[B4 1Z] luz na przegubie wewnętrznym
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
[B4 1Z] luz na przegubie wewnętrznym
witam ekipę pytanie czy flansza przegubu wewnętrznego ma mieć luz w lewo i prawo? ok 1-2mm ? dzisiaj szukałem stuków w zawieszeniu no i zobaczyłem że półoś ma taki właśnie luz ,odkręciłem przegub i flansza stuka w skrzyni z obydwu stron czy to ma tak być ? i czy da się ten luz jakoś skasować?myślałem już o rozebraniu skrzyni ale nie wiem czy jest sens <osohozi>
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
gibaj, luz na mechanizmie różnicowym powiększa się wraz ze zużyciem.Skoro zdemontowałeś przegub wewnętrzny to zapewne o ten luz chodzi.Jeśli jest zbyt duży przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu -stuki , oczywiście zakładając że poduszki pod silnikiem i skrzynią są sprawne.Nie zniwelujesz powiększającego się luzu na mech.różnicowym.
Minimalny musi mieć.Taką tolerancje mają wszystkie podzespoły.A z tym tarciem to nie wiem co poeta miał na myśli...Nadmierny luz powoduje uderzenia/szarpnięcia i tyle.shellah pisze:raczej nie powinna mieć luzu bo luz nawet minimalny to dodatkowe tarcie i przez co zurzycie materiału,przegrzewanie itp
Zapewne chodziło o tolerancje części.Innego sensu nie potrafię odnalezć w tym poście...terranovy pisze:luz technologiczny
- shellah
- Forum Audi 80
- Posty: 3081
- Rejestracja: 08 wrz 2007, 09:08
- Imię: Artur
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe
- Silnik: 2.8 AAH+lpg
- Lokalizacja: Reading UK
fizyka się kłania skoro jest luz to tak jak mówisz stuki,szarpania aż wkońcu szlag to trafi...koła nie dokręcisz i zostawisz luz to prędzej czy później upierdzielisz szpilkę itp itdluk_OP_Q89 pisze:.Nadmierny luz powoduje uderzenia/szarpnięcia i tyle.
Tak więc gibaj skoro czujesz różnicę w jeździe to się poważniej tym zainteresuj a jeśli nie to bez paniki
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
tak kłania się.Już nie chciałem Ci tak dosadnie pisać że się kłania...bo z tym tarciem...no właśnie jakim tarciemshellah pisze:fizyka się kłania
Jakie niedokręcone koło...jaka szpilka...pisałem wyraznie że skoro gibaj, zlokalizował luz po rozpięciu półosi i zdemontowaniu wewnętrznego przegubu napędowego to zostaje mu tylko mechanizm różnicowy w skrzyni.Niczym więcej nie kręci bo jest odpięte.shellah pisze:skoro jest luz to tak jak mówisz stuki,szarpania aż wkońcu szlag to trafi...koła nie dokręcisz i zostawisz luz to prędzej czy później upierdzielisz szpilkę itp itd
Żadnej szpilki nie upierdzieli bo na styku piasta-tarcza koła(FELGA) nie ma luzu.
Po prostu przy luzie na mechanizmie różnicowym szybciej zużyją się przeguby napędowe.
Skoro założył temat to chyba wystarczająco "poważnie się zainteresował" bo niby co miał by zrobić z luzem na mech.różnicowym?Pisałem że go nie skasuje bo niby jak?Wymieni skrzynię? :mrgreen:shellah pisze:Tak więc gibaj skoro czujesz różnicę w jeździe to się poważniej tym zainteresuj
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
właśnie chłopaki miałem odpięty przegub wewnętrzny i jak brałem ręką tą flanszę co siedzi w skrzyni to o ten luz mi chodzi nie ma tragedi bo ten luz to jakieś 1-2mm. tylko to stukanie mnie trochę niepokoi ale pewnie mechanizm różnicowy jest trochę zużyty i dlatego tak jest <ok> chodziło mi o to czy ktoś to może jakoś dokręcał w skrzyni bo już miałem zamiar skrzynię rozbierać ale nie wiem jak to jest w środku przydałby się jakiś schemat skrzyni to by było wiadomo w sumie to nic się nie dzieje nie cieknie ,szarpania nie ma ,tylko szukałem ogólnie stukania w zawieszeniu no i to mi wyszło :roll: jestem po przeróbce górnego mocowania amorków na te z forum od kolegi CINEKP ale dalej coś mi jeszcze nie pasuje bo słychać na większych dołach pukanie ale myślę że to chyba amorki <buu>
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
może i masz rację bo po tej operacji zmiany łożysk z jednej strony wystaje mi więcej gwintu niż z drugiej nie wiem czemu ,a zawieszenie mam praktycznie z przodu wymienione na nowe wszystko czyli zostają amorki , sprawdzałem na urządzeniu to z prawej strony jest 68% a z lewej 52% czyli jeszcze nie takie złe? :roll: więc dlaczego pukają?chyba wymienię na nowe i jak dalej będzie pukać to się poddaję <mur> końcówki wymienione,łączniki też,gumy na stabilizatorze też,górne mocowanie amorów nowe,więc zostają amorki bo wahacze jak najbardziej ok
Cześć gibaj . Nie wiem z jakiego powodu wsadziłem to zdjęcie flanszy , ale chyba mi chodziło o to , jak się wyciąga ten okrągły kołnierz { tę flanszę ) ze skrzyni .
