[B4 1Z] problem przy zakladaniu obrotomierza.

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 25 gru 2007, 13:22

Witam.

JEst problem Panowie, jestem w trakcie zakladania obrotomierza od benzyny do mojego 1Z. Zgodnie z instrukcja wlutowalem piny, poskladalem ladnie wszystko i to ze pol oswietlenia nie swieci to jest pikus

, dziala mi zegarek (chociaz tyle), natomiast problem jest z obrotomierzem tzn gdy przekrece kluczyk wskazowka idzie odrazu do konca skali i tak zostaje <osohozi> co z tym zrobic?

cobra · Post autor: **cobra** » 25 gru 2007, 17:01

a ten obrotek to wsadziłeś VDO czy kombinowałeś cos z UN4?
Wiem że w UN4 robiły się podobne schizmy bo wskazówka była przyciągana albo do 0 albo do 8tyś rpm (w VDO jest to niejako umieszczone na sprężynce i wskazówka zawsze wraca do pozycji 0)

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 25 gru 2007, 22:16

no wlasnie VDO jest napisane i tu jest problem, gdzie szukac przyczyny

A czy da sie odpiac ktoras z wtyczek z tylu licznikow aby jezdzic bez wlaczonego tego obrotomierza, bo niechce mi sie znowu wszystkiego przekladac?

cobra · Post autor: **cobra** » 26 gru 2007, 11:19

nie bardzo, bo jak odepniesz wtyczkę to przestanie działać wiele innych rzeczy na desce...

powiedz dokładnie jak to sie zrobiło, czy po zgaszeniu silnika wskazówka wraca do pozycji 0?
Być może będziesz musiał poregulować potencjometrem płytkowym (fabrycznym) ułozonym prostopadle do tarczy obrotomierza - wygląda trochę jak stary potencjometr z ruskiego telewizora

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 26 gru 2007, 11:22

No wlasnie , jest tak. Jak jest wylaczam stacyjka to wraca pieknie do zera a jak tylko przekrece stacyjke to idzie na maksa, nie reaguje na dodawanie czy odejmowanie gazu <osohozi> . Zaraz zapodam numery od niego.

juz mam:
88 311 156

Pokrecilem tym potencjometrem i dalej lipton jest. Gdy skrece go na maksa w lewo to wskazowka caly czas pokazuje okolo 7tys obrotow, a gdy na maksa w prawo skrece no to wskazowka wylatuje poza zakres.

Najgorsze jest to ze nie reaguje na gaz, prawdopodobnie jest uwalony.............. fuck

jakby nie te bolce, to taka reakcje mogloby spowodowac bledne podpiecie obrotomierza, np zamiast sygnalu spalania np 12V

cobra · Post autor: **cobra** » 27 gru 2007, 12:33

mam mały problem z ETKĄ w tej chwili, więc sprawdzę dopiero za jakiś czas... a Ty może spróbuj sprawdzić czy wszystkie piny przewodzą sygnały tak jak powinny...

przyznam szczerze że trochę to dziwne jest... dlatego obawiam się że obrotek może być dziabnięty (nawet gdyby był z V6 to powinien działać w miarę normalnie.

Przy zakładaniu obrotka z benzyny do swojego TD miałem podobny problem, na wolnych obrotach wskazywało 7tys i wskazówka drgała jak w autosanie, ale po oddaniu ociupinki gazu wracała na 4-5tyś obrotów (tak jak byc powinno w przypadku obrotków benzynowych w TD)

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 27 gru 2007, 18:15

A mozna naprawiac obrotomierze?

A czy wiesz jakie prady maja byc na tych stykach?

cobra · Post autor: **cobra** » 28 gru 2007, 20:07

na jednym to zapewne +12, na drugim masa, na zwykłe impulsy... ale dokładnego opisu i schematu nie posiadam

a czy można naprawić? ciężko powiedzieć, zależy co się stało

najepeij do podjedz na jakiś spocik i załóż na chwilę do siebie czyjeś zegarki

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 29 gru 2007, 17:25

No tak, ale tam jest szesc pinow

, ktore z nich to te wlasciwe