[B4 All] Poduszki amortyzatora
Witam,
Myślę ,że oszust znajdzie się zawsze..,-i raczej oszustwo jest w hurtowni (typu przejdzie albo nie przejdzie) a nie w sklepie z tego względu że w sklepach motoryzacyjnych olbrzymia większość klientów to są stali klienci i relacje też z czasem są już koleżeńskie/znajome. Oszustwo w sklepie to strata klienta i wstyd/zła opinia. W hurtowni pracuje dużo osób które nie wiedzą co i do kogo trafia,-i bywa to fakt ,że próbują oszukać/okraść i zarobić.
Zgadzam się że lepiej zawsze sprawdzić co jest w pudełku bo różnica w jakości/trwałości pomiędzy boge , lemforder , trw , moog a hart , topran , 4max , maxgear , kraft czy denckermann to jest po prostu przepaść...
Co do leżakowania części w sklepach/hurtowniach to może się tak zdarzyć ,że mamy pecha i część leży od dawna ,-co w serwisie Audi będzie normą. U nas tych aut nadal jeździ całkiem sporo i po często nie najlepszych drogach co sprawia że jest zbyt na części w sklepach/hurtowniach motoryzacyjnych raczej na bieżąco.
Poza tym producent auta tutaj Audi ma obowiązek uzupełniać magazyn w części do 10 lat po zakończeniu produkcji danego modelu. Warto o tym pamiętać i sobie policzyć ilu letnie części na nas czekają do zakupu w serwisie Audi...
Kilka lat temu -chyba 5 zamawiałem gumę przepływomierza do NG w serwisie Audi (do dziś nie ma żadnych zamienników i nigdy wcześniej też nie było) i pracownik serwisu szukał dwa dni(!) aż znalazł w Hamburgu u dilera Audi i telefonicznie mnie poinformował że jest i to kilka sztuk ,ale mają już ponad 7 lat i cena będzie niższa o 35% i zamówi kilka sztuk i zobaczymy w jakim będą stanie i która w ewentualnie najlepszym,-najwyżej się zwróci wszystkiej lub jedną zakupie. Wszystkie były w podobnym i widać było że są "nowe" tylko z nazwy..,-jednak tej części nikt już od dawna i do dziś nie produkuje. Gdyby była w sklepach motoryzacyjnych od dobrego producenta to nawet bym się nie zastanawiał-bo co mi po znaczku Audi który widnieje na gumie od tylu lat... A opcja kupna równie ale najczęściej starszej,-starej używanej i co ważne"pracującej" od lat na aucie za ponad 200zł ,250zł i po 300zł tez są ,-była bez sensu tym bardziej że ta "nowa" z serwisu Audi kosztowała około 250zł.
Jednak ta część jest absolutnie cała gumowa i tutaj ryzyko nie było aż tak duże jak w przypadku części gdzie guma przylega do metalu,-bo właśnie przy połączeniach-zgrzewach najczęściej szybko w przypadku starych części dochodzi do uszkodzeń/ze starości.
Pozdrawiam.
Myślę ,że oszust znajdzie się zawsze..,-i raczej oszustwo jest w hurtowni (typu przejdzie albo nie przejdzie) a nie w sklepie z tego względu że w sklepach motoryzacyjnych olbrzymia większość klientów to są stali klienci i relacje też z czasem są już koleżeńskie/znajome. Oszustwo w sklepie to strata klienta i wstyd/zła opinia. W hurtowni pracuje dużo osób które nie wiedzą co i do kogo trafia,-i bywa to fakt ,że próbują oszukać/okraść i zarobić.
Zgadzam się że lepiej zawsze sprawdzić co jest w pudełku bo różnica w jakości/trwałości pomiędzy boge , lemforder , trw , moog a hart , topran , 4max , maxgear , kraft czy denckermann to jest po prostu przepaść...
Co do leżakowania części w sklepach/hurtowniach to może się tak zdarzyć ,że mamy pecha i część leży od dawna ,-co w serwisie Audi będzie normą. U nas tych aut nadal jeździ całkiem sporo i po często nie najlepszych drogach co sprawia że jest zbyt na części w sklepach/hurtowniach motoryzacyjnych raczej na bieżąco.
Poza tym producent auta tutaj Audi ma obowiązek uzupełniać magazyn w części do 10 lat po zakończeniu produkcji danego modelu. Warto o tym pamiętać i sobie policzyć ilu letnie części na nas czekają do zakupu w serwisie Audi...
Kilka lat temu -chyba 5 zamawiałem gumę przepływomierza do NG w serwisie Audi (do dziś nie ma żadnych zamienników i nigdy wcześniej też nie było) i pracownik serwisu szukał dwa dni(!) aż znalazł w Hamburgu u dilera Audi i telefonicznie mnie poinformował że jest i to kilka sztuk ,ale mają już ponad 7 lat i cena będzie niższa o 35% i zamówi kilka sztuk i zobaczymy w jakim będą stanie i która w ewentualnie najlepszym,-najwyżej się zwróci wszystkiej lub jedną zakupie. Wszystkie były w podobnym i widać było że są "nowe" tylko z nazwy..,-jednak tej części nikt już od dawna i do dziś nie produkuje. Gdyby była w sklepach motoryzacyjnych od dobrego producenta to nawet bym się nie zastanawiał-bo co mi po znaczku Audi który widnieje na gumie od tylu lat... A opcja kupna równie ale najczęściej starszej,-starej używanej i co ważne"pracującej" od lat na aucie za ponad 200zł ,250zł i po 300zł tez są ,-była bez sensu tym bardziej że ta "nowa" z serwisu Audi kosztowała około 250zł.
Jednak ta część jest absolutnie cała gumowa i tutaj ryzyko nie było aż tak duże jak w przypadku części gdzie guma przylega do metalu,-bo właśnie przy połączeniach-zgrzewach najczęściej szybko w przypadku starych części dochodzi do uszkodzeń/ze starości.
Pozdrawiam.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 11:47
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 530
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek
Ja je w marcu założyłem do Cabrio w TDI. Na razie rewelacja jest cichutko.highplayer pisze:Witam, czy ktoś z was używał poduszek od Sachs? kod: 802453, jestem ciekaw czy wytrzymują więcej niż Lemfordery, nie widziałem aby ktoś coś o nich wspominał.
Co do trwałości z przyczyn oczywistych się nie wypowiadam ale zasada jest taka, Jak dobrze dokręcisz tulejkę trzymającą poduszkę, Tak długo będzie Ci służyć.
Można się bawić szczypcami (też tak kiedyś robiłem) ale teraz kupiłem specjalny klucz i w końcu udało mi się to porządnie poskręcać.
[ Dodano: 2016-04-22, 06:23 ]
Nie zgadzam się, u mnie we wszystkich trzech jest cisza.Arteriusz pisze:stukanie zawsze bedzie, to zawieszenie B4 jest tak stworzone, ogolnie ja wciskam wszystko w zawiedszenie febi,lemfordera żeby co pół roku nie zagladać, poduszki febi sa najleprze i najdłużej umnie wytrzymują, stuków i luzów brak
Dobre części+porządny montaż=CISZA
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 530
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek
- elektronic
- Forum Audi 80
- Posty: 530
- Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
- Imię: Wiesław
- Lokalizacja: Turek
Jak na kilka minut przyszlifowywania i dopasowywania to jednak duży, biorąc pod uwagę to że trzeba go na necie znaleźć, kupić, zapłacić i czekać na dostawę, bo na mieście niedostępny a dodatkowo do miasta ponad 10 km a klucz potrzebny na już to jednak za drogo :mrgreen:Kolczat pisze:nasadka kosztowała mnie 36pln, więc myślę, że nie jest to aż taki koszt
To tak poza tematem :lol:
Polak potrafielektronic pisze:Jak na kilka minut przyszlifowywania i dopasowywania to jednak duży, biorąc pod uwagę to że trzeba go na necie znaleźć, kupić, zapłacić i czekać na dostawę, bo na mieście niedostępny a dodatkowo do miasta ponad 10 km a klucz potrzebny na już to jednak za drogo
Ale w sumie zamawiając poduszki zamawiasz od razu klucz i kurier przynosi na następny dzień pod wskazany adres (to chyba niewielki problem)
A trwałość i spasowanie takiego klucza na pewno większa niż samoróbki
Ja kupiłem taki
http://allegro.pl/klucz-nasadka-do-amor ... 40026.html
Taki sam jak w Twoim drugim linku Jonnesway AL010034
http://allegro.pl/klucz-nasadka-do-amor ... 40026.html
Taki sam jak w Twoim drugim linku Jonnesway AL010034