę (powoli i ostrożnie bo mi się dwie ukręciły i musiałem nawiercić) zdejmujemy płytkę.
5- Tam jest śrubka którą się ustawia położenie blaszek względem płytki.
6-W tym miejscu zaznaczamy położenie sprężyny.
7- Odkręcamy śrubkę klucz 7 i zdejmujemy zabezpieczenie sprężyny.
8- Zdejmujemy sprężynę z tym plastikiem i ukazuje się nam taki widok:
Zdejmowanie denka.
W moim przypadku za pierwszym razem nie musiałem rozwiercać nitów bo przy wielkim "bum" denko samo odpadło, ale jeżeli są to małym wiertłem przy małych obrotach można to zrobić.
9-Aby podważyć denko ja użyłem śruby 10M i zespawałem dwie nakrętki (zwiększyłem długość gwintu)
Ten "przyrząd" wkładamy przez okrągły otwór i rozkręcamy śrubę a gdy denko zacznie odchodzić można sobie pomóc wkrętakiem, nożem lub czymś cienkim płaskim podważając denko dalej. Po zdjęciu denka sprawdzić czy jest proste ewentualnie młotkiem wyprostować na płaskiej powierzchni
10-Za pomocą szczypiec zdejmujemy seger podkładkę i sprężynę następnie wyjmujemy klapkę. Uwaga z drugiej strony są takie małe podkładki i łożysko.
11-Wbrew pozorom w moim przypadku skrzywieniu nie uległa ośka tylko pękła obudowa (w dwóch przepływomierzach) a jest tam mało miejsca i nie da się tego zespawać lub skleić.
Trzeba obejrzeć klapkę jeżeli jest krzywa to wyprostować delikatnie pukając młotkiem.
12- sprawdzić ogranicznik jeżeli wygięty to dobić młotkiem.
Przy pomocy ścisków stolarskich lub pręta i młotka zniwelować odchylenie prowadnicy klapki (uderzając zniwelować pęknięcie 11, po prostu dobić aby znikło lub zmalało do minimum)
Włożyć klapkę sprawdzić w którą stronę jest odgięta, gdzie wystaje, gdzie ociera można podpiłować, ewentualnie podgiąć ośkę klapki. Przyłożyć denko i sprawdzić czy nie ociera, jeżeli nie to zasilikonować (umiarkowane ilości silikonu, żeby nie wypłynęło) przyłożyć denko i czymś przycisnąć do zaschnięcia.
Elektronikę składamy w odwrotnej kolejności.
Po założeniu sprężynki i zabezpieczeniu zakładamy sprężynę napinającą przykręcamy lekko płytkę 4 a następnie zakładamy mechanizm z blaszkami ustawiając wtedy płytkę na starych rysach ew. w nowym miejscu dokręcamy trzy śrubki a gdy odkręcimy śrubkę 5 i przekręcając tym plastikiem z blaszkami można wtedy ustawić początek odczytu.
Zakładamy przewody czujnika temperatury i przewód 2, następnie znajdujemy znak na kole plastikowym i blokujemy w tym miejscu śrubką 7.
Po zaschnięciu silikonu a przed założeniem czarnej osłony proponuję zamontować p. w samochodzie i sprawdzić jak działa. Ja musiałem poluzować śrubkę 5 i i na ucho wyregulować bo silnik pracował nierówno. Jeżeli jest ok. to pod osłonę dać trochę silikonu i wcisnąć.
To tyle na dzisiaj. W wtorek lub w środę dołożę zdjęcia jak prostowałem tę obudowę.
