[All] Termostat a wskazania temperatury
u mnie jest tak
zapale zimny samochód
przejade 2-3 km i juz mam 90oC (na wskazniku)
niezależnie czy jade 20 kmh czy 160 kmh auto trzyma równe 90oC
chyba ze jade w korku to zagrzeje sie do 95oC wentylator sie załączy i wystudzi do 90oC
najczęstrzym objawem uszkodzonego termostatu jest nie nagrzewająca się chłodnica
jeśli teramostat się zawiesi na pozycji zamknięty
lub bardzo długie nagrzewanie się samochodu (wentylator praktycznie się włącza) jesli termostat zawiesi się w pozycji otwarty
zapale zimny samochód
przejade 2-3 km i juz mam 90oC (na wskazniku)
niezależnie czy jade 20 kmh czy 160 kmh auto trzyma równe 90oC
chyba ze jade w korku to zagrzeje sie do 95oC wentylator sie załączy i wystudzi do 90oC
najczęstrzym objawem uszkodzonego termostatu jest nie nagrzewająca się chłodnica
jeśli teramostat się zawiesi na pozycji zamknięty
lub bardzo długie nagrzewanie się samochodu (wentylator praktycznie się włącza) jesli termostat zawiesi się w pozycji otwarty
- Fighter001
- Forum Audi 80
- Posty: 580
- Rejestracja: 22 lip 2008, 19:23
- Lokalizacja: Wrocław
a ja mam taki problem kiedy odpowietrzalem auto wszystko niby pieknie termostat sie otworzyl ale bylo dopiero ok 95 ale po wlaczeniu wiatraka spadlo do nieco ponad 90. Ale kiedy jade to temp. sumiennie trzyma sie przy ok 100 i termostat sie nie otwiera i nie wiem co jest grane. Termostat wymieniany 2 razy i dalej to samo czy to moze byc wina chlodnicy bo jest troche wytyrana juz. Dodam ze jest to 1.6D
Ja ostatnio w 1.6 diesel(bez turbo) odpowietrzałem układ 3 godziny. wszytsko niby pięknie ładnie ale gotował płyn. wymieniałem termostaty 3x i okazało się ze wszystkie były fabrycznie uszkodzone (calostat i wahler i coś tam jeszcze). poprostu sie nie otwierały. sprawdzałem je gorącą wodą i nic.Fighter001 pisze:a ja mam taki problem kiedy odpowietrzalem auto wszystko niby pieknie termostat sie otworzyl ale bylo dopiero ok 95 ale po wlaczeniu wiatraka spadlo do nieco ponad 90. Ale kiedy jade to temp. sumiennie trzyma sie przy ok 100 i termostat sie nie otwiera i nie wiem co jest grane. Termostat wymieniany 2 razy i dalej to samo czy to moze byc wina chlodnicy bo jest troche wytyrana juz. Dodam ze jest to 1.6D
zalożyłem jakąś Ori używke co mi została z passata b5 jak rozrząd robiłem. i zaczeło być wszystko pięknie ładnie ale dalej trzymał wysoką temp.
Kolejną rzeczą było sprawdzenie czujnika załączenia wentylatora.
i tu znowu mina... nowy czujnik i był walnięty nie załącza nawet po podgrzaniu zapalniczką. wygrzebałem ori uzywke co mi lezała po b3 brata.
czujnik sprawny ale wentylator nie działa. po zwarciu przewodów od czujnika działa wiatrak - uwalony przewód w kostce.
dobra problem rozwiązany. wentylator działa ... ale trzyma wysoką temp koło 95-98oC
i wentylator sie włącza dosłownie co 20-30 sekund
wyciągnołem chłodnice
podpiołem ją pod węża ogrodowego i przepłukałem czystą bieżącą wodą.
Chłodnica okazała się zatkana ... tzn przepływ był ale naprawdę słaby.
Na odpowiedzialność klienta do udrożnienia chłodnicy użyłem tzw Kwasu chromowego (takie płatki wyglądające jak rdza, nie pamietam dokładnej nazwy, ale stosuje sie go do udrażniania miedzianych i aluminiowych nagrzewnic w piecykach łazienkowych. nie wchodzi w reakcję z gumą tworzywami sztucznymi, miedzią, mosiądzem i aluminium i innymi metalami, za to doskonale rozpuszcza kamien kotłowy i inne syfy które tam siedzą)
troche ciepłej wody i łyzka stołowa tychże płatków udrożniła kanały w chłodnicy.
po tym zabiegu i kolejnym odpowietrzeniu układu autko trzyma równe 90oC
wentylator załącza się przy 94-95oC
Fighter001
Najlepiej wyjmij chłodnice i ja porządnie wypłukaj, to samo zrób z całym układem chłodzenia, wykręć termostat i przepłukaj przez zbiornik wyrównawczy calusienki układ.
kolejną sprawą jaką bym zrobił to dokładnie sprawdził termostat czy się otwioera w gorącej wodzie. następnie czujnik załączenia wiatraka.
pokusiłbym się też o sprawdzenie czujnika temperatury ten co mierzy temp dla deski rozdzielczej - najlepiej z termometrem zeby sprawdzic czy jest w miarę dokładny.
kolejną rzeczą to czy układ jest szczelny (sprawdź czy nie ma wycieków i posprawdzaj wszystkie obejmy i normy na wężach wody) bo jesli skąś podsysa powietrze do układu to taki pęcherzyk powietrza bedzie powodował ze temperatu wzrosnie.
Napisz tez jakiej twardości są węże u ciebie gdy silnik jest gorący ?
Twarde (napuchnięte - czuć wyraźne ciśnienie, są trudności w ściśnięciu węża)
miękkie (czuć w nich swobodnie płynący płyn, wąż daje się swobodnie sciskać)
Jak ci się nagrzewa chłodnica ? (równomiernie czy na górze ciepła na dole zimna)
- Fighter001
- Forum Audi 80
- Posty: 580
- Rejestracja: 22 lip 2008, 19:23
- Lokalizacja: Wrocław
No wiec tak termostat jest nowy sprawdzony czujnik tez wymienilem. Jedyny problem to pewnie slaba droznosc chlodnicy jutro ja zmienie i sprawdze czy bedzie ok bo mam druga dobra. Uklad plukalem z weza ale nic z tego, szczelny tez jest wiec pozostaje tylko chlodnica jutro sie wszystko okaze. Jak to nie bedzie to, to juz nie wiem. Jeszcze jedno pytanie jak sprawdzic pompe wody???
a ja mam tak wymienilem termostat bo wczrsniej mi sie zacinal az w koncu nie dal rady i stalem w polu bo nie chcial mi zbic temp. myslalem nad wyjeciem go wogole i wrocic bez niego zakupic nowy i wstawic ale ze bylem 15km od domu to po ojca zadzwonilem i mnie sciagnal na garaz.wiec kupilem nowy termostat zmienilem odpowietrzylem i d...a temp skacze jak opetana raz mam temp 70-90 niewazne ile jade i czy miasto czy trasa a niekiedy dlugo czekam az mi zlapie chociaz 50 st i tak dlugo potrafie jechac .niekiedy sie zdarza ze z 90st potrafi zbic temp nawet nie osiagajac 50st a wentylatory i przy takiej slysze ze sie wlaczaja:roll:
mysle ze to znowu termostat fakt temp nie rosnie powyzej 90 st ale skacze jak opetana i wydaje mi sie ze znowu sie przycina termostat nieraz go otworzy i zamknie prawidlowo a czasem jak otworzy to nie chce sie zamknac a na poprzednim mialem odwrotnie(lepsze juz to jak ma sie gotowac :shock: )
jutro chyba wymienie na kolejny nowy na taki jaki radzicie
a jak dobrze mi sie wydaje to gdy bedzie trzymal caly czas odpowiednia temp to spadnie mi tez spalanie bo gazu mi bierze 12-13l przy sredniej jezdzie 120km\h
co wy o tym myslicie :?: :?:
mysle ze to znowu termostat fakt temp nie rosnie powyzej 90 st ale skacze jak opetana i wydaje mi sie ze znowu sie przycina termostat nieraz go otworzy i zamknie prawidlowo a czasem jak otworzy to nie chce sie zamknac a na poprzednim mialem odwrotnie(lepsze juz to jak ma sie gotowac :shock: )
jutro chyba wymienie na kolejny nowy na taki jaki radzicie
a jak dobrze mi sie wydaje to gdy bedzie trzymal caly czas odpowiednia temp to spadnie mi tez spalanie bo gazu mi bierze 12-13l przy sredniej jezdzie 120km\h
co wy o tym myslicie :?: :?:
Do sprawdzenia czujnik temperatury(szary) daje sygnał na deske.Być może on poprostu jest z....y i cie kłamie :mrgreen:maskeda pisze:nie osiagajac 50st a wentylatory i przy takiej slysze ze sie wlaczaja:roll:
Myśle,że przy obecnych temperaturach to nie jest zły wynik.bierze 12-13l przy sredniej jezdzie 120km\h
Nie napisałeś czy miasto czy trasa (jedni jezdzą po miescie 120kmh )maskeda pisze:a jak dobrze mi sie wydaje to gdy bedzie trzymal caly czas odpowiednia temp to spadnie mi tez spalanie bo gazu mi bierze 12-13l przy sredniej jezdzie 120km\h
Jeśli to wynik dla miasta to całkiem niezle
w trasie powinno łykać koło 10l/100 (nie przekarczając 120kmh)
ogólnie jest tak ze jeśli silnik trzyma za niską lub za wysoką temperaturę to pali więcej.
najbardziej optymalna to 90oC
powiem jeszcze to bo zauwazylem wczoraj po przejechaniu ok 50 km na zegarze mialem ok 60 st caly czas ni w zab wiecej i niewazne czy cisne czy spokojnie jade.adam28k pisze:Do sprawdzenia czujnik temperatury(szary) daje sygnał na deske.Być może on poprostu jest z....y i cie kłamie :mrgreen:maskeda pisze:nie osiagajac 50st a wentylatory i przy takiej slysze ze sie wlaczaja:roll:Myśle,że przy obecnych temperaturach to nie jest zły wynik.bierze 12-13l przy sredniej jezdzie 120km\h
praktycznie to miasto.
dzieki za rade <pomysl>
wymienilem m-c temu termostat bo sie calkiem zacial i nie chcial sie otworzyc ale teraz strasznie skacze temp tak jak wczesniej pisalem.sprawdze ten czujnikadam28k pisze:Miałem tak u siebie.Najpierw walnięty termostat bo cały czas otwaty był i temp. max 50stopni.Wymieniłem termostat i temp była max 70stopni no to cyk za czujnik,wymieniłem i już rok czasu jest fabryka 87-90st <ok>
Wymieniłem ten czujnik i jest jeszcze gorzejppawlo pisze:makaron, a czy mógłbyś sprawdzić rezystancję czujnika przy zimnym silniku i jaką wtedy orientacyjnie silnik miał temperaturę?
Zegar pokazuje 100° podczas gdy dolny wąż jeszcze zimny. Gdy zrobił się gorący czyli termostat się otworzył to na zegarze 110°!! <osohozi>
Wsadziłem stary czujnik... i tak jak wcześniej pokazywał 90°-100° tak teraz pokazuje cały czas 100°.
Szlag mnie trafi, na dodatek zauważyłem że jak silnik zimny to w okolicach tego trójnika pojawia się płyn, jak się silnik rozgrzeje to osusza i nic nie ma. Podejrzewam uszczelkę pomiędzy tym trójnikiem a blokiem silnika. Jak zimna to się kurczy a jak dostaje tem. to puchnie.
Co do temperatury to mam zamiar zajrzeć jeszcze w zegary na desce. Wykręcę licznik i zobaczę... tylko co? Co mam pomierzyć? Jakie wartości powinien wskazywać ten zegarek od temp.?
:lol: to była pierwsza rzecz którą sprawdziłem zaraz jak zakupiłem auto :lol: jest ok, przynajmniej było w lutym tego rokuwidmo pisze: może sprawdź w zegarach czy stabilizator napięcia jest sprawny i/lub czy są dobre styki na jego nóżkach
Czaję się jeszcze na jeden czujnik, zrobiłem na nim dziś pomiar i na ciepłym silniku pokazuje 325Ω ale tylko na chwilkę- więc go podejrzewam że coś miesza
-
- Forum Audi 80
- Posty: 111
- Rejestracja: 07 wrz 2007, 22:05
- Lokalizacja: Śląsk