Mam następujący problem, często po zgaszeniu silnika słyszę spod maski takie brzęczenie jakby załączanie i rozłączanie przekaźnika (częstotliwość kilka razy na sekundę). Wydaje mi sie, że dźwięk dochodzi z tego czegoś:
Pozdr.
żadnego problemu nie ma.zawór N75 już tak am że raz cyka raz nie co dziwne u niektórych w ogóle go nie słychać a u niektórych, np u mnie cyka i podczas jazdy i chwile po niej a mam już tak od 4 lat i nic sie nie dzieje.puki nie ma spadku mocy i innych dziwnych rzeczy to nie ruszaj N75.a co do aku to szukaj innej przyczyny bo to brzęczenie czy cykanie na pewno go nie rozładuje... sprawdź czy coś nie pobiera za dużo prądu lub czy nie ma jakiegoś zwarcia.do sprawdzenia też napięcie ładowania,pobór prądu...kiedyś widziałem sposób na sprawdzenie poboru prądu: podpinasz miernik między + aku i kleme i po kolei wyciągasz po kolei bezpieczniki.wtedy dowiesz się gdzie jest najwiekszy pobór prądu.sposób może czasochłonny ale koleś który to robił tylko dzięki temu znalazł diode która ciagle mu aku rozładowywała...januszbin pisze:brzęczenie jest normalne ,ale w czasie pracy silnika ...po jego wyłączeniu nie powinno już brzęczeć a jeżeli tak to masz problem
No dziwne,bo po wyłaczeniu zapłonu nie ma prawa być jakiegokolwolwiek napiecia na pompie ,czy na n75 .Zasilanie ECU włączasz dopiero przekręcając zapłon i dopiero wtedy jest tam napięciejarowlkp pisze: brzęczy w pompie wtryskowej tak jak by N108 oraz N75 po odłączeniu wtyczki 3 pinowej przy pompie n75 nadal brzęczy , a po odpięciu wtyczki na N75 brzęczy nadal pompa , jak włączę zapłon i wyłączę przestaje , dziwne objawy .
A przed wymianą kostki też się tak dzialo ? bo jak nie ,to wygląda to jednak na winę kostki.Spróbuj w momencie kiedy brzęczy ,poruszać kluczykiem ,jak przestanie 'brzęczeć " ,to wszystko jasne ,wina kostki.Pełno taniego szajsu w sklepach , nigdy nie wiadomo co się kupuje ,takze wcale bym się nie zdziwił gdyby ta kosta okazała się wadliwajarowlkp pisze:kostkę stacyjki wymieniałem wiec raczej to nie ona winna