[2.0 ABT + LPG] rezerwa gazu

ciacho82 · Post autor: **ciacho82** » 28 gru 2007, 22:44

Dopiero co wróciłem z trasy po wymianie instalacji elektrycznej LPG.
Wcześniej miałem komp. LAMBDA BLITZ teraz mam BINGO M. Przejechałem równe 100km w trasie jechałem spokojnie nie przekraczałem 100km/h przez wioski jechałem około 60 km/h było ich 7. Auto spaliło mi dokładnie 7.11 gazu Tankowałem na ORLEN-ie. To dużo ?? czy w sam raz??

Mam pytanie: jak zrobić żeby rezerwa działała prawidłowo bo z gazownikiem nie mogliśmy, non stop się pali czerwona dioda. Butle posiadam w kole 55l dochodzą tam 4 przewody 2 do elektrozaworu i 2 do wskazania ilości gazu. Czy idzie to jakoś zrobić żeby rezerwa zapalała się dopiero kiedy jest mało gazu w butli??[/b]

Ezumaru · Post autor: **Ezumaru** » 28 gru 2007, 22:49

Z tym spalaniem to ładny wynik.Ja przy moim ABK zszedłem max do 10L/100 km LPG.A co do rezerwy niech się spece od tego wypowiadają.Pozdro :->

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 28 gru 2007, 23:15

ciacho82, takie testowanie nie jest miarodajne musisz wyliczyć średnią z kilku wypalonych zbiorników , najlepiej tankuj do pełna zerój licznik i do końca wypalasz zapisujesz km i tak z kilka razy a potem liczyś średnią i wtedy bedziesz wiedział .
Wielozawór w butli nie zawsze odbija w takiej samej pozycji

[ Dodano: 2007-12-28, 23:20 ]
Z ta rezerwą to spróbuj tak majac ok 10l gazu w niej. Poluzuj dwie śróbki i sprubuj powoli obracac w prawo lub lewo i obserwowac diode , i w miare wyczucia jej czułosci , czyli po mniej wiecej lekkim ruchu zeby gasła to powinna sie po ubyciu troche gazu zapalić ,
p.s czy korzystasz z usług warsztatu pana GIENKA w Żaganiu?

ciacho82 · Post autor: **ciacho82** » 28 gru 2007, 23:27

O który dokładnie zakład chodzi, instalacje przekładałem na tzw. dzielnicy MOCZYŃ na ulicy Nowa

wilu8 · Post autor: **wilu8** » 28 gru 2007, 23:29

nie on ma chyba warsztat tu przed rondem na obwodnicy jak na kożuchów

laki87 · Post autor: **laki87** » 28 gru 2007, 23:30

ja spalanie mam na poziomie 10-12 LPG ale mam ciezka nózke. a co do tej rezerwy tez z tym walczyłem ale nikt mi nie mogł pooc i stwierdzili ze to bardziej pic na wode niz to warte nie ma to jak wyczute auto zrobie tyle km i jade zatankowac.

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 28 gru 2007, 23:33

jezeli dla was problemem jest 12 gazu to co powiecie na 16 w moim
i gdyby ktos mi nie powiedzial ze to nie zdrowo to bym nadal sadzil ze mam ciezka noge

OGr · Post autor: **OGr** » 29 gru 2007, 00:02

Na autostradzie w Chorwacji jadąc non stop 150km/h przez 3/4 kraju miałem spalanie 9l/100km. Te Twoje 7L LPG może być skutkiem albo bardzo dobrej regulacji instalcji, albo za małej dawki gazu. To nie zawsze jest dobre dla silnika.

Skuciok · Post autor: **Skuciok** » 29 gru 2007, 00:02

ja myślę że ci za mało pali ;]
serio, to nie jest za dobre dla silnika, jakbyś powiedział że spalił ci 8 lub 9 litrów to byłoby ok ! ;]

rezerwy nie da sie super dokładnie ustawić bo ona zależy od tego co wskazówka pokazuje na butli więc sobie zobacz co ci wskazuje wskazówka, mi np zapala się rezerwa jak mam jeszcze około 20 litrów gazu, a teraz jak jest zima to w ogóle nie zapala się rezerwa... zawsze więc zeruję licznik i jak najadę ponad 400 to tankuję sobie ...

ciacho82 · Post autor: **ciacho82** » 29 gru 2007, 00:09

Gazownik ustawiał wszystko przy pomocy kompa, praktycznie z tego co widziałem to nic prawie tam nie zmieniał, wszystko było fabrycznie ustawione. Ale okaże się jak przejadę około 1000km. W czasie jazdy autko dobrze się zbiera do wyprzedzenia nie zamula, nie dławi się, jak dla mnie to OK.

OGr · Post autor: **OGr** » 29 gru 2007, 00:17

Jakoś zdecydowanie za mało. Jakby to był silnik 1.1 to tak ale 2.0 ?

Danek · Post autor: **Danek** » 29 gru 2007, 22:44

Jeżeli masz fabryczne nastawy to masz lekko za ubogo. Próg sondy jest ustawiony za nisko i stąd być może to małe spalanie, ale to się okaże po kilku tankowaniach. Radzę podneść próg sondy w sofcie LPG na 0,46-0,48V bo jazda na ubogiej mieszance może się źle skończyć.
Co do rezerwy to daj se siana, to bardzo niedokładny czujnik (kontaktronowy) i jego poprawne działanie to jak totolotek. Już o tym pisałem na forum niedawno.