Witam wszystkich. Po ogarnięciu tematu cieknącej pompy wtryskowej i jako takim uszczelnieniu samego silnika wysypał się następny problem.
Mianowicie na ciepłym silniku słychać jakby takie cykanie. Przypomina mi to odgłos stukających zaworów znany mi z silnika benzynowego. Nie mam pojęcia, czy w dieslu też zawory mogą tak grać ? A może zupełnie inna przyczyna tego odgłosu ?
Wymieniłem popychacze hydrauliczne (komplet), olej 10W40, oczywiście filtry. Ciśnienie oleju trochę małe, bo na zagrzanym silniku wolne obroty to ok. 1 bar, natomiast na wysokich ok. 4,6 bar. Zaraz po wymianie oleju jakby przycichło, ale dosłownie kilkanaście kilometrów i znów powrócił ten odgłos.Już nie mam pomysłu do czego można się jeszcze przyczepić. Proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam.
[B3 1.6 RA/SB] cykanie w silniku
cykanie w silniku
No właśnie nic nie pisało, więc poszedłem do sklepu i kupiłem INA komplet. Teraz mam wrażenie, że o ile na starych klepał jeden, czy dwa, to teraz jakby cała orkiestra grała. Obsłuchałem silnik stetoskopem, ale nic szczególnego nie usłyszałem. No może tylko słychać jak głośno chodzą wtryski. ( słychać różnice pomiędzy nimi).
- kubaaabee
- Forum Audi 80
- Posty: 268
- Rejestracja: 13 kwie 2013, 22:39
- Imię: Jakub
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Kraków
Czasem przy pomiarze na wolnych obrotach trzeba zostawić samochód na 20-30 minut, wtedy okazuje się że ciśnienie spadnie jeszcze niżej, miałem takie przypadki.
Druga sprawa nie wiem jak do tego silnika ale do 1.9 (mówię tu o całej gamie 1.9 TDI) jest kilka typów popychaczy i często założenie nieodpowiednich skutkuje stukaniem.
Druga sprawa nie wiem jak do tego silnika ale do 1.9 (mówię tu o całej gamie 1.9 TDI) jest kilka typów popychaczy i często założenie nieodpowiednich skutkuje stukaniem.
Jest to silnik SB i z tego co powiedzieli mi sklepie ( forum też tak mówi) są tylko 2 rodzaje : jeden nominał, a drugi nadwymiarowy np. przy naprawie i szlifowaniu głowicy ( gniazd pod popychacze).
a co do kwestii olejowej, to miałem zamiar zrobić płukankę i zalać jakimś dobrym półsyntetykiem. Tylko że obawiam się jeszcze bardziej ciśnienie spadnie, a wtedy to kaplica ... i trza będzie silnika szukać.
a co do kwestii olejowej, to miałem zamiar zrobić płukankę i zalać jakimś dobrym półsyntetykiem. Tylko że obawiam się jeszcze bardziej ciśnienie spadnie, a wtedy to kaplica ... i trza będzie silnika szukać.
ja bym Ci raczej polecał wrzucić jakiś fajny dobrany rewitalizant do silnika. Możesz sobie albo sam zamówić jakiś na http://regeneratory.pl/12-do-silnikow - no albo po prostu dopytaj mechanika jakie właściwości powinien mieć aby dokładnie ochronić silnik. u mnie w dwóch autach bardzo pomogło.