Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Dołożyłem klimatronik do swojego auta z v6 (klimy wcześniej niebylo, jeszcze nie nabiłem) i chciałbym się dowiedzieć czy przekaźnik ze skrzynki bezpieczników w podszybiu z pozycji nr 6 (wcześniej go nie miałem) muszę dołożyć czy nie jest potrzebny? I czy przekaźniki 2 i 3 pozostają tak jak były?

Bo jeszcze jest takie coś z przekaźnikiem nr 3, że jak włączę zapłon (nie muszę uruchamiać silnika ) i wyłączę zapłon to załączają się wentylatory przy chłodnicy nawet na zimnym silniku. Gdy wyciągnę przekaźnik to się wyłączą i po włożeniu z powrotem przekaźnika już się nie włączają. Chyba, że włączę zapłon z powrotem i wyłączę to się włączą wentylatory. Ale nie zawsze tak się dzieje. Gdy tak robię z zapłonem to kilka razy z rzędu potrafią się włączyć a czasami po włączeniu zapłonu i wyłączeniu jest spokój. Wiele postów czytałem na ten temat, różnie pisano więc za w czasu powiem, że włącznik termiczny przy kolektorze jest sprawny zwary nie robi. Na przewodzie brązowo-zielonym od tego włącznika jest 12 v ale gdy zewrę go z masą to wentylatory się nie załączją a powinny. Wiązkę pod maską wymieniłem na oyginalną z klimatronika i podłączyłem jak powinno być. Więc nie wiem czy przekaźnik jest strzelony czy co ale wyciągnąłem go i zobaczę za innym (272 oznaczenie przekaźnika, pozycja nr 3 w skrzynce). Aha gdy włączają się wentylatory na wyłączonym zapłonie to żarówka led z podświetlenia włącznika od awaryjnych delikatnie się świeci. Dla pewności zobaczyłem co się będzie działo gdy podłączę inny wkład stacyjki ale reakcja ta sama kilka razy z rzędu potrafią się włączyć a kilka razy nie. Gdy uruchomiony silnik się zagrzeje do odpowiedniej temperatury to wentylatory załączają się prawidłowo jakby co.