Problem z nawiewem ciepłego powietrza. Proszę o radę.
Problem z nawiewem ciepłego powietrza. Proszę o radę.
Witam wszystkich. Jestem nowym posiadaczem (od 6 miesięcy):
Audi 80 1.9 TDI Avant rok produkcji 1993r.
I mam nie typowy problem, otóż chodzi o nawiew ciepłego powietrza. W momęcie jak włącze nawiew to z bocznych kanałów normalnie dmucha ciepłe powietrze natomiast z centralnego dmucha powietrze ale zimne... Jak to jest możliwe? Czy da się to jakoś rozwiązać?
W momęcie jak przełanczam nawiew ciepłego powietrza na szybę lub nogi to z kanałów wylotowych normalnie leci ciepłe powietrze. Po przełączeniu nawiewu na kabine i zablokowaniu dwuch bocznych tak by całe powietrze leciało centralnym to nadmuch jest ale powietrze wylatujące jest zimne. Dodam że wcześniej nie używałem nadmuchu ciepłego powietrza, więc nie jestem wstanie powiedzieć od kiedy tak działa. Dodam jeszcze że mimo rozgrzania dobrze silnika (przejechanie 100km) włączenie maksymalnie ciepłego powietrza to jest ono ciepłe ale nie gorace. Nadmienie jeszcze że kilka tygodni temu miałem wymieniany płyn chłodzący i zbiornik wyrównawczy tegoż płynu, czy to może być jakoś powiązane?
Audi 80 1.9 TDI Avant rok produkcji 1993r.
I mam nie typowy problem, otóż chodzi o nawiew ciepłego powietrza. W momęcie jak włącze nawiew to z bocznych kanałów normalnie dmucha ciepłe powietrze natomiast z centralnego dmucha powietrze ale zimne... Jak to jest możliwe? Czy da się to jakoś rozwiązać?
W momęcie jak przełanczam nawiew ciepłego powietrza na szybę lub nogi to z kanałów wylotowych normalnie leci ciepłe powietrze. Po przełączeniu nawiewu na kabine i zablokowaniu dwuch bocznych tak by całe powietrze leciało centralnym to nadmuch jest ale powietrze wylatujące jest zimne. Dodam że wcześniej nie używałem nadmuchu ciepłego powietrza, więc nie jestem wstanie powiedzieć od kiedy tak działa. Dodam jeszcze że mimo rozgrzania dobrze silnika (przejechanie 100km) włączenie maksymalnie ciepłego powietrza to jest ono ciepłe ale nie gorace. Nadmienie jeszcze że kilka tygodni temu miałem wymieniany płyn chłodzący i zbiornik wyrównawczy tegoż płynu, czy to może być jakoś powiązane?
Witam Kolegow, podepne sie pod temat jezeli moge. moja nagrzewnica slabo grzeje, weze dolotowy i wylotowy sa gorace, wiec wniaskuje ze nagrzewnica jest zabita. Pytanie brzmi czy moge ja odkamienic i wyczyscic bez rozbierania, przez waz dolotowy i wylotowy, jezeli tak to jakim srodkiem? Pozdrawiam. (dodam ze nie usmiecha mi sie wyciagac calego kokpitu zeby dobrac sie do nagrzewnicy)
Niki20 ja mysle zeby ja przeplukac na krotko, znaczy sie na grodzi silnika, gdzie wchodzi waz zasilajacy i powrotny, myslalem nad kretem, jednak po telefonie do fabryki okazalo sie ze w krecie aluminium stosuja jako katalizator i kategorycznie nie nadaje sie do instalacji aluminiowych bo wejdzie z nimi w reakcje w konsekwencji moze wypalic dziure.
poczytalem kilka postow i tam koledzy pisza ze sam waz ogrodowy wystarczy. nie wierze w to musi byc jakis odkamieniacz zastosowany, bo np. w zabitej nagrzewnicy wzroslo by cisnienie i czesc syfu by samo przepchnelo, dodam ze klapy dzialaja slychac ich prace przy zmianie cieplo-zimno. pozdrawiam
poczytalem kilka postow i tam koledzy pisza ze sam waz ogrodowy wystarczy. nie wierze w to musi byc jakis odkamieniacz zastosowany, bo np. w zabitej nagrzewnicy wzroslo by cisnienie i czesc syfu by samo przepchnelo, dodam ze klapy dzialaja slychac ich prace przy zmianie cieplo-zimno. pozdrawiam
Mój tesciu miał kamien w nagrzewnicy, bardzo słabo grzała w wpadlismy na pomysł (dodam ze auto to polonez) zeby wlac butelke octu i tak tesciu jezdziło ok tygodnia na właczonym ogrzewaniu potem spuscilismy ta mieszanke zalalismy woda destylowano z płukaczem do chłodnic firmy K2, po 2 dniach spuscilismy płyn i był w koloze rdzy taki bardzo intensywny, na koniec przepukalismy jeszcze nagrzewnice tz sciagnelismy weze i przepukalismy w drugą strone i wyleciało troche kamienia w postaci płatków i piasku.Po tym zabiegu były obawy czy ocet czegs nie rospuscił ale wszystko było ok.Dodam ze tesciu zalał auto preston-em.