Może trochę jaśniej?Jarewa pisze:Normalnie na początek zwieramy w tyczce czujnika po 2pin. Jeżeli wszystko dobrze przydało by się sprawdzić czujnik.

Zdejmujesz wtyczkę z czujnika na chłodnicy. Bierze jakiś kawałek kabla i łączysz dwa styki. 3ci z 1szym powinien włączyć jeden z biegów a 3ci z drugim powinien włączyć drugą prędkość.Pablo32 pisze:Może trochę jaśniej?Jarewa pisze:Normalnie na początek zwieramy w tyczce czujnika po 2pin. Jeżeli wszystko dobrze przydało by się sprawdzić czujnik.
Czyli na multimetrze ustawić Volt i gdzie przyłożyć plus multimetra? Sory może to głupie pytanie, ale mam zero pojęcia o tym a mechanicy nawet nie będą mieli na takie bzdury czasuJarewa pisze:To coś na pewno nie tak bo przy pierwszym biegu i dużej chłodnicy spokojnie powinno schodzić do 85stC i się wyłączyć. Te wiatraki mają bardzo dużą moc i najwyższy bieg głowę urwie.
Oryginalny czujnik 1bieg -wła95-wył84stC drugi bieg wła102-wył91stC.
Sprawdż spadek napięcia przed opornicą dla każdego biegu, i powiedz pierwszy bieg które to wejście plusa do rezystora/opornicy i najważniejsze to może pamiętasz jaki był termostat punkt otwarcia??
Dużo bardzo dużo ma, on steruje czasem wtrysku jak i zapłonem. A to znowu przekłada się na temperaturę zapłonu a co za tym idzie komputer widząc wysoką temperaturę silnika robi wszystko by nie przegrzać. Nawet wejdzie w tryb awaryjny.birowka1 pisze:A co ma do tego niebieski czujnik, skoro on jest do kompa i to nie on steruje włączaniem się wentylatorów.