Forum Audi 80 Klub Polska

Jak patrzec z gory w gardziel to z tej bocznej"rurki"wewnatrz leci paliwo(na wolnych obrotach) a jak podciagne go na obroty to taka wieksza mgla(wtrysk)leci a jak jeszcze mocniej dam na obroty to sie otwiera druga przepustnica.Tam jest dysza od biegu jalowego wczesniej ja przeczyszczalem(jak i reszte) chociaz czasami cos jej sie odmieni i trzyma obroty nawet przy zimnym silniku a czasami na cieplym tez gasnie.Juz nie mam pomyslow co tam jeszcze zobaczyc :roll:

[ Dodano: 2012-02-03, 20:41 ]
Dzis juz mialem dosc tego kiepskiego odpalania wyjalem gaznik z auta na warsztat,rozebralem go w drobny mak poczyscilem,pomylem,po skladalem i chyba sie naprawilo.Zapalila mi na dotyk(na BP)trzyma obroty,lepiej reaguje na ssanie(na kazdy ruch raczka ssania).Chociaz tak ok 1-1200obr czasami jakby sie lekko przyksztuszala ma takie lekkie przyciecie po dodaniu gazu.Ale moze przez to ze silnik byl jeszcze zimny,bo jak lekko wyciagnalem ssanie to nie bylo tego przyciecia.

witam poszukuję kogos dobrego kto przejrzy i wyreguluje mi gaznik w audi.mam z nim małe problemy.poszukuję kogos w Warszawie lub okolicach.proszę o pomoc pilne!!!!!!!!

Miło się czyta, ale pomimo szczerych chęci nie mam ani miejsca, ani czasu żeby rozkminiać teraz regulację... Chciałem się tylko podpytać, czy wiecie może gdzie w Łodzi zajmują się regulacją gaźników? najlepiej na Górnej.

i co podpowie ktoś jak naprawić zacinającą się przepustnice od ssania tą górną bo teraz jak wyciągam ssanie na maxa to w ogóle stoi w miejscu a wcześnie przynajmniej do połowy się otwierała. Tam jest taka sprężynka cienka . Robił ktoś kiedyś coś takiego w tym gaźniku?

Zobacz czy rolki na dźwigienkach ci się nie zatarły. One mają zapobiegać aby metal nie tarł o metal bezpośrednio.

a możesz pokazać na foto gdzie to jest bo nie wiem zabardzo o co ci chodzi

[ Dodano: 2016-11-16, 14:36 ]
nie wiem zdjąłem przepustnice wyjąłem troszkę te ośke co jest na niej ta sprężynka poruszałem do przodu do tyłu ale sprężyny nie zdejmowałem i teraz lepiej już prawie się cała zamyka. ale wydaje mi się że przepustnica ociera o gardziel z jednej strony. Musze ją chyba papierkiem ściernym zeszlifować tzn gardziel w gaźniku. Bo nagaru już nie ma i dalej nie dokonca się zamyka. Ale przynajmniej prawie cała.

[ Dodano: 2016-12-15, 12:22 ]
Koledzy doszłem z tą przepustnicą. Troszkę gardziel papierem ściernym przejechałem i się zamyka cała i pali ok. Tylko mam jeden problem teraz. Jak odpale z wyciągniętym ssaniem rano prawie na maxa , zapali i chodzi równo. Po około 30 sekundach zaczyna rzucać motorem i nierówno chodzi. Jak zmniejsze ssanie na jeden stopień tylko oborty spadają do 900(normalny objaw). Silnik równo chodzi i jest ok. Jak wyciągne więcej ssania to znowu zaczyna nierówno chodzić. Jak siętroszke rozgrzejej objawy ustępują, moge wyciągać ssanie i wchodzi na wysokie obroty i nie rzuca motorem. Co to może być. Coś trzeba rozgiąć przygiąć>??

Zobacz czy masz na maksa zamkniętej przesłony ssania. Jak dobrze pamiętam na zgaszonym silniku powinna być zamknięta na max a po odpaleniu siłownik podciśnieniowy powinien ją lekko uchylić. Może ten siłownik masz dziurawy albo węże podciśnienia gdzieś nieszczelne.

kolego siłownik ją uchyla chyba ze za mało, ktoś pamięta jaka powinna być szczelina 4mm? Jeszcze jedno spotrzezenie jak zaczyna nierówno chodzić to wyłączam ssanie i trzymam noge na gazie i zaczyna pomału równo chodzić, tak jakby na ssaniu go coś dusiło

[ Dodano: 2017-02-09, 17:35 ]
i jeszcze jedno jak jade na ssaniu to go dławi a jak wyłączę całkiem to dostaje buta czyli co?

[ Dodano: 2017-02-24, 15:56 ]
no napisze ktoś cos >?? z odpaleniem nie ma problemu tylko jak już zapale to zaczyna nierówno chodzic. Im zmniejszam ssanie to lepiej ale jak wyciągam więcej to bardziej zaczyna rzucac silnikiem. Zwiększyłem sczeline tą przy przepustnicy co ją siłownik uchyla i dalej to samo. albo drugi temat jak zapale i zaczynam jechać na pB to jak przyspieszam i wysprzeglam np. z 2200 obr strasznie szybko obroty spadają do 1000 aż przy wysprzęgleniu szarpnie autem