Pamiętam że przy jakiejś okazji ( rozdarta osłona przegubu ?? ) , rozłączyłem półoś od tej flanszy i tak samo był poprzeczny luz , tylko dużo większy niż u Ciebie , bo stukało i chodziło na boki zdecydowanie .
Chyba się nie dopytałem , albo nie zrozumiałem co piszą i skręciłem toto wszystko do kupy i śmigam do dzisiaj . Nic stamtąd nie wycieka , a czy stuka w tym miejscu to nie wiem , bo tam pod spodem to już wszystko napie.....rnicza że już nerwów brak .
Najważniejsze że na równym nic się nie dzieje , a wczoraj obok Garwolina sprawdziłem że przy 160 nic się nie dzieje . Ino gwizd słychać . Pomyśleć że auto ma prawie ćFierć wieku i fabryczne osiągi .
Pamiętam że przy jakiejś okazji ( rozdarta osłona przegubu ?? ) , rozłączyłem półoś od tej flanszy i tak samo był poprzeczny luz , tylko dużo większy niż u Ciebie , bo stukało i chodziło na boki zdecydowanie .
Chyba się nie dopytałem , albo nie zrozumiałem co piszą i skręciłem toto wszystko do kupy i śmigam do dzisiaj . Nic stamtąd nie wycieka , a czy stuka w tym miejscu to nie wiem , bo tam pod spodem to już wszystko napie.....rnicza że już nerwów brak .
Najważniejsze że na równym nic się nie dzieje , a wczoraj obok Garwolina sprawdziłem że przy 160 nic się nie dzieje . Ino gwizd słychać . Pomyśleć że auto ma prawie ćFierć wieku i fabryczne osiągi .
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
gibaj, kiepski amor nawet po wyciągnięciu z pudła może stukać.Jeżeli dokładnie sprawdziłeś sworznie , tuleje wahaczy , łączniki stabilizatorów+gumy , końcówki kier. ,górne mocowania amorów-gumy z łożyskami(wymieniać w kpl. a nie tylko łożysko),to zostają sprężyny(pęknięcie) no i amory.Chyba że jakaś osłona wydechu czy sam skorodowany wydech tłucze.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
wszystko sprawdzone :-x góra amorków jest przerobiona na te z forum od kolegi CINEKP ,sprężyny całe bo sam wyciągałem jak przerabiałem górę ,teraz po tej przeróbce bardziej słychać sprężyny na dołach tzn. jak się uginają, nie odkęcałem nakrętek tych dużych co trzymają amory w mcpersonie no i tylko to mi przychodzi do głowy że pewnie amory pukają :cry: niby na maszynie dobrze się sprawują już zaczynam nerwa łapać :evil: do tego zawieszenia
[ Dodano: 2010-08-04, 17:11 ]
i jeszcze pytanie jak amory się wkłada do mcpersona?tzn.chodzi mi o to jak one są osadzone w mcpersonie ?czy tą dużą nakrętką je się dokręca?
[ Dodano: 2010-08-04, 17:11 ]
i jeszcze pytanie jak amory się wkłada do mcpersona?tzn.chodzi mi o to jak one są osadzone w mcpersonie ?czy tą dużą nakrętką je się dokręca?
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE