[B4 2.0 ABT] Pierdzenie podczas jazdy itp.
[B4 2.0 ABT] Pierdzenie podczas jazdy itp.
Witam. Nie wiem czy dobrze wyjaśnie o co chodzi, ale od jakiegoś czasu samochód zaczął tzw "pierdzieć" na biegu, podczas jazdy oczywiście, szczególnie przy przyspieszeniu gwałtownym lub takim normalnym nawet, na luzie na biegu jałowym jest git, samochód chodzi jak stary diesel, ma taki metaliczny dźwięk jakby to był tłumik ale na kanale sprawdzony i wszystko ok chyba że w środku coś jest. Co może być wynikiem takich objawów? Czy to odma czy katalizator? Przez jakiś czas miałem troszkę za dużo oleju o 2mm na miarce, teraz spuściłem na 3/4, pozatym filtr wymieniany był pół roku temu, jak i wymianka oleju na castrol 15w40, a ja wlałem orlen oil 15w40 z napisem gaz bo ze niby pomaga dla instalacji gazowej. Na LPG czy Pb auto chodzi tak samo. Dodam jeszcze że dzieje się to na jakimś pułapie obrotów, jak dużo (podejrzewam 3-4tys) to nie ma takiego dźwięku, jak nacisne leciutko gaz i powoli przyspieszam to też prawie nie ma. (nie mam obrotomierza)
Re: Pierdzenie podczas jazdy itp.
A to jest takie metaliczne rzężenie? Też to mam, zwłaszcza na zimnym i najmocniej przy obrotach 2,5 tys. Jak trzymam na 2,5 tys. to dźwięk jest ciągły i taki jakby jakaś blacha się odginała.fr3shman pisze:Witam. Nie wiem czy dobrze wyjaśnie o co chodzi, ale od jakiegoś czasu samochód zaczął tzw "pierdzieć" na biegu, podczas jazdy oczywiście, szczególnie przy przyspieszeniu gwałtownym lub takim normalnym nawet, na luzie na biegu jałowym jest git, samochód chodzi jak stary diesel, ma taki metaliczny dźwięk jakby to był tłumik ale na kanale sprawdzony i wszystko ok chyba że w środku coś jest. Co może być wynikiem takich objawów? Czy to odma czy katalizator? Przez jakiś czas miałem troszkę za dużo oleju o 2mm na miarce, teraz spuściłem na 3/4, pozatym filtr wymieniany był pół roku temu, jak i wymianka oleju na castrol 15w40, a ja wlałem orlen oil 15w40 z napisem gaz bo ze niby pomaga dla instalacji gazowej. Na LPG czy Pb auto chodzi tak samo. Dodam jeszcze że dzieje się to na jakimś pułapie obrotów, jak dużo (podejrzewam 3-4tys) to nie ma takiego dźwięku, jak nacisne leciutko gaz i powoli przyspieszam to też prawie nie ma. (nie mam obrotomierza)
Przy zamkniętych szybach prawie tego nie słychać, teraz latem jak jeżdżę z otwartą to aż ciary przechodzą.
Myślałem że to przerdzewiały wydech, przegląd wydechu i wymieniłem tłumik środkowy (nie ten przy wylocie, tylko znajdujący się na wysokości tylnej kanapy) i o ile sam dźwięk auta się poprawił to te metaliczne hałasy nadal występują.
Mógłbyś nagrać to co Ty masz? Poniżej to co jest u mnie (jak odpaliłem to było ok, przejechałem 10 metrów i zaczęło, w czasie jazdy mocniej, podczas postoju jak na filmiku)
Witam ja mam podobnie tylko u mnie to wygląda tak ze metaliczne brzęczenie występuje tylko przy 2200obr/min przy puszczonym gazie. Zlokalizowałem ze sprawca jest tłumik ten pod tylna kanapa bo jest przesunięty za bardzo w jedna stronę do tej blachy ochronnej i o nią tak dzwoni.Ja problem rozwiązałem tymczasowo w taki sposób ze ze starego wieszaka do tłumika wyciąłem plaski kawałek gumy i przykleiłem do blachy ochronnej w miejscu w którym się stykają. Narazie nie dzwoni ale to tylko tymczasowe.
@czaras
Nieee, dobrze to opisałeś ale to wgl co innego. U mnie na postoju wgl nic nie slychac, nawet jak dodaje gazu na luzie tez nic. Dopiero podczas jazdy, najmocniej na 1, słabiej na 2, tak właśnie rżnie ten tłumik czy właśnie jakaś blacha, albo jakby w tłumiku były jakieś odłamki i się telepotały. Nie wiem.
Nieee, dobrze to opisałeś ale to wgl co innego. U mnie na postoju wgl nic nie slychac, nawet jak dodaje gazu na luzie tez nic. Dopiero podczas jazdy, najmocniej na 1, słabiej na 2, tak właśnie rżnie ten tłumik czy właśnie jakaś blacha, albo jakby w tłumiku były jakieś odłamki i się telepotały. Nie wiem.
To samo mi dzisiaj powiedział kumpel, że brzmi jak osłona termiczna.czarekHD pisze:znajomy ma to samo w passacie,i też przy mniej więcej obrotach 2500,tłumik bądź kolektor wpada w wibracje i tłucze o osłonę termiczną
Tłumik środkowy jak pisałem miałem wymieniany, zaczepy są gdzieś walnięte? Czy to może katalizator uderzać o osłonę?
Wszystko mogę. Ale czemu nie zapytać, żeby wiedzieć gdzie szukać? Zwłaszcza, że takich, którzy mieli podobne problemy nie brakuje...PROsioł pisze:nie możesz sie położyć pod nią i zobaczyc ? albo na kanał gdzes u kogos wjechac, o podnośniku nawet nie wspominam, uslyszysz gdzie jest najgłosniej
Jutro wjeżdżam na kanał to dam znać.
Sprawdzałeś kolektor wydechowy w jakim jest stanie ? Czasem nawet niewielkie pęknięcie daje dość akustyczne efekty. Ja w swoim ABT kolektor dałem do pospawania dopiero gdyb go ściągnąłem do zwalenia głowicy. Przedtem nie było nic widać.
I tak jak koledzy podpowiadają - sprawdź dokręcenie wszystkich osłon, przyczyną może być również sam tłumik w którym coś się w środku oberwało.
I tak jak koledzy podpowiadają - sprawdź dokręcenie wszystkich osłon, przyczyną może być również sam tłumik w którym coś się w środku oberwało.
Byłem u znajomego mechanika na tunelu, wszystkie osłony były ok. Więc zapaliłem i przegazowałem - odgłosy dochodzą z wnętrza nowego (sic) tłumika.tomek83 pisze:Sprawdzałeś kolektor wydechowy w jakim jest stanie ? Czasem nawet niewielkie pęknięcie daje dość akustyczne efekty. Ja w swoim ABT kolektor dałem do pospawania dopiero gdyb go ściągnąłem do zwalenia głowicy. Przedtem nie było nic widać.
I tak jak koledzy podpowiadają - sprawdź dokręcenie wszystkich osłon, przyczyną może być również sam tłumik w którym coś się w środku oberwało.
Mam gwarancje na robotę, więc zamierzam zajechać, a potem ich zajechać.
Widzisz, niestety tłumiki są przechowywane i transportowane z reguły byle jak (ze względu na nieporęczność) - mówię o nowych zanim trafią do sklepu. Nierzadko się zdarza że taki nowy tłumik już grzechocze przy potrząsaniu.czaras pisze:Więc zapaliłem i przegazowałem - odgłosy dochodzą z wnętrza nowego (sic) tłumika.