[B4 1.9 1Z] zapowietrza sie, odpala tylko z plaka

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 10 gru 2015, 17:41

MUNIOR, rozumiem ze mam się kierować numerami? Podpiac sie pod auto na wylaczonym silniku i zaplonie? Pozniej sprawdzam kąt wtrysku w nastawach podstawowych BS i dawke paliwa w blokach pomiarowych?

[ Dodano: 2015-12-10, 17:41 ]
Aaaa i ja nie wymyślam ja poprostu nie wiem

Post autor: **Krzysiek 84** » 10 gru 2015, 18:09

Silnik musi byc nagrzany do temperatury roboczej 90 stopni.

Podpinasz vaga do auta , uruchamiasz silnik a nastepnie vaga.

możesz w opcjach sprawdzić port com czy jest dobrze ustawiony, następnie wybierasz :
Select --> Engine i łaczysz się z ecu.
Wybierasz Fault Codes i tam pokaże CI błędy , o ile jakieś są.
Tu masz Kody błedów Vag

Następnie przechodzisz do Basic Settings grupa 0:

Okienko numer 2 to kąt wtrysku, dla naszych 1Z wystarczy, że mieści się w zakresie 50-55

Okienko numer 4 to dawka paliwa, im mniejsza wartość tym dawka jest większa.
Fabryczna wartość to 22, Ale żeby auto było bardziej żwawsze mozna ustawić w przedziale 15-18 (3.0 - 3,6 mg)

Jeśli auto na nowszym osprzecie mozna sprawdzić też sobie korekcje wtryskiwaczy

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 13 gru 2015, 22:02

Na ta chwile sprawa wgląda tak:
VAG dziala lacze sie z autem - auto pokazywalo blad wtrysku sterującego (był sprawdzony omomierzem i jest okej ale dla pewnosci zostal podmieniony na inny ktory też przed montazem zostal sprawdzony). Mimo to auto nie odpala bez pomocy plaka. Poza tym auto nie miało więcej błędów.
Auto zostało rozgrzane do 90 stopni po zgaszeniu i ponownym odpaleniu z plaka chodziło bardzo nierówno i dymiło jak smok na biało - nie wiem dlaczego nie mogłem wtedy podpiąć VAGa bo wtedy jeszcze nie ogarnąłem go. Nagrałem filmik telefonem:

Auto na zimnym silniku miało kąt wtrysku w granicach 35 nie zdążyłem sprawdzić na rozgrzanym bo już była bardzo późna godzina. Chyba warto najpierw sprawdzić jak wgląda ustawienie rozrządu - na wszelki wpadek bo jak byłby przestaniony o jeden ząbek to auto powinno odpalić ale jeśli jest przestawiony o więcej a kąt okaże się zły to chyba moje ustawienie kąta wtrysku nic nie da...
Zastanawiam się też nad sprawdzeniem kompresji na silniku bo 1Z mimo wielu usterek powinien sam odpalać.
Według mnie albo rozrząd jest przestawiony, silnik ma już dość ale to mało prawdopodobne auto ma na liczniku 190tys. km i jest całe w oryginalnym lakierze (sprawdzone miernikiem) albo pompa niedomaga... Dla mnie to auto to jedna zagadka

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 13 gru 2015, 22:29

Arturo997 pisze:Chyba warto najpierw sprawdzić jak wgląda ustawienie rozrządu - na wszelki wpadek bo jak byłby przestaniony o jeden ząbek to auto powinno odpalić

Od tego nalezało zacząć całą zabawę . Wystarczy 1 ząbek przestawiony na pompie ,i zapomnij ze odpalisz :roll:

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 13 gru 2015, 22:29

A i nie smiac sie z koncowki wydechu a'la rynna :mrgreen: to pomysł poprzedniego wlasciciela, nowy wydech juz lezy naszykowany.

Jeszcze jedno pytanko kat jest jeszcze pełny może na szybko wyciagne kata i sprawdze czy lepiej nie odpali? Może wydech jest przytkany? :roll: sam już nie wiem...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 13 gru 2015, 22:31

Arturo997 pisze:Jeszcze jedno pytanko kat jest jeszcze pełny może na szybko wyciagne kata i sprawdze czy lepiej nie odpali? Może wydech jest przytkany?

Nie szukaj przyczyny ,tam gdzie jej na pewno nie ma 8-)

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 13 gru 2015, 22:34

MUNIOR, nie mogę wszystkiego sprawdzić w pierwszej kolejności

zamach nie miał zębów - wymieniłem, było powietrze w przewodach do pompy - już go nie ma

teraz pora na dalszą część zabawy z niesfornym 1Z

[ Dodano: 2015-12-13, 22:34 ]
MUNIOR, nie twierdze ze wydech jest przyczyną ale jeśli oglądałeś filmik który wyżej dodałem to dymienie nie wygląda ciekawie..

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 13 gru 2015, 22:35

Arturo997 pisze: nie mogę wszystkiego sprawdzić w pierwszej kolejności zamach nie miał zębów

Rozrząd sprawdzamy w pierwszej kolejnosci przy takich objawach ...zęby w kole zamachowym nie mają tu nic do rzeczy :roll: znak 0 jest na kole ,nie na zębach 8-)

[ Dodano: 2015-12-13, 22:35 ]

Arturo997 pisze: nie twierdze ze wydech jest przyczyną ale jeśli oglądałeś filmik który wyżej dodałem to dymienie nie wygląda ciekawie.

A co ma dymienie do tego co jest w wydechu :?: :shock: Jak skopany rozrząd i kąt wtrysku , innego dymienia się nie spodziewaj :roll:

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 13 gru 2015, 22:37

MUNIOR, bez zębów na kole rozrusznik nie miał jak zakręcić silnikiem chyba że jest jakiś sposób na odpalenie TDI z uszkodzonym kołem zamachowym. Żeby w ogóle go odpalić i sprawdzić jak silnik pracuje musiałem wsadzić koło które ma wszystkie zęby

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 13 gru 2015, 22:40

Arturo997 pisze: bez zębów na kole rozrusznik nie miał jak zakręcić silnikiem

No to raczej oczywiste :roll: miałem na mysli sprawdzenie ustawienia rozrzadu ,a do tego kręcenie rozrusznikiem nie potrzebne 8-) Sprawdż rozrząd ,i dopiero jak okaze się że jest ok.możesz szukać dalej

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 14 gru 2015, 13:28

Sprawdziłem rozrzad. Na pompie przestawiony na jeden zabek na górnym kole o dwa zeby. Blokadę na pompę i płetwę od tyłu mam dorobioną pytanie jak zablokować koło zamachowe? Wcześniej jak wymieniałem rozrząd z kolega jeden blokował a drugi składał. Jest jakaś oryginalna blokada do koła zamachowego? Ta z allegro chyba nie pasuje do naszych 80tek?

Jestem zmuszony to zrobić sam i chce każde koło zablokować żeby się nie męczyć poza tym przyda się na przyszłość

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 14 gru 2015, 14:04

Arturo997 pisze:Sprawdziłem rozrzad. Na pompie przestawiony na jeden zabek na górnym kole o dwa zeby.

Wiedziałem

Arturo997 pisze:pytanie jak zablokować koło zamachowe?

Pierwsze szłyszę że ktoś chce blokować koło zamachowe do tej czynności :shock: Na szczeście nie ma takiej potrzeby 8-) ustawiasz na znaki ,spinasz i sprawdzasz czy się wszystko zgrywa ,kręcąc recznie silnikiem ...najlepiej wrzucić 5 ty bieg i przeciągać ręcznie auto 8-)

Post autor: **bozmek** » 14 gru 2015, 15:45

To ładnie rozjechany :shock: Od tego trzeba było zacząć spr jak nie chciał palić

Arturo997 · Post autor: **Arturo997** » 14 gru 2015, 17:00

MUNIOR, wygodniej mi tak było

teraz chciałbym to zrobić bez demontażu chłodnicy wiatraków itd bo chce sprawdzić czy jak rozrząd będzie okej i kąt to będzie palić jak powinien...
bozmek, auto jest sprowadzone z Niemiec. W aucie trzeba było wymienić kolo zamachowe bo brakowało kilku zębów, po tej wymianie auto miało w rurkach więcej powietrza niż ropy

a teraz do tego doszedł przestawiony rozrząd :roll:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 14 gru 2015, 19:05

Arturo997 pisze: chciałbym to zrobić bez demontażu chłodnicy wiatraków itd bo chce sprawdzić czy jak rozrząd będzie okej i kąt to będzie palić jak powinien...

Do rozpięcia ,ustawienia i ponownego spięcia rozrządu w tym aucie ,nie ma potrzeby demontować czegokolwiek ...za wyjątkiem górnej rolki . Do wymiany paska rozrzadu ,konieczny jest tylko demontaż wentylatorów...pod warunkiem że da się odkręcić 4 śruby koła pasowego