Problem został rozwiązany. Z niewiadomych przyczyn, poprzedni właściciel nie dał takiej gumowej podkladki nad filtr gazu, przez co pod wplywem ciśnienia filterek sie rozlecial i ta guma z niego zapchala częściowo doplyw gazu kanałem do elektrozaworu i tyle, wydaje sie niemożliwe, a jednak. A ja głupi zmieniałem filtr i nie sprawdziłem czy cos tam jeszcze musi być. Jednak to pierwsze moje auto i człowiek sie uczy
W parowniku był taki syf, że ze 3 godziny go myłem, niestety po rozkreceniu okazało sie, że membrana była klejona, gdy przemyłem ją benzyną, klej odkleił od membrany, już nawet tego nie kleiłem, tylko kupiłem drugi parownik,a stary w najbliższym czasie zregeneruje, by był w razie czego, stary był to emmagas do 130hp, kupiłem nowego firma ap czy coś, wiem że włoski, samochód w końcu odzyskał wigor i zbiera się tak jak na benzynie
Nie chodzi o to że chcę sie pochwalić, ale dbajcie o czystość instalacji, aby następny właściciel nie miał niespodzianek tak jak ja
