[B5 1.9 1Z] rozmiar nakrętki końcówki wtrysków
[B5 1.9 1Z] rozmiar nakrętki końcówki wtrysków
Cześć. Słuchajcie, chcę się zabrać za wymiane końcowek wtryskiwaczy w moim Audi A4 b5 1Z. Zeby być przygotowanym potrzebuje informacji jaki rozmiar nasadki potrzebuje by odkrecić te końcowki? Są to wtryski 2 spręzynowe . Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 20 lip 2018, 07:49 przez KokoJambo, łącznie zmieniany 2 razy.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5491
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Mam taki zamiar, a jakie miales problemy po wymianie koncowek?PieterB pisze:KokoJambo, sam chcesz końcówki wymieniać? i co sam je będziesz ustawiał czy co? a nie lepiej zlecić to firmie która ma sprzęt by je ustawić?
Ja w jednym z aut wymieniałem ale powiedziałem sobie nigdy więcej.
A pamiętasz jaki klucz to jest?
Okej, być moze ktos jeszcze będzie coś wiedzial.
W sumie to glupota ze sie pytam o takie rzeczy, ale wiem ze tam nasadka bedzie potrzebna troxche dluzsza, a takich niestety nie mam.
Tam pewnie bedzie 14 lub 15.
Co do regulacji wtryskow to ja dobrze wiem ze bez stolu to nie bardzo udana wymiana końcowek, ale mam inne wydatki teraz i nie usmiecha mi sie pakowac 400zl za sama regulacje cisnień. W planie mam zaznaczyc sobie wcześniejsza pozycje dokrecenia nakretki i dokrecic do tego samego momentu te nowe, na pewno bedzie lepiej niz jest teraz. Wiem ze juz pare osob tak robilo w 1Z o nie narzekali na gorsza prace silnika, tylko lepszą Jak juz mialbym tak dzialac to od razu najlepiej robić pompe i cala reszte.
Auto za rok i tak pewnie pojdzie na sprzedaz, zostawilbym je na dłużej, ale nie bardzo mi ono odpowiada.
W sumie to glupota ze sie pytam o takie rzeczy, ale wiem ze tam nasadka bedzie potrzebna troxche dluzsza, a takich niestety nie mam.
Tam pewnie bedzie 14 lub 15.
Co do regulacji wtryskow to ja dobrze wiem ze bez stolu to nie bardzo udana wymiana końcowek, ale mam inne wydatki teraz i nie usmiecha mi sie pakowac 400zl za sama regulacje cisnień. W planie mam zaznaczyc sobie wcześniejsza pozycje dokrecenia nakretki i dokrecic do tego samego momentu te nowe, na pewno bedzie lepiej niz jest teraz. Wiem ze juz pare osob tak robilo w 1Z o nie narzekali na gorsza prace silnika, tylko lepszą Jak juz mialbym tak dzialac to od razu najlepiej robić pompe i cala reszte.
Auto za rok i tak pewnie pojdzie na sprzedaz, zostawilbym je na dłużej, ale nie bardzo mi ono odpowiada.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11731
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
to ja bym w ogóle tego nie robiłKokoJambo pisze:Auto za rok i tak pewnie pojdzie na sprzedaz,
Powiem tak u mnie na nowych bez ustawienia było gorzej niż na starych trochę lejących. Na ale tak jak mówię to zupełnie inne auto i być może sam wtrysk też, tego nie wiem.
Owszem są tematy tu, możesz luknąć jak to ludzie sami robili ale nikt nie pochwalił się efektem - no przynajmniej ja na taką wypowiedź się nie natknąłem.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2018, 11:45 przez Pieterb, łącznie zmieniany 2 razy.
Kupiłbym, tyle ze tam są uzywane z nie wiaodmo jakim przebiegiem i nikt nie daje gwarancji ze sa to nie lejaace wtryski. U mnie wtryski pracuja prawidlowo sa nawet ciche, jedyny mi us to to ze leja juz i silnik na nizszych obrotach ma wibracje, co da sie odczuc w srosku i podczas puszczenia auta na 1 lub 2 biegu bez gazu.
Skoro mam juz koncowki to warto by bylo z nich korzystac.
Skoro mam juz koncowki to warto by bylo z nich korzystac.
Chcialbym by to auto ten rok lub poltorej mi posluzylo i mnie nie denerwowalo. Nie chce tez oddawac go za bezcen, swoje musze za niego dostac. Duzo juz zrobilem, zostalo pare rzeczy. Mimo wszystko nie boje się ta 1Zetką gdziekolwiek jechac, autostrada, tempomat 140 i auto smiga az milo. Denerwuje mnie glownie miejska jazda i te wibracje, rezonans. Poduszki juz czekaja na wymiane, plecionka i te koncowki, zobaczymy jaki bedzie efekt. jak lipa to za rok go puszczam bo nie ma sensu, cenowo b5 1Z kosztują prawie tyle samo co w podobnym stanie b4.PieterB pisze:to ja bym w ogóle tego nie robiłKokoJambo pisze:Auto za rok i tak pewnie pojdzie na sprzedaz,
Powiem tak u mnie na nowych bez ustawienia było gorzej niż na starych trochę lejących. Na ale tak jak mówię to zupełnie inne auto i być może sam wtrysk też, tego nie wiem.
Owszem są tematy tu, możesz luknąć jak to ludzie sami robili ale nikt nie pochwalił się efektem - no przynajmniej ja na taką wypowiedź się nie natknąłem.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5491
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mam duże wątpliwosci co do trafnosci twojej "diagnozy " ...i szczerze wątpię żeby winne tych objawów były wtryskiwacze ...na jakiej podstawie wysnułeś wniosek że to wina wtrysków ? jedyna podstawa to sprawdzenie wtrysków jak rozpylają i przy jakim cisnieniu się otwierają ...sprawdzaleś w ten sposób ? bo jeśli nie ,to szczerze wątpię ze te objawy powodują wtryski.Jakiś tam "obraz " stanu wtryskiwaczy dają obserwacje korekcji w bloku 013 na vagu ,ale na te wskazania ma też wpływ kilka rzeczy ,które moga fałszować wskazania jak np. brudny nastawnik ,czy pękniete sprężyny tłkorodzielacza .Co do samej wymiany końcówek wtryskiwaczy ,to cisnienia otwarcia nie ustawia się poprzez żadne "dokręcenie nakrętki " tylko gruboscią specjalnej podkladki wewnątrz wtryskiwacza ,a wtrysk skręca się najzwyczajniej z wyczuciem do "oporu " .Ori poduszki silnika są raczej niezniszczalne i nigdy nie powodują żadnych wibracji ,nawet jak wycieknie z nich olej ,chyba ze auto maiło dzwona i zostały "zerwane " ...takze nie radzę zakladać jakichkolwiek innych poduszek jak ori uzywki ...założenie "nówek " ze sklepu to przepis na megawibracje z trzęsienim kierownicą i deską rozdzielczą na wolnych obrotach włacznieKokoJambo pisze:U mnie wtryski pracuja prawidlowo sa nawet ciche, jedyny mi us to to ze leja juz i silnik na nizszych obrotach ma wibracje, co da sie odczuc w srosku i podczas puszczenia auta na 1 lub 2 biegu bez gazu.
Sam wielowahacz nie jest specjalnie drogi, taki za 500zl starcza mi na 2lata. Robię 15-20k rocznie. W e39 mialem z przodu i tył też dalo rade. :]Krzysiek 84 pisze:Policz sobie koszty wielowahacza z B5 i jego wymiany co 2 lata.
Za jakieś 450 zł masz do wyboru koncówki 0,185 / 0,205 / 0,210 / 0,216 WZM przy wysłaniu swoich obsad , oczywiście z wyregulowaniem ciśnień.
Z tymi wtryskami odpuszcze narazie, zobacze co bedzie jak wymienie łacznik elastyczny (jest na prawde stary i juz troche zardzewialy) i te poduszki. Mysle jeszcze by zmniejszyc dawke nastawnika z 3.6mg do 4,2mg moze bedzie lepiej?
Ja wiem, z tą nakretka chodzilo mi o moment dokrecenia, zle sie okreslilem.MUNIOR pisze:Mam duże wątpliwosci co do trafnosci twojej "diagnozy " ...i szczerze wątpię żeby winne tych objawów były wtryskiwacze ...na jakiej podstawie wysnułeś wniosek że to wina wtrysków ? jedyna podstawa to sprawdzenie wtrysków jak rozpylają i przy jakim cisnieniu się otwierają ...sprawdzaleś w ten sposób ? bo jeśli nie ,to szczerze wątpię ze te objawy powodują wtryski.Jakiś tam "obraz " stanu wtryskiwaczy dają obserwacje korekcji w bloku 013 na vagu ,ale na te wskazania ma też wpływ kilka rzeczy ,które moga fałszować wskazania jak np. brudny nastawnik ,czy pękniete sprężyny tłkorodzielacza .Co do samej wymiany końcówek wtryskiwaczy ,to cisnienia otwarcia nie ustawia się poprzez żadne "dokręcenie nakrętki " tylko gruboscią specjalnej podkladki wewnątrz wtryskiwacza ,a wtrysk skręca się najzwyczajniej z wyczuciem do "oporu " .Ori poduszki silnika są raczej niezniszczalne i nigdy nie powodują żadnych wibracji ,nawet jak wycieknie z nich olej ,chyba ze auto maiło dzwona i zostały "zerwane " ...takze nie radzę zakladać jakichkolwiek innych poduszek jak ori uzywki ...założenie "nówek " ze sklepu to przepis na megawibracje z trzęsienim kierownicą i deską rozdzielczą na wolnych obrotach włacznieKokoJambo pisze:U mnie wtryski pracuja prawidlowo sa nawet ciche, jedyny mi us to to ze leja juz i silnik na nizszych obrotach ma wibracje, co da sie odczuc w srosku i podczas puszczenia auta na 1 lub 2 biegu bez gazu.
Wiem ze korekty mialem mniej wiecej tak.
1. (-0.23) 2. (-0.40) 3.( -2,10) 4. Brak
A ostatnio cos sie zmienilo
1. (-0.23) 2. (-0.40) 3.( -1,70) 4. Brak
Nie wiem ktory to wtrysk ten "3" bo na 3 jest sterujacy od pasa. A vag nie pokazuje 4 bo to jest niby ten sterujacy.
Jesli chodzi o poduchy to wczensiej byly dwie walniete pod silnikiem, wymienilem na uzywki AVON od AFNa obie z koncowka ... 379, wiem druga powinna byc ...382 no i ona właśnie zaczela się znowu rozlewac, byc moze ta 382 jest lepsza dla tego musze wymienic na odpowiednia. Wczesniej po wymianie nie bylo roznicy w rezonansie ktory mam miedzy 1000-1500obrotow (gdy chlodniej i silnik nie jest mocno nagrzany jest jakby lepiej), dodatkowo silnik bardzo plywa przy obciazeniu, aż chodzi mi lewarek przod tyl. Jutro wymieniam poduszke skrzyni, a silnika będe kupowal uzywaną.
Dodatkowo czesto na zimnym podczas ruszania auto dziwnie mi trzesie z przodu, jakby kola boksowaly na suchej powierzchni (deska lata tak jakby gora dol)
Sprzeglo ma 8tys km nowe sachsa komplet, podczas proby ruszenia na recznym nie trzesie, z dwojki jak ruszę tez nie trzesie.
Odlaczenie czujnika predkosci nic nie zmienia. Ani z rezonansem ani z tym skakaniem na zimnym (nie zawsze tez to skakanie jest głownie rano i po pracy czyli gdzy stoi te 6-8h)
Dawka na nastawniku przy rozgrzanym aucie to 3,6mg z wlaczonymi swiatlami radiem itd 3,9mg.
Ale na pewno jest cos nie tak bo puszczone auto na 1 lub 2 biegu nie powinno ta drgać tym bardziej podczas ruszania na zimnym te dziwne podskoki pojawilo mi sję to jakoś z poczatkiem wiosny sam rezonans jest juz od czasu jak go kupilem.
Edit 21,07.18 godz 5:38
Dzisiaj z rana nie mialem problemu zero skakania, rezonans i tak jest ale tak jak pisalem na zimnijeszym mniejszy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Zasadnicze pytanie brzmi : czy posiadasz koło dwumasowe w tym a4 ?...jeśli tak ,to na 99.9% te objawy to jego wina .A4 z 1z czy AHU do 96 roku na bank nie ma fabrycznie dwumasu ,od 97 może być różnie ,bo w drugiej połowie tego roku można już trafić na koło dwumasowe , a od 98 dwumasa jest na bank ...ale nie wnikajac w rok produkcji najprosciej i napewniej zerknąć w okienko skrzyni ,gdzie od razu widać czy siedzi dwumas czy zwykle sztywne koło...jak jest zwykłe sztywne kolo widac docisk za wieńcem zębatym ,jak siedzi dwumas to za wieńcem widać tylko sam metalKokoJambo pisze: na pewno jest cos nie tak bo puszczone auto na 1 lub 2 biegu nie powinno ta drgać tym bardziej podczas ruszania na zimnym te dziwne podskoki
Tak 1996r, jednomas. Sprzeglo zmieniane bylo za mojej kadencji i bylo jednomasowe fabrycznie i tak jak piszesz w okienku tez widac kolo 1masowe.MUNIOR pisze:Zasadnicze pytanie brzmi : czy posiadasz koło dwumasowe w tym a4 ?...jeśli tak ,to na 99.9% te objawy to jego wina .A4 z 1z czy AHU do 96 roku na bank nie ma fabrycznie dwumasu ,od 97 może być różnie ,bo w drugiej połowie tego roku można już trafić na koło dwumasowe , a od 98 dwumasa jest na bank ...ale nie wnikajac w rok produkcji najprosciej i napewniej zerknąć w okienko skrzyni ,gdzie od razu widać czy siedzi dwumas czy zwykle sztywne koło...jak jest zwykłe sztywne kolo widac docisk za wieńcem zębatym ,jak siedzi dwumas to za wieńcem widać tylko sam metalKokoJambo pisze: na pewno jest cos nie tak bo puszczone auto na 1 lub 2 biegu nie powinno ta drgać tym bardziej podczas ruszania na zimnym te dziwne podskoki
Wczoraj sprawdzałem korekty to najwieksze mialem -1.35mg na dawce 4.0mg (silnik 87st C). Zmniejszylem dawke na probe na 3.1mg zobaczymy co bedzie w tygodniu, ale korekta podskoczyla az do -2.05mg (3okienko) 1 i 2 są bliskie 0.10mg. Potem zmienię na 4,5mg, jesli nadal bedzie to samo. I tak 3mg wydaje sie za mocno naciągniete bo czuc jak podrywa silnik na 3biegu, ma jakby wiekszy moment.
I tak jak pisalem tylko na 1biegu taki objaw podskakiwania i nie zawsze. Głównie zimy po 6h+ postoju, po kilku minutach jazdy jest juz ok.
A sam rezonans pod obciazeniem na niskich obrotach to nie mam pojecia.. ale irytująca sprawa.
A tak a propo, wymienilem poduche prawa skrzyni na febi i zachowuje sie jak oryginalna, byla nawet miekka czyzby lepsze dzis robili? Ale juz zeby kupic prawą silnika, olejowa nie jestem taki odważny. Hehe
Co powiecie by zrobic próbę przelewową na jałowych i na przykład 1500rpm? Czy to ma jakis sens na VP?
Co dokladnie mógłbym z tego wywnioskowac?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Szkoda czasu na takie bezsensowne "testy " .Jak chcesz wiedzieć w jakim stanie masz wtryski to wyciąg i daj do sprawdzenia .Sprawdzanie korekcji nie zawsze wykaże niesprawne wtryskiwacze ...zdarza sie ze korekcje wyglądaję ładnie ,a wtryski szmelc jak się sprawdzi na maszynceCo powiecie by zrobic próbę przelewową na jałowych i na przykład 1500rpm? Czy to ma jakis sens na VP?
Co dokladnie mógłbym z tego wywnioskowac?
Z 4 na 3 to zwiekszyłeś dawkę ...troche to nie logiczne ,ale tu mniejsza cyfra to wieksza dawkaKokoJambo pisze:Wczoraj sprawdzałem korekty to najwieksze mialem -1.35mg na dawce 4.0mg (silnik 87st C). Zmniejszylem dawke na probe na 3.1mg