[B4 1.9 1Z] Napinacz paska wielorowkowego - wymiana
[B4 1.9 1Z] Napinacz paska wielorowkowego - wymiana
Witam
Ostatnio wracając z Pragi wywaliło napinacz paska wielorowkowego. Powrót samochodu na lawecie (dobrze, że zapłaciłem tylko stówkę bo znajomy akurat jechał lawetą w kierunku Legnicy).
Teraz moje pytanie. Chciałem wczoraj sam wymienić ten napinacz ale mam pewien problem. Jak mam ściągnąć pasek wielorowkowy? Jak według mnie przed jego demontażem musiałbym ściągnąć pasek od pompy wody. A boję się aby później niczego nie popsuć podczas składania.
To, że trzeba odkręcić wentylatory to już wiem ale co dalej aby nic nie schrzanić.
PS. Czytałem już chyba wszystkie wątki na forum dotyczące tego zagadnienia ale nie znalazłem informacji o tym jak to zrobić po kolei. Więc jak ktoś mógłby mi napisać łopatologicznie co i jak będę wdzięczny.
Ostatnio wracając z Pragi wywaliło napinacz paska wielorowkowego. Powrót samochodu na lawecie (dobrze, że zapłaciłem tylko stówkę bo znajomy akurat jechał lawetą w kierunku Legnicy).
Teraz moje pytanie. Chciałem wczoraj sam wymienić ten napinacz ale mam pewien problem. Jak mam ściągnąć pasek wielorowkowy? Jak według mnie przed jego demontażem musiałbym ściągnąć pasek od pompy wody. A boję się aby później niczego nie popsuć podczas składania.
To, że trzeba odkręcić wentylatory to już wiem ale co dalej aby nic nie schrzanić.
PS. Czytałem już chyba wszystkie wątki na forum dotyczące tego zagadnienia ale nie znalazłem informacji o tym jak to zrobić po kolei. Więc jak ktoś mógłby mi napisać łopatologicznie co i jak będę wdzięczny.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Dokładnie tak kończy się życie badziewnej taniej rolki ,z malutkim łożyskiem z materiału o twardosci ciut lepszej od ołowiu ...też mi się tak rozpadła nowa rolka ,po ok 2 latach ,fakt ze droga nie była ,ale taką miał w sklepie i taką niczego nie swiadomy kupiłem dawno temu .Po tym doświadczeniu mam uraz do nowych rolek i następną taką rolkę , założyłem używaną , znalezioną na szrocie ,z innego auta ,ale z porządnym japońskim łożyskiem koyo ,które przeżyje kilka takich nic nie wartych nówek ze sklepu i ta rolka siedzi już sobie jakieś 5 lat i posiedzi pewnie następne 5 ,bo jak chodziła po założeniu ,tak chodzi i dziś ...nigdy nie kupujcie badziewnych nówek ...można je rozpoznać po miniaturowym łozysku ,zalanym dużą ilością plastiku ...już lepsza będzie używana ,ale z pożadnym duzym łozyskiem dobrej firmy,bo takie rolki nigdy nie rozpadają się w sposób widoczny na zdjęciu ,gdzie ewidentnie widać skutki zatarcia lożyska i wytopienia się go z rolki.Dobra rolka ma duże łożysko zalane małą ilością plastiku .Co do wymiany to oczywiste że najpierw trzeba zdjąć pasek klinowycezars pisze:Pozwoliłem sobie zrobić zdjęcie tej usterki:
Ostatnio zmieniony 15 sie 2016, 22:34 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 441
- Rejestracja: 19 lut 2011, 19:42
- Imię: tomek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: ZAWIERCIE
cezars pisze:Witajcie.
I udało się! Wymieniony został napinacz paska oraz sam pasek. Ale jest teraz mega problem ponieważ...albo pasek albo napinacz bardziej piszczą.
Gdzie może tkwić przyczyna tego problemu?
miałem ten sam problem... sprawdz czy chodzi ci napinacz gora-doł,jeszcze jest mozliwosc ze kolo pasowe ci piszczy bo tam miedzy kolami jest guma i ze starosci juz sierozwulkanizowało i bedzie ci teraz piszczec.... ale czy to jest kolo pasowe to łatwo sprawdzic bo nalezy zdjasc kolo pasowe od paska klinowego i na kole pasowym od wiekszego paska namalowac w przodu biało kreske i złozyc spowrotem pojezdzic jeden dzien wtedy sprawdzic poprzez demontaz kola od paska klinowego.. sprawdzic czy kolo pasowe od szerszego paska namalowana kreska jest w jednej lini jesli nie to juz wiesz ze musisz kupic kolo pasowe....
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Zrobię tak jak piszecie i zobaczymy jakie będą efekty. Na pewno poinformuję o tym czy udało się zażegnać problem.
[ Dodano: 2016-09-11, 18:03 ]
A mianowicie piszczał...źle zamocowany klocek hamulcowy prawego koła
[ Dodano: 2016-09-11, 18:03 ]
Można powiedzieć, że tu miał tkwić problem ale okazało się w ogóle co innego.Arteriusz pisze:mi przestało piszczeć po wymianie podpory alternatora, sama wymiana rolki nic nie daje
A mianowicie piszczał...źle zamocowany klocek hamulcowy prawego koła