witam
zabrałem się za 'powrót do fabryki', czyli w mojej b3 wymieniam przód od b4 zamontowany przez poprzedniego właściciela
po przejściach z montażem lamp, przy których nie chciały mi pasować dziury, gdy próbuje zamontować listwe ktora ma isc pod lampami/grillem, mam albo 2 cm przeswitu pod listwa, albo miedzy listwa a reflektorami
zaczynam podejrzewac, ze auto chyba mialo dzwona jednak bo to chyba niemozliwe zeby do tego stopnia nic nie pasowalo, a pan twierdzil, ze zmienil maske na b4, bo mu 'sie bardziej podobala'...
ale glowny problem jest z maska, poniewaz maska nie domyka sie od str. kierowcy, to raz, a po drugie jak ciagne za wajche od otwierania, to nie chce sie otworzyc, i musze od str grilla kombinowac, zeby ja otworzyc
pozatym w lince, przy wajsze urwala mi sie ta blaszka, ktora powinna trzymać osłone linki, wiec dorobilismy kawałek blachy, który spełniałby podobną funkcje, tylko zastanawiam sie czy poprostu po tej doróbce nie ma możliwości, że linka ma wstepnie za duzy naciag, i dlatego np nie domyka sie?
na co powinienem zwrocic uwage?
linki nie mam mozliwosci kupic, bo jutro niedziela, a w pon rano musze byc w pracy, 80 km dalej, z gory dzieki za podpowiedzi