[ALL] Polerka Felg.
Skoti wszystko jest SI. Czy pasta ktora przywiozl ktos z niemiec ta w kostce jak mydlo cholernie twarda ma kolor zielony cz jaki?? Ta w kostce twarda to wlasnie taka jak walce o ktorych mowi Audi_A6 tylko inny ksztalt ma . Wynalazki typu Tempo, G3, Automax sobie daruj, to nie ten efekt. Z tego co widze po zdjeciach i ztego co piszesz to powierzchnia jest przygotowana dobrze. Pierwsza rzezca ktora mi sie nie podoba to to ze na sile chcesz wykonczyc polerke tarcza filcowa, do ostatniego etapu polerowania za pomoca takiej pasty http://www.allegro.pl/item785838862_pas ... extra.html kup sobie bawelniany krazek a najlepiej dwie wielkosci, mniejszy do wnek miedzy ramionami awiekszy do reszty, o taki http://www.allegro.pl/item785837517_kra ... ncowe.html . Co do wody ktorej uzywasz w polaczeniu z pastami to jest ona zbedna.
Taką pastę co mi podałeś w linku już namierzyłem. Moja jest prostokątna ,koloru białego, w dużym opakowaniu (jutro spisze nazwę). Miałem krążek bawełniany i rozsypał się w niecałą minutę. Z dużego krążka poleciało tyle nitek ,że jest teraz połowę mniejszy. Co do wody to próbuje każdej pasty ,żeby znaleźć jakieś rozwiązanie. Jak widać bez skutku. Ale już wiem w którą stronę iść. dzięki bardzo
Pany małe pytanie mam felgi jak na zdj planuje zpolerowac strone czołową bo z cała felga to by z rok zeszło.. jak czytałem jest to selga z dodatkiem tlenku magnezu czy jakos tak pytanie czy to dało by sie fajnie spolerowac czy ten dodatek magnezu ma jakiś wpływ na połysk??
były kiedys przez poprzedniego własciciele przemalowane wiec teraz są 2 warstwy farby da rade zedrzec to papierem czy kupic srodek do ściagania lakieru??
były kiedys przez poprzedniego własciciele przemalowane wiec teraz są 2 warstwy farby da rade zedrzec to papierem czy kupic srodek do ściagania lakieru??
wiecej to pewnie nie bo miejsca juz brakło
właśnie tak myslałem ze tymi preparatami to bedzie ciezko ze wzgledu na srodek.. ja myślałem że założe np papier 120 na wiertarke i ogień do gołego alu a potem stopniowo zmiana gradacji co wy na to majstry pytam czy warto bo niechce potem chodzić z niedowładem rąk
właśnie tak myslałem ze tymi preparatami to bedzie ciezko ze wzgledu na srodek.. ja myślałem że założe np papier 120 na wiertarke i ogień do gołego alu a potem stopniowo zmiana gradacji co wy na to majstry pytam czy warto bo niechce potem chodzić z niedowładem rąk
A polerował ktoś te ori -> http://www.allegro.pl/item836049318_fel ... dline.html . Moje wyglądają dość kiepsko (przynajmniej wg. mnie ) i dlatego na wiosnę chciałbym całe zrobić na błysk ew. później pomalować.
No i zastanawiam się czy to ma sens, jak by to wyglądało i czy gdybym dekle zrobił lakierem chrom czy nie wyglądało by to trochę agro. :?:
No i zastanawiam się czy to ma sens, jak by to wyglądało i czy gdybym dekle zrobił lakierem chrom czy nie wyglądało by to trochę agro. :?:
Jak jest kilka warstw farby to marnie schodzi przez preparaty złuszczające. Zostaje tylko mechaniczne ściągniecie farby... szczotka druciana na małych obrotach lub tarcza papierowa scierna (takie listki na zakładkę). Oczywiscie trzeba to wszytsko robić z głową zeby nie uszczodzić co bądz miękiego aluminium. Ja kiedyś oddałem do piaskowania felgi ATS z garbusa cabrio z 1972 roku a później ręczna polerka i malowanie. Minusem piaskowania jest to że powierznia czyszczona jest lekko chropowata. A potem różne gradacje papierków od 250 do 2000 , filce i pasty polerskie. Jednym słowem dużo pracy żeby efekt był zadawalający