Witam was serdecznie.
Ciąg dalszy mojej walki z ABK.
Audi chce już dać dożywocie w naszej rodzinie bo wymieniłem sporo podzespołów i nie opłaca się jej sprzedawać ale jeśli tak dalej pójdzie to oddam to auto na złom albo podpale.
Do rzeczy. B4 ABK + LPG pierwszej generacji.
Problem jest następujący.
[Benzyna]
Na zimnym motorze audi odpala ładnie na 2 obroty wału, trzyma obroty nie faluje, super.
Kiedy ruszam zaczyna się cyrk póki manewruje powoli i delikatnie operuje gazem nie ma problemu, natomiast kiedy wcisnę gaz powyżej ~20% auto zamula, przyspiesza skokami, słychać granie silnika (jakby postukiwał). Kiedy docisnę pedał na full to po chwili zrywa się i jedzie.
Czyli gaz działa 0-20% i potem na 100%
Resztę czasu szarpie, muli, skaczę i co jeszcze.
Jałowe są ok i na luzie wkręca się szybko czasem do odcinki czasem zatrzyma się przy 6600 i nie idzie do odcinki.
Dodatkowo od niedawna po dobrym rozgrzaniu silnika i pozostawieniu go na 5 min nie odpala. Pierwszy raz zaskoczy a po chwili spada do 500 obrotów poszarpie i zgasnie. Kolejne próby odpalania to tylko poszarpie moment i gaśnie.
Daję się odpalić dopiero bo odpięciu niebieskiego czujnika temp i też nie od razu.
[GAZ]
Na gazie jeździ perfekt, żadnych objawów.
Odpalam zawsze na PB i przełączam przy 50C.
Lista wymienionych części.
-Niebieski czujnik x2 (plus sprawdzona oporność)
-TPS
-Lambda
-Sterownik LPG
-Silnik krokowy
-Układ zapłonowy (kopułka, palec, kable wszystko beru - świece NGK)
-Filtr Paliwa
-Regulator ciśnienia paliwa
-Popychacze zaworowe INA
dodatkowo sprawdzony przepływomierz, zdaje się że działa bo nic się nie przycina, profilaktycznie przesunąłem płytkę, przy kilku odczytach na vagu (ostatnio w lutym) pokazywał 14% na jałowym.
Przelutowany przekaźnik 30, na vagu napięcie stoi.
Kończą mi się pomysły.
Pompę wykluczam bo po wciśnięciu pedału w podłogę auto idzie równo i przyspiesza bez problemów.
Sonda lambda oscyluję na pb dość ospale, lubi się przyblokować na niskim lub wysokim. Na jałowym po 30-60sec zaczyna oscylować ok.
Na LPG emulator oscyluję ładnie, równo bez skoków.
Nie wiem czy brać pod uwagę rozrząd, bo na lpg jest cycuś glancuś ale chce żeby na PB było tak samo.
P.S silnik krokowy pasuję od calibry 2.0 za 80pln nowy zamiennik

.
Wiem że duża ta lektura ale może ktoś pomoże.
EW może któryś z forumowych speców chciałby zobaczyć to na żywo. Mogę dojechać i zapłacić jakieś rozsądne pieniądzory za pomoc.