[B4 1.9 1Z] Przerabiamy Boscha na Pierburga - co i jak?
Bardzo możliwe. bo porównując dzwięk z inną to faktycznie twardo pracuje. Ale kąt wtrysku jest niby na 55, no chyba ze ten autocom jest niewiarygodny. Bylem u jednego mechanika to ręce rozłozył.
[ Dodano: 2016-08-08, 22:22 ]
Wszystko ok a sadza jak waliła tak wali. oszukam go na przepływce to dół zmulony ale na górze tyle co dymek widać.
[ Dodano: 2016-08-08, 22:22 ]
Wszystko ok a sadza jak waliła tak wali. oszukam go na przepływce to dół zmulony ale na górze tyle co dymek widać.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Na tym sterowniku ma być max 50 ,a najlepiej dokładnie tyle ile w specyfikacji po przełaczeniu w BS ,czyli 47 . Fakt że kąt statyczny wynosi 55 w BS ,wcale nie znaczy że dynamiczny kąt , czyli podczas jazdy ,jest przestawiany jak należy Zrób logi 004 podczas jazdy ,tam będzie widać czy przestawia jak należymatii1992 pisze: porównując dzwięk z inną to faktycznie twardo pracuje. Ale kąt wtrysku jest niby na 55,
Witam szanownych klubowiczów
moja 80- tka poczciwa 1,9tdi 1z bosch.
Poczytuję ciekawe tematy, które koledzy opisują.
Chciałbym zmienić nastawnik z mes na hdc wraz z komp. na .021D.
Kolega Munior w swoich wypowiedziach pisał że ma takowe urządzonka.
Chętnie bym je od szanownego kolegi zakupił.
Proszę szanownego klegę o wiadomość
[ Dodano: 2016-10-26, 00:01 ]
MUNIOR, witam
zwracam się z zapytaniem do kolegi czy istnieje możliwość zakupu nastawnika indukcyjnego wraz z komp. .021D oraz niezbędnymi dodatkami.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam Leszek
moja 80- tka poczciwa 1,9tdi 1z bosch.
Poczytuję ciekawe tematy, które koledzy opisują.
Chciałbym zmienić nastawnik z mes na hdc wraz z komp. na .021D.
Kolega Munior w swoich wypowiedziach pisał że ma takowe urządzonka.
Chętnie bym je od szanownego kolegi zakupił.
Proszę szanownego klegę o wiadomość
[ Dodano: 2016-10-26, 00:01 ]
MUNIOR, witam
zwracam się z zapytaniem do kolegi czy istnieje możliwość zakupu nastawnika indukcyjnego wraz z komp. .021D oraz niezbędnymi dodatkami.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam Leszek
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Dzięki za informację. Teraz pozostanie mi poczekać na wiadomość od Mariusz.
Wczoraj i dzisiaj sprawdzałem ustawienia kąta wtrysku i dawki. Wczoraj ustawiłem 49 i 17 (VAG-COM).temp paliwa 176. Wcześniejsze wskazanie 56;21;151.
Dlaczego sprawdzałem bo raz silnik pracuje normalnie i nie wiadomo kiedy zaczyna nim czepać bez znaczenia jazda postój błąd 0550 kasowałem parokrotnie cykle się powtarzały. W kwietniu mechanik wymienił końcówki w tryskiwaczach, poprzednie już lały chmura dymu za autem przejechały 500 tys.
Silnik pracował ok wskazania były jw. 56;21;151. od miesiąca zaczęła się zabawa.
Sprawdzając na Vag-u ciekawe były wskazana dawki 0; 2;4;19 totalna huśtawka.
Kiedyś wyczytałem, że jeden z kolegów miał podobny problem,wizyta u Mariusza i wyjechał z bananem na twarzy.Skorzystałem z jego rady wyczyściłem zaworek przelewowy i dawka stanęła na 21.
Zwiększyłem ja do 17 kat zmniejszyłem na 49 i auto miało całkiem inne osiągi silnik pracował równiutko (zadowolony).
Wracając z pracy odpalam od strzała i zaczęła się huśtawka. Obiad i jazda do garażu, odpalam praca równa,podłaczyłem VAG błędów brak. Ciekawostka jest taka że obserwując wskazania na PC dawka raz 21,19 szarpniecie silnikiem 43 spada do 18 i faluje. +- 3 od wartośi 17. Zapomniałem napisać że występują szarpnięcia silnika nie wiadomo kiedy jazda/postój.
Kończy się nastawnik?
Wczoraj i dzisiaj sprawdzałem ustawienia kąta wtrysku i dawki. Wczoraj ustawiłem 49 i 17 (VAG-COM).temp paliwa 176. Wcześniejsze wskazanie 56;21;151.
Dlaczego sprawdzałem bo raz silnik pracuje normalnie i nie wiadomo kiedy zaczyna nim czepać bez znaczenia jazda postój błąd 0550 kasowałem parokrotnie cykle się powtarzały. W kwietniu mechanik wymienił końcówki w tryskiwaczach, poprzednie już lały chmura dymu za autem przejechały 500 tys.
Silnik pracował ok wskazania były jw. 56;21;151. od miesiąca zaczęła się zabawa.
Sprawdzając na Vag-u ciekawe były wskazana dawki 0; 2;4;19 totalna huśtawka.
Kiedyś wyczytałem, że jeden z kolegów miał podobny problem,wizyta u Mariusza i wyjechał z bananem na twarzy.Skorzystałem z jego rady wyczyściłem zaworek przelewowy i dawka stanęła na 21.
Zwiększyłem ja do 17 kat zmniejszyłem na 49 i auto miało całkiem inne osiągi silnik pracował równiutko (zadowolony).
Wracając z pracy odpalam od strzała i zaczęła się huśtawka. Obiad i jazda do garażu, odpalam praca równa,podłaczyłem VAG błędów brak. Ciekawostka jest taka że obserwując wskazania na PC dawka raz 21,19 szarpniecie silnikiem 43 spada do 18 i faluje. +- 3 od wartośi 17. Zapomniałem napisać że występują szarpnięcia silnika nie wiadomo kiedy jazda/postój.
Kończy się nastawnik?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
No niestety ,opisane objawy wskazują na winę nastawnika ...a to co robiłeś i nagłe ustawanie objawów to raczej przypadek ,a nie efekt twoich poczynań .W tdi z tym typem nastawnika ,zasadniczo 99% problemów z niewłasciwą praca silnika ,wynika właśnie z winy kończącego sie nastawnika .Najbardziej charakterystyczne i najczęściej wystepujące objawy ,to brak reakcji na gaz i falowanie obrotów .Jest jeszcze kilka rzadziej występujacych ,ale nie ma co o nich pisać ,bo juz gdzieś wyliczałem chyba wszystkie możliwe objawy jego końca .Bład 0550 czyli poczatku wtrysku ,niby bez zwiazku z nastawnikiem ...ale tylko niby ,bo ten bład potrafi być "wygenerowany " własnie z powodu fiksujacego nastawnika .Wyglada to tak , że przy nagłym,dużym skoku dawki paliwa ,ecu "podciąga " bardzo wysoko początek wtrysku ,który przy bardzo niskiej dawce potrafi "podskoczyć " powyżej 115 jednostek ,a wtedy ECU łapie własnie bład 0550.Błąd 0550 może być też niestety efektem luzu na dolnym ,małym kole pasowym rozrzadu ,także to też należało by sprawdzićleszek09 pisze:Kończy się nastawnik?
Tak zdaję sobie sprawę, że moje grzebanie nic za bardzo nie wniosło poza info wartości dla mnie,zastanawiające są nagłe przypadki zmiany pracy silnika jak powstają tak znikają ale cóż po tylu latkach ma prawo coś odmówić prawidłowego funkcjonowania.
Najważniejsze znać właściwą przyczynę by nie zostać profesjonalnym mechanikiem.
REakcji na gaz nie brakuje auto ciągnie wg mnie prawidłowo, obroty delikatnie falują na ucho na obrotach zabardzo tego nie widać trzyma wart 1 - 40;41.
Przy jakiej wartości ciśnienia powinien otwierać się zawór powrotny przelewowy paliwa na nastawniku.
[ Dodano: 2016-10-27, 08:33 ]
Ok znalazłem 4,5 bara pisał o tym Mariusz. Dzięki za wcześniejszą informację
Najważniejsze znać właściwą przyczynę by nie zostać profesjonalnym mechanikiem.
REakcji na gaz nie brakuje auto ciągnie wg mnie prawidłowo, obroty delikatnie falują na ucho na obrotach zabardzo tego nie widać trzyma wart 1 - 40;41.
Przy jakiej wartości ciśnienia powinien otwierać się zawór powrotny przelewowy paliwa na nastawniku.
[ Dodano: 2016-10-27, 08:33 ]
Ok znalazłem 4,5 bara pisał o tym Mariusz. Dzięki za wcześniejszą informację
Witam ponownie klubowiczów. Mineło trzoszkę czasu, od ostatnich odwiedzin na forum, no i przyszedł czas na nastepna pogawędke typu" Co jest". Problem wyglada tak ze wkoncu pozbylem sie "picia" oleju, silnik zrobiony, nie kopci juz , ale problem jest z twarda praca. Kat wtrysku poprawny, n108 działa, a przy przyspieszaniu odgłos jak bym kolo stawu z żabami przejezdzał. Dziwna sprawa dla mnie to to że na blacie jest około 900 obr, a sterownik pokazuje od 695 do 713. dodam ze czujnik polozenia walu juz podmienilem. Spalanie oscyluje na poziomie 8 L, ale to moze przez to ze dziennie robie bardzo krótkie odcinki, 14km także cięzko mu sie zagrzać. Na dzień dzisiejszy tak śmigam, bo nie wiem za co sie zabrać dalej. Pozdrawiam.