Bo musisz lepszą kupić. Są tam jakieś bardziej odporne czy grubsze. Zdjęć nie mam bo mi Słonik robił. Ale okleić musisz bardzo dokładnie i precyzyjnie żeby Ci scansol nie dostał się w niewłaściwe miejsca. I pamiętaj że ta taśma nie może być za długo przylepiona. Później schodzi tak że się zdenerwujesz przy zdzieraniu. Tą taśmą musisz oblepić miejsca od rotora do tego takiego małego podwyższenia na rancie. Zaznaczone czerwoną kreską :quick pisze:skoti, właśnie o to mi chodzi.. Papierowa taśma to tylko taśma z nazwy. Nie raz zdarzyło mi się malować mieszkanie i zabezpieczać futryny itp. "papierówką". Wystarczyło, że taśma nasiąknęła farbą i wszystko się odklejało. Stąd moje pytanie czym uchronić rator przed tak żrącym środkiem.. Temat ma ponad 60 stron, więc ktoś powinien wiedzieć..
[ALL] Polerka Felg.
Powinien wiedziec ale nie musi mowic
Masz klar na rantach[lakier bezbarwny], rotorty zabezpieczyc tasma papierowa ale i tak nakladajac scansol musisz nakladac go tak zeby nie nakladac za rant bo scansol jakjest swiezej produkcji to jest tak zracy ze przez lipna tasme papierowa sie przezre i uszkodzi lakier pod nia.
Wskazowki z pierwszego postu wystarcza tylko do polerki ale zeby usunac ubytki w rantach spowodowane zawadzeniem o kraweznik musisz je obrobic slusarsko, stoczyc rowno dookola albo wyszlifowar rowno dookola jesli wyszlifujesz tylko w tym miejscu gdzie jest uszkodzenie to zrobisz dolegk i felgas bedzie sprawiac wrazenie krzywej jak sie bedzie obracac.
Wszyustkie wzery(czarne/ciemne plamy pod popekanym lakierem bezbarwnym) musisz dokladnie wyszlifowac pierwszym papierem sciernym jakiego bedziesz uzywał.
Mozna tez napawac ubytki i stoczyc na rowno dookola.
Jedno i drugie wymaga troche obycia z takimi rzeczami zeby to zrobic dobrze.
Potem powierzchnie nalezy wygladzic papierami a nastepnie polerowac pasta.
Pasty dobre sa rozne moga byc w kremie albo w konsytstencji stalej, w kostce zalezy kto czym woli robic.
Dla kogos niedoswiadczonego calosc bedzie czasochlonna i mozolna, w twoim przypadku obstawiam jakies 3 tygodnie.
PS- Kacper w RH Phoenixach rant nie jest zakonczony kraweznikiem tylko konczy sie w takim rowku ktory zawija go o 180stopni i zaczyna sie rotor, zycze powodzenia w znalezieniu patentu zeby tam dobrze i dokladnie dojsc papierem oraz pasta nie uszkadzajac lakieru na ramionach :mrgreen:
Masz klar na rantach[lakier bezbarwny], rotorty zabezpieczyc tasma papierowa ale i tak nakladajac scansol musisz nakladac go tak zeby nie nakladac za rant bo scansol jakjest swiezej produkcji to jest tak zracy ze przez lipna tasme papierowa sie przezre i uszkodzi lakier pod nia.
Wskazowki z pierwszego postu wystarcza tylko do polerki ale zeby usunac ubytki w rantach spowodowane zawadzeniem o kraweznik musisz je obrobic slusarsko, stoczyc rowno dookola albo wyszlifowar rowno dookola jesli wyszlifujesz tylko w tym miejscu gdzie jest uszkodzenie to zrobisz dolegk i felgas bedzie sprawiac wrazenie krzywej jak sie bedzie obracac.
Wszyustkie wzery(czarne/ciemne plamy pod popekanym lakierem bezbarwnym) musisz dokladnie wyszlifowac pierwszym papierem sciernym jakiego bedziesz uzywał.
Mozna tez napawac ubytki i stoczyc na rowno dookola.
Jedno i drugie wymaga troche obycia z takimi rzeczami zeby to zrobic dobrze.
Potem powierzchnie nalezy wygladzic papierami a nastepnie polerowac pasta.
Pasty dobre sa rozne moga byc w kremie albo w konsytstencji stalej, w kostce zalezy kto czym woli robic.
Dla kogos niedoswiadczonego calosc bedzie czasochlonna i mozolna, w twoim przypadku obstawiam jakies 3 tygodnie.
PS- Kacper w RH Phoenixach rant nie jest zakonczony kraweznikiem tylko konczy sie w takim rowku ktory zawija go o 180stopni i zaczyna sie rotor, zycze powodzenia w znalezieniu patentu zeby tam dobrze i dokladnie dojsc papierem oraz pasta nie uszkadzajac lakieru na ramionach :mrgreen:
quick pisze:Potrzeba do tego jakiegoś urządzenia czy można ręcznie?
Arturo997 pisze:Według mnie dokładniej będzie w jakimś urządzeniu (zakładając że osoba która będzie to robiła umie się nim obsługiwać ) ręcznie możesz zrobić fale i jak felga będzie się kręcić będzie to widać...
<ok>konrad81 pisze:jak masz mocno walniete, to trzeba napawac i stoczyc na tokarce, ew mozna tez lekko przetoczyc lub tez pomeczyc sie papierem, ale pozniej po polerce moze nie byc dobrego efektu, bo bedzie widac "zalamanie"
5bieg za szybko. W 2godz sie nie da za nic w swiecie, nie moze sie za szybko felga obracac.Kolczat pisze:na maszynie, zaloz kolo na auto z przodu dzwignij to kolo podloz jakies klocki pod pozostale na wszelki wyapdek 5 bieg papie
Zamknij dach i licz sie z tym ze auto bedzie cale w wodzie ze startym aluminium ufajdane, zreszta ty tez :mrgreen:
Mam uno pytanie.. zaczynam polerkę moich borbetów robię to pierwszy raz i tak się zastanawiam czy polerować jeszcze czy już styka.. chciałbym osiągnąć jak najlepszy efekt i nie wiem czy już osiągnąłem czy jeszcze mało chciałbym zaznaczyć że fotka była robiona starą cyfrówką (już sam nie pamiętam ile ma lat i fotka była robiona w ciemnym pomieszczeniu - w mojej piwnicy :mrgreen: ) Do polerki używałem później SONAX'a - tego w bardziej białym opakowaniu
Tylko nie krytykujcie mnie za bardzo :oops:
Tylko nie krytykujcie mnie za bardzo :oops